Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pare slow o stazu z Tamura sensei w Budapeszcie...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Pare slow o stazu z Tamura sensei w Budapeszcie...
9/10.04.05 ..
na temat samej podrozy (chociaz dalsza, dluzsza i po gorszych drogach niz np. do Belgii, Holandii, Luxembourga...) nie bede sie specjalnie rozpisywal... w kazdym razie bylem o czasie na stazu..
Staz rozpoczal sie treningiem w sobote o 10.00-12.00 dla osob w hakamach...
ta czesc stazu utkwila mi najbardziej w pamieci... sensei BARDZO mocno w pokazywanych technikach (kokyu ho, irimi nage czy tez ikkyo - wszystko z uchwytu gyaku hanmi) nawiazywal do pracy z bokken... az tak mocnego odnoszenia sie do pracy z bokken jeszcze na stazach z sensei nie widzialem.. w KAZDEJ technice na tym treningu bylo to baaardzo mocno podkreslone... a wykonanie przez sensei w odpowiednim kierunku i wlasciwym dla sensei timingiem, szybkoscia i kontrola po prostu scinalo z nog jak kloda delikwenta ktorego sensei wzial w obroty... i nie mialo to zadnego znaczenia jak wielki czy szybki byl "delikwent"... - im wiekszy i szybszy tym szybciej z bardzo bliska poznawal tatami.. a ruch sensei byl taki precyzyjny i z taka kontrola wykonywany ze nie pozostawial zadnych innych mozliwosci reakcji... oprocz padu.. hehe... w takich treningach dopiero widac jak wielkie znaczenie ma intensywna praca z bokken... i ile jeszcze przed uczestnikam stazu pracy (i tym ktorzy po prostu tego chca..) zeby tylko probowac nasladowac Tamura sensei...
Nastepne treningi ( w sobote po poludniu 2 godzinny i w niedzile rano 3 godzinny) byly juz prowadzone w "zwyczajny" dla sensei sposob... juz tylko czasami nawiazywal do cwiczen z bokken (wiadomo ze osoby ktore cwicza krocej nie zawsze maja zajecia z bokken..i nie zawsze moglyby probowac wykorzystac prace z bokken w technikach bez niego..)..
Jak zwykle mozna bylo sie wyszalec na tatami ze studentami aikido z wielu krajow Europy (z Czech, Slowacji, Austrii, Ukrainy, Rumunii, Izraela... i z innych krajow pewnie tez..ale pewnie nie wszystko zarejestrowalem-jesli chodzi o narodowosc...)
z Polski bylo razem 5 osob... z 2 klubow aikido...
Oczywiscie byly tez egzaminy... i jak zwykle na Wegrzech zdawalo mnostwo osob.. w tym jedna osoba z Polski- gratulacje dla P.K.-> yodan
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pare slow o stazu z Tamura sensei w Budapeszcie...
Przemku!!
Coraz krotsze te relacje i takie jakies bezosobowe.....interesuje mnie twoje wlasne odczucia podczas cwiczenia, a nie same ogolniki!!!!! :twisted: :twisted:

Kto to jest P.K.??? 8)
no i tradycyjnie, dawaj jak najwiecej zdjec, pliz?
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pare slow o stazu z Tamura sensei w Budapeszcie...
Szczepciu.. wydaje mi sie ze to co teraz opisalem to wlasnie w jak najmniejszym stopniu ogolniki.... wlasnie treningi i podkreslenie tych elementow ktore opisywalem przy wejsciu w ruch uke (lub aite..jak kto woli..) bylo w czesci opisywanej przeze mnie najwazniejsze... takie sa moje wrazenia... i takie wnioski (miedzy innymi oczywiscie..) ... wiadomo rece przed centrum i takie wejscie ze uke jest pod taka kontrola.. ze nie ma nic do powiedzenia.... wiesz o tym doskonale przeciez ze sensei w ten sposob wykonuje techniki...ale teraz wlasnie zwrocil szczegolna uwage na prace z bokken (wczesniej tego nie widzialem w takim stopniu..i dlatego zwrocilem na to uwage..)..
potem juz na nastepnych treningach (na tym zreszta tez...ale efekty przyszly pozniej..) tak se dalem "w palnik" ze sensei jak przechodzil obok to sie tylko smial...
Ja to w czasie treningu nie mialem czasu na "odczucia"... hehehe
"P.K." znasz doskonale.... byl u Ciebie w Belgii z Romkiem Hoffmanem chyba przez kilka tygodni... mam nadzieje ze bez trudu rozszyfrujesz ten skrot...hehe
jesli chodzi o fotki z treningu..to niestety nie mialem nikogo znajomego zeby posadzic na trybunach i zeby fotki pstrykal..
moze cos mi sie uda z bankietu wygarnac... chyba ze jakies podesla mi organizatorzy...
pozdro..
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pare slow o stazu z Tamura sensei w Budapeszcie...
Acha.. i zeby dokladnie wyjasnic.....
P.K. - to Piotr Kirmiel....
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024