12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sulsa]

czy komus z was udalo sie kiedys wykonac ten rzut w walce, bo z tego co widze na zawodach to najczestrzym rzutem jest seio-nage, a takich jak o goshi czy uki goshi sie nie wykonuje.

[budo_robaq]

Udało się...

[budo_mulan]

uki goshi jak najbardziej sie udaje, czasem sie udaje.

o goshi tez czasem wyjdzie.

[budo_robaq]

Dużo jest zawodników opierających swój styl na rzutach właśnie biodrowych, tzw. 'biodrowcy' ;-) o-goshi, koshi-guruma itp. itd. Nie wiem dlaczego zadajesz takie pytanie

[budo_sulsa]

Poniewaz ten rzut wychodzi mi tylko na treningach, jak sie szarpie z kolesiem i on przeniesie srodek ciezkosci troche do tylu, to juz go nie rzuce i ciekaw bylem czy wam te rzuty jakos wychodza

[budo_robaq]

Poniewaz ten rzut wychodzi mi tylko na treningach, jak sie szarpie z kolesiem i on przeniesie srodek ciezkosci troche do tylu, to juz go nie rzuce i ciekaw bylem czy wam te rzuty jakos wychodza

No to trzeba wychwycić taki moment, żeby środek ciężkości nie był z tyłu

[budo_niebieski]

Udało z dobrym skutkiem - w formie maki komi.

[budo_hmjf]

Kiedyś to tylko o-goshi robiłem, bo to był pierwszy rzut z grupy tych "dużych", jaki poznaliśmy na treningu. I akurat on mi najbardziej podpasował, na zawodach tylko o-goshi, koshi guruma, a kontra też biodrem i w tyyył . Seoi-nage to w ogóle mi na początku nie wychodziło w walce, o dziwo teraz dopiero zaczynam go stosować...

[budo_sulsa]

seio nage to rzut o ktorym nauczeniu sie marze, niestety cwicze jujitsu, nasz sensei cwiczyl judo a;e jakby srasznie go nie lubil drugi sensei ktory jest na treningu pokazal nam o-goshi i uki goshi , ktore praktycznie sa tym samym rzutem i na tym bylby koniec tak jakby sensei nie lubil rzutow a ja bardzo i niestety z tad moje pytanie dotyczace najprostszego rzutu

[budo_hmjf]

To ja bym radził Ci (skoro tak lubisz rzuty) przepisanie się na judo o ile jest sekcja judo w mieście u Ciebie. Oczywiście wybór należy do Ciebie i być może uderzenia podobają Ci się jeszcze bardziej i w ogóle samo jiu-jitsu.

ps. Jako ciekawostkę dodam, że rzuty jakoś się bardziej skuteczne okazują (no i parter) w sportowym jiujitsu. Judocy z mojego klubu po zakończeniu kariery w zawodach judo, przeszli na jiujitsu i po jakoś roku stali się mistrzami Polski, a potem Europy i wicewice-mistrzami świata, są to m.in. bracia Krajewscy, Szewczakowie (a kilku innych na wysokich miejscach w Polsce, bez jeszcze bogatego dorobku międzynarodowego) Używaja w walkach głównie rzutów, choć uderzeń się dosyć szybko nauczyli też ( na mniejszym poziomie niż rzuty, które znają od lat ofkors)

[budo_marcus73]

O-goshi jest ciężki do wykonania w walce realnej, bo zbyt łatwo go zablokować.
Też parę razy nim rzuciłem, ale kolesie pozwolili mi dojść do siebie,
albo byli zmęczeni albo siłowo ich przebiłem 8)
Pierwsz rzecz jaka trzeba zrobić wg. mnie przy o-goshi to wyrwać ręce przeciwnika do góry, żeby biodro miało jak dojść do przeciwnika.

Wg. mnie na tatami dużo lepiej sprawdza się seoi-nage, mniejsza mozliwość zablokowania.

[budo_hmjf]

marcus73:

Wg. mnie na tatami dużo lepiej sprawdza się seoi-nage, mniejsza mozliwość zablokowania.

To już w gestii człowieka raczej leży. Kiedyś tylko o-goshi i podobne najlepiej mi wychodziło i wcale źle mi się nie walczyło, teraz to raczej właśnie seoi-nage bardziej mi podchodzi. Choć do wysokiej skuteczności w moim wykonaniu tego rzutu jeszcze trochę Dlatego wg mnie o-goshi jak i "soi" może być dobre w walce.

[budo_tengu]

ogoshi, no wyszlo mi pare razy w walce, ale czesciej wychodzilo mi kubi nage albo koshi guruma, szczegolnie jak kolesie byli troche wyzsi i pchali sie do przodu (no niezbyt otrzaskani chlopcy byli)!

wybitnie nie jestem fanem rzutow z uchwytem za pas, ale o goshi fajnie wychodzi z grubaskami szczegolnie jak sie spinaja!