16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_black_fenix]

Osobiście trenuje Taekwondo, chciałm sobie dolorzyć do tego elementy waszych technik łokci i kolan. Mam w zwiazku z tym pytanie. Na jakie częci ciał zakaldacieochraniacze na treningach?? Czy walczycie może, nie wim bez ochraniczy by sie utwardzac?? Jakie ochraniacze sa potrzebne by móc sobie poćwiczyć??

[budo_jerryisback]

tu masz krotki topic o ochraniaczach w mt.
ja na treningach uzywam tylko sciagaczy. i czasami ochraniaczy na kolana zeby na jakis feralnie wystawiony lokiec sie nie nadziac. na sparingi standard: szczeka,golenie i ew. kolana,czasem kask.

[budo_colar]

a propo ochraniaczy nie wie ktos gdzie mozna kupic takowy na srodstopie ??

[budo_słoniak]

Piszczele. Tylko i wyłącznie, ale zawsze.

[budo_olaff]

Zgadzam się. Ja po tych wakacjach ( ćwiczyliśmy bez ocharaniaczy ) mam w kiepskim stanie piszczele i bardzo żałuje, że nie ćwiczyłem w ochraniaczach.

[budo_raul]

Moim zdaniem ochraniaczy należy używać. Jedna kontuzja i następny trening już nie ćwiczysz tak efektywnie. Bez ochraniaczy po długoletnich treningach wystepują zwapnienia na kościach a co za tym idzie częste wizyty u chirurga na starość!!
Także używajcie ochraniaczy kiedy tylko możecie !! Pozdrawiam

[budo_masterblaster]

a czy nie lepiej starać się przyzwyczajać do bólu. Przecież podczas walki na zawodach czy na ulicy nikt nie zakłada sprzętu. Popatrzmy na Chute Boxe oraz Tajlandię...
A tak w ogóle to nie lubie poprawiać, co chwila, całej tej ,,zbroi'' podczas treningu.

[budo_colar]

Znowu debata czy w ochraniaczach czy bez. Odpowiedz jest prosta jesli masz sprawne nogi , nic Cie nie boli to cwicz bez jak Cie napierdalaja i w ciagu tygodnia chodzisz jak paralityk to ubieraj ochraniacze. Wszystko sklada sie do intensywnosci bolu, poprostu tego w jakim stanie sa Twoje nogi. Fakt faktem ze nogi trzeba przyzwyczajac do bolu ale nie kosztem zdrowia. Ja osobiscie mam ostatnio nogi w takim stanie ze musze zainwestowac w ochraniacze, glownie chodzi o sparingi poza treningowe.

[budo_combat]

Przecież podczas walki na zawodach czy na ulicy nikt nie zakłada sprzętu. Popatrzmy na Chute Boxe oraz Tajlandię...

Jak to nie? Mięczaki używają ochraniaczy szczęki i krocza. Co za cieniasy, nie? My twardziele nie możemy mieć dzieci i nie mamy połowy zębów - ale grunt to twardość!!!

Zawodowcy w MT walczą bez ochraniaczy i wielu płaci za to bardzo wysoką cenę (np. Ramon Dekkers) To potem skutkuje bardzo nieprzyjemnymi kontuzjami. 8O

A tak w ogóle to nie lubie poprawiać, co chwila, całej tej ,,zbroi'' podczas treningu.

Ale zbroja. Na piszczele i rękawice, a do walki dodatkowo ochraniacz krocza i szczęki.

Na łokcie i kolana nie potrzeba ochraniaczy (chyba że chroniących - przeciwnika).

[budo_xaimoon]

Jakich używacie ochraniaczy ? Tych cienkich (te skarpetki) czy coś twardeszego/grubszego?

Ostatnio się okopywaliśmy i miałem takie małe (bezbolesne) guzki na piszczelu . Na następny dzień wyczuwałem tylko jeden no, ale jednak były :?

[budo_malachi]

Ostatnio się okopywaliśmy i miałem takie małe (bezbolesne) guzki na piszczelu . Na następny dzień wyczuwałem tylko jeden no, ale jednak były

Nic ci nie będzie :wink: Pewnie malutka niegroźna opuchlizna. Ale odradzałbym zbyt intensywne "utwardzanie". Stopniowe i delikatne tak - ono może pomóc się uodpornić na ból. Jednak zbyt "staranne" obtłukiwanie goleni może tylko powolutku niszczyć... :? Dlatego zawsze zakładam ochraniacze.

[budo_baza]

Ja na początku miałem wyje.b.a.n.e w ochraniacze, i w sumie lepiej bo siem mi piszczele utwardziły, a tera w ochraniaczach i jest si. W sumie radziłbym tak samo na początku bez kopiąc oczywiście nie za mocno.

[budo_r0bak]

Ja na początku miałem wyje.b.a.n.e w ochraniacze, i w sumie lepiej bo siem mi piszczele utwardziły, a tera w ochraniaczach i jest si. W sumie radziłbym tak samo na początku bez kopiąc oczywiście nie za mocno.

Może ktoś to na polski przetłumaczyć??

[budo_rip]

baca napisał ,że na początku kopał bez ochraniaczy co uważa in plus gdyż "utwardził" sobie nogi kopiąc nie za mocno a teraz używa ochraniaczy z ktorych jest zadowolony.

[budo_proxopata]

powinien napiasc "mam wyjebane na ochraniacze :wink: " przynajmniej tak u mnie sie mowi , a ochraniecze to na moje wedlug uznania
i jak ktos juz napisal stanu piszczeli wiadomo mocno obite bolą

[budo_porter]

Co do ochranaiczy.
Prawdą na pewni jest, że zależy to od stano fizycznego Twoich nóg. Jeśli jest kiepski - trzeba używać, jeśłi dobry - można nie, ale pomyśl o kontuzjach.
Ja osobiście staram się różnicować używanie ochranaiczy podczas teningu, tzn.
jeśłi ćwiczysz głównie techikę i starasz się kopać prezyzyjnie abo nastawiasz się na przyzwyczajenie ud do kopnięć przeciwnika polecam trening bez ochraniaczy. Jeżeli trenujesz bardziej siłowo, czy też robisz walki zadaniowe albo tym bardziej sparing to polecam stosować ochraniacze na golenie i to te z osłoną stopy (jeśli przeciwnik zwiekszy dystans to możesz trafiś stopą np. w łokieć i klops).
Pozdrawiam

[budo_baza]

No właśnie to miałem na myśli to że jak na początku znaczy jakieś 5 miechów trenowania bez ochraniaczy, to jest lepper niż jak z ochraniaczami, bo jak kogoś naprzykład na ulicy spotkasz i checesz mu kopnąć medium kicka i trafisz no łokcia to troche lipa, a tak masz już wzmocnione