18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_morris]

Witam gorąco! :-)

To mój pierwszy post, więc trochę nasłodzę: :wink:
Bardzo mi się podoba ten portal i forum.
Regulamin wyraźny, a ludzie rozsądni i ciekawe wypowiedzi - jest co poczytać.

Spędziłem całe popołudnie na czytaniu i zdecydowałem się na początek przygody z białą bronią na 2 zabawki:
1. Nóż do rzucania
2. Pałka teleskopowa

Bardzo proszę o poradę (nawet o linki do postów w tym temacie - z pewnością dużo pominąłem), bo co do pkt 1, to na początek chciałbym wiedzieć co by mi wystarczyło do treningu rzucanka, aby nie było za drogie i się nie tępiło za szybko. Przy okazji chciałbym się dowiedzieć, czy jest jakaś sensowna i niezbyt kosztowna składana rzutka.
BTW - Co sądzicie o:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Co do punktu drugiego, to chciałbym wybrać coś, co byłoby skuteczne i jednocześnie łatwe w noszeniu (kieszeń, łydka) - mieszkam na osiedlu, które ostatnio okryło się bardzo złą sławą na całą Polskę :-(
Z tego, co zauważyłem, to są metalowe, metalowe ze sprężyną, z tworzywa - ciekawy jestem ich wad i zalet oraz które są najskuteczniejsze.

Poczytałem trochę na te tematy, ale jako nowy mam spory mętlik w głowie, zwłaszcza co do pałek - zupełnie nie wiem na ile są wytrzymałe i skuteczne, a chciałbym wybrać coś na dłużej.

Z góry dzięki za każdą pomoc i pozdrawiam :-)

[budo_jumbo]

Odnośnie rzutek.

Nie ma składanych rzutek.
Rzutka nie musi mieć ostrych krawędzi, tylko ostry czubek.

Konkretna, moca i naprawdę miła do rzucania:

Nóż NDR 93

[budo_dzey]

1. Nóż do rzucania
2. Pałka teleskopowa

co do pkt 1 .. się nie tępiło za szybko. Przy okazji chciałbym się dowiedzieć, czy jest jakaś sensowna i niezbyt kosztowna składana rzutka.

nie ma skladanych rzutek - chyba ze mowisz o chinskich folderach na allegro ktore reklamuja jako noze do rzucania
po drugie - rzutka nie sluzy do ciecia tylko do rzucania - wiec nie jest ostra (a wrecz nie powinna byc ostra na krawedziach) - a nawet jakby byla ostra na poczatku to bardzo szybko ci sie stepi od wbijania w ziemie (jak nie trafisz w tarcze a na poczatku wiekszosc rzutow nie trafisz)

Co do punktu drugiego, to chciałbym wybrać coś, co byłoby skuteczne i jednocześnie łatwe w noszeniu (kieszeń, łydka) - mieszkam na osiedlu, które ostatnio okryło się bardzo złą sławą na całą Polskę :-(
Z tego, co zauważyłem, to są metalowe, metalowe ze sprężyną, z tworzywa - ciekawy jestem ich wad i zalet oraz które są najskuteczniejsze.

"sztywne" batony sa w Polsce zabronione - jedyne legalne to sa te ze sprezyny - ale te znowu zbyt skuteczne nie sa..
pozatym batona nie nosi sie na lydce.. do kieszeni tez ci srednio wejdzie (ciezki i dlugi)

zaleta - latwo sie tym posluguje, skuteczny do samoobrony
wady - nielegalny, ciezko sie nosi jako EDC, sluzy tylko do lania kogos po glowie

[budo_jarek]

Baton służy tylko do lania po głowie ??
Nie chciałbym się wdawać w dyskusję, ale wydaje mi się że Twoja wiedza w tej materii jest dość niewielka.

[budo_liczmistrz]

Jak sie walnie porzadnie batonem w noge to pan agresor nie bedzie nas gonil.

[budo_dzey]

Baton służy tylko do lania po głowie ??
Nie chciałbym się wdawać w dyskusję, ale wydaje mi się że Twoja wiedza w tej materii jest dość niewielka.

a do czego innego sluzy baton osobie ktora nie cwiczy FMA?
rozumiem ze mozna sie tym jeszcze po plecach podrapac albo np odgonic psa sasiada..

[budo_mr_twinkle]

Używałem tej rzutki, którą demonstruje Jumbo (NDR) ze 6 lat i byłem zadowolony. Daruj sobie te z przesuwanym ciężarkiem, to tylko bajer i to podatny na uszkodzenia. Dla mnie jest tylko jeden noż, jeśli chodzi o rzucanie - polski szturman wz. 98. Jest ciężki i przez to lata na dalekie odległości i glęboko się wbija. A od biedy można używać jako noża terenowego (od dużej biedy :wink: ) i jako fightera... Ale jednego złamalem przy rzucaniu...

[budo_vince]

a do czego innego sluzy baton osobie ktora nie cwiczy FMA?

Jak koles zbierze w leb batonem zakonczonym metalowa kulka, przeniesie sie na lono abrahama szybciej niz zdazysz powiedziec "abrakadabra".

Jak pisal kiedys Seiken, baton to bron intuicyjna, nie musisz cwiczyc FMA zeby moc delikwentowi przywalic np w udo.

Ale z mojej strony to tylko takie gdybanie, baton wg ustawy jest bronia i aby moc go legalnie nosic trzeba miec pozwolenie, to jak dla mnie zupelnie dyskwalifikuje go do noszenia w samoobronie.

[budo_jarek]

a do czego innego sluzy baton osobie ktora nie cwiczy FMA?
rozumiem ze mozna sie tym jeszcze po plecach podrapac albo np odgonic psa sasiada..

Widzisz, problem jest w tym że coś piszesz w mentorskim tonie, a nie za bardzo rozumiesz co piszesz. Jak komuś przywalisz solidnie batonem w głowę to daj mi znać, wpadnę na proces pokibicować prokuratorowi.

Poza tym baton to baton, FMA to FMA. Szczerze powiedziawszy baton słabo się wykazyje w miejscu ratanu czy bambusa,

[budo_kapral]

ja tylko dorzuce, ze sztywnych batnow uzywamy jako "trzonka" do lusterka taktycznego

[budo_morris]

:shocked!: Co za odzew! :-)

Konkretna, moca i naprawdę miła do rzucania:
Nóż NDR 93

Używałem tej rzutki, którą demonstruje Jumbo (NDR) ze 6 lat i byłem zadowolony. Daruj sobie te z przesuwanym ciężarkiem, to tylko bajer i to podatny na uszkodzenia. Dla mnie jest tylko jeden noż, jeśli chodzi o rzucanie - polski szturman wz. 98. Jest ciężki i przez to lata na dalekie odległości i glęboko się wbija. A od biedy można używać jako noża terenowego (od dużej biedy Wink ) i jako fightera... Ale jednego złamalem przy rzucaniu...

NDR 93 też brałem pod uwagę - upewniliście mnie w przekonaniu, że warto, ale występują 2 modele - oksydowany i chromowany. Jumbo prezentuje ten oksydowany. Hmm... wydaje mi się, że chromowany byłby mniej podatny na rdzę - dobrze rozumuję? A może to nie robi żadnej różnicy, a za to któryś z nich lepiej wylatuje z dłoni?
Proszę o opinie...

nie ma skladanych rzutek - chyba ze mowisz o chinskich folderach na allegro ktore reklamuja jako noze do rzucania Laughing

Właśnie widziałem te z allegro i dlatego pytałem czy są jakieś sensowne :wink:

po drugie - rzutka nie sluzy do ciecia tylko do rzucania - wiec nie jest ostra (a wrecz nie powinna byc ostra na krawedziach) - a nawet jakby byla ostra na poczatku to bardzo szybko ci sie stepi od wbijania w ziemie (jak nie trafisz w tarcze a na poczatku wiekszosc rzutow nie trafisz)

Chodziło mi oczywiście o ostrość czubka.

Jak sie walnie porzadnie batonem w noge to pan agresor nie bedzie nas gonil. Smile

A czy taki efekt można osiągnąć "sprężynową" pałką przy zasobie przeciętnej siły

Widzisz, problem jest w tym że coś piszesz w mentorskim tonie, a nie za bardzo rozumiesz co piszesz. Jak komuś przywalisz solidnie batonem w głowę to daj mi znać, wpadnę na proces pokibicować prokuratorowi.

Chyba lepiej pokibicować prokuratorowi, niż grabarzowi? Jeżeli bym użył, to przecież tylko przed agresorem w chwili realnego zagrożenia. Chyba, że masz jakąś alternatywę, która byłaby łatwa do ukrycia i w razie czego łatwa w użyciu i skuteczna poza gnacikiem?

ja tylko dorzuce, ze sztywnych batnow uzywamy jako "trzonka" do lusterka taktycznego Smile

A w razie czego, mówimy, że napastnik oberwał "teleskopowym przyrządem toaletowym"?

[budo_jumbo]

Ja mam chromowany.

[budo_dzey]

Widzisz, problem jest w tym że coś piszesz w mentorskim tonie, a nie za bardzo rozumiesz co piszesz. Jak komuś przywalisz solidnie batonem w głowę to daj mi znać, wpadnę na proces pokibicować prokuratorowi.

Poza tym baton to baton, FMA to FMA. Szczerze powiedziawszy baton słabo się wykazyje w miejscu ratanu czy bambusa,

widze ze mnie wyjatkowo nie lubisz bo na sile sie czepiasz do wszystkiego
nie pisze w mentorskim tonie - pisze co wiem - a kto co zrobi z ta informacja mnie kompletnie nie interesuje..

co do "walenia w glowe" - nie zauwazyles ze bylo to uogolnienie? jesli ktos uderzy batonem w reke napastnika i ja mu zlamie - to tak samo zakonczy walke..
natomiast tym uogolnieniem chcialem zaznaczyc - ze nozem to mozna sobie jeszcze pokroic bulke, zastrugac patyk itd - a batonem tylko okladac kogos bo to metalowa rura z jedym przeznaczeniem.. all clear?

A czy taki efekt można osiągnąć "sprężynową" pałką przy zasobie przeciętnej siły

nie - moj kumpel oberwal taka sprezyna centralnie w glowe od tylu - poza siniakiem od kulki na koncu nie mial zadnych wiecej obrazen i nie zatrzymalo go to nawet na chwile..

[budo_morris]

nozem to mozna sobie jeszcze pokroic bulke, zastrugac patyk itd - a batonem tylko okladac kogos bo to metalowa rura z jedym przeznaczeniem.. all clear?

Hiehie... w celach kulinarnych i dorywczo-stolarskich to mam zamiar sobie sprawić wengera , a co do pałki, to świetnie się sprawdzi np przy przesuwaniu zaciętych żabek na karniszu

[budo_morris]

No to jeszcze mam w takim razie pytanie, który z poniższych przyrządów będzie najlepiej się nadawał do przesuwania żabek i drapania się po plecach? :wink: :

1. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jak widzicie, wybrałem takie do bardzo zardzewiałych żabek i bardzo swędzących pleców papieros
- są dłuższe. Czy dłuższa pałka jest wiele bardziej podatna na wygięcia?

Czy stal, z której zrobione są te w linkach jest wystarczająco mocna? Nie sugeruję się raczej tzw. "znakiem jakości", który podkreśla militaria.pl, ale wdzięczny będę za podpowiedzi, czy to są dobre pałki do obrony (przed insektami oczywiście :twisted: ), czy zna ktoś może coś skuteczniejszego w tej cenie?

Pozdrawiam i dzięki za dotychczasowe odpowiedzi

:-)

[budo_dzey]

Czy dłuższa pałka jest wiele bardziej podatna na wygięcia?

Czy stal, z której zrobione są te w linkach jest wystarczająco mocna? Nie sugeruję się raczej tzw. "znakiem jakości", który podkreśla militaria.pl, ale wdzięczny będę za podpowiedzi, czy to są dobre pałki do obrony (przed insektami oczywiście :twisted: ), czy zna ktoś może coś skuteczniejszego w tej cenie?

dluzsza jest przede wszystkim ciezsza i wieksza wiec trudniej ja nosic jako EDC
a czy podana na wygiecia i czy stal dobra? ujme to tak jak kiedys powiedzial to moj kumpel ktory juz dwa takie powyginal "nie interesuje mnie to czy to stal XXX czy stal super-wzmacniana YYY - i tak jak sie pare razy nim uderzy to sie odksztalci i bedzie do smieci.. a czy wytrzyma to dwa uderzenia wiecej czy nie - to nie ma znaczenia - wazne zeby sie nie rozpadl w rekach jak bedzie potrzebny"

natomiast jedna uwaga - klasyczne batony Friction Lock (czyli polegajace na tym ze poszczegolne elementy zaciskaja sie o siebie) skladaja sie po paru uderzeniach.. warto o tym pamietac

[budo_mr_twinkle]

Co do NDR'a - ja preferuję chromowanego z prozaicznego powodu - łatwiej znaleźć, jak wpadnie w trawę, krzaki, piach itp. Co do batona - trochę jest na tym forum demonizowany. Kwestia legalności jest niejasna, a nawet jeśli nielegalny - są to martwe przepisy, ale o tym już było. Ja zebrałem sztywnym stalowym teleskopem po łbie. Było kiepsko - wybity ząb, głowa szyta w dwóch miejscach i trzy dni w szpitalu. Ale żyję i mam się dobrze, choć małe blizny zostały. Jego skuteczność jest porównywalna ze skutecznością metalowwego pręta czy raczej cienkiej j rurki z wygodnym uchwytem. Czyli duża, ale we wprawnych rękach. Żadna broń sama nie walczy i nie ma co liczyć, że zrobi się parę lekkich ruchów nadgarstkiem i koleś ma połamane wszystkie kończyny, szczególnie jak teleskop ma 16 cali. Żeby obronić się teleskopem przed kilkoma napastnikami (takimi co to już skończyli podstawówkę :wink: ), trzeba już naprawdę coś umieć. Tyle z moich doświadczeń popartych niezbyt rozbudowaną, acz nieprzyjemną praktyką.

[budo_morris]

jak kiedys powiedzial to moj kumpel ktory juz dwa takie powyginal "nie interesuje mnie to czy to stal XXX czy stal super-wzmacniana YYY - i tak jak sie pare razy nim uderzy to sie odksztalci i bedzie do smieci.. a czy wytrzyma to dwa uderzenia wiecej czy nie - to nie ma znaczenia - wazne zeby sie nie rozpadl w rekach jak bedzie potrzebny"

No tak... i jak tu to zinterpretować? Według mnie ma znaczenie, czy wytrzyma więcej o te dwa uderzenia, bo one mogą przecież Ci uratować życie właśnie. Nieprawdaż?

natomiast jedna uwaga - klasyczne batony Friction Lock (czyli polegajace na tym ze poszczegolne elementy zaciskaja sie o siebie) skladaja sie po paru uderzeniach.. warto o tym pamietac

Klasyczne tj. te, do których podałem linki?
Rozumiem, że jak będę chciał poćwiczyć, to lepiej na zwykłej rurce

Żadna broń sama nie walczy i nie ma co liczyć, że zrobi się parę lekkich ruchów nadgarstkiem i koleś ma połamane wszystkie kończyny, szczególnie jak teleskop ma 16 cali.

Nie chodzi oczywiście o to, że moja broń ma sama walczyć, ale o to, że nie mam za bardzo na razie czasu, żeby zająć się wielogodzinnymi treningami, a jak już powiedziałem mieszkam w bardzo nieciekawej okolicy Nie wymachiwałem nigdy czymś takim i dlatego przed zakupem chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej o wadach i zaletach. Generalnie są 2 rozmiary do wyboru - 21 i 27 cali. Rozumiem, że mimo konieczności większego zamachu skuteczniejsza jest ta dłuższa? Choć pewnie i to zależy
od napastnika i jego rodzaju broni... :?

Żeby obronić się teleskopem przed kilkoma napastnikami (takimi co to już skończyli podstawówkę), trzeba już naprawdę coś umieć. Tyle z moich doświadczeń popartych niezbyt rozbudowaną, acz nieprzyjemną praktyką.

Współczuję, o ile to Ty nie byłeś napastnikiem :wink:
PS: Co do NDR-a, to chiba wezmę rzeczywiście model chromowany

[budo_dzey]

No tak... i jak tu to zinterpretować? Według mnie ma znaczenie, czy wytrzyma więcej o te dwa uderzenia, bo one mogą przecież Ci uratować życie właśnie.

chodzilo mi raczej o to ze sie wygnie po dwoch razach wiecej czy dwoch mniej.. tak czy siak bedzie do smieci bo odksztalcony baton nie bedzie sie juz chowal/rozkladal tak jak wczesniej (jesli wogole bedzie )

Klasyczne tj. te, do których podałem linki?
Rozumiem, że jak będę chciał poćwiczyć, to lepiej na zwykłej rurce

tak - to sa klasyczne wyrzutowe batony ktore blokuja sie poprzez zacisniecie sie poszczegolnych elementow o siebie (rozszerzajace sie przekroje rurek)
nie za bardzo wiem co masz na mysli mowiac "cwiczyc" wiec na druga czesc nie odp

Nie wymachiwałem nigdy czymś takim i dlatego przed zakupem chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej o wadach i zaletach. Generalnie są 2 rozmiary do wyboru - 21 i 27 cali. Rozumiem, że mimo konieczności większego zamachu skuteczniejsza jest ta dłuższa?

intuicyjna bron jak zadna wiec sie tak nie martw
a co do dlugosci - te 27" to cos troche dlugie i ciezkie jak na noszenie po miescie - pozatym jak takim czyms sie bedziesz chcial zamachnac np w autobusie to ci srednio wyjdzie.. wiec moze lepiej troche krotszy?