Dwa moje ostatnie dzieła. Tradycyjnie damast, lapacho i inne dodatki.
Miłego oglądania.






Pozdrawiam

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nonono... zebys jeszcze tym fajterom jakiejs takiej zimnej surowosci formy dodac, to by bylo gicior 8) Bo odczuwam pewien dysonans pomiedzy forma noza (skadindad bardzo ciekawa i dopieszczona) i jego "trescia", czyli koniec koncow wypruwaniem flakow
![]()
Ale ladne sa
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Piękne. Tak noże jak i sam damast.
No i bardzo użytkowe, nazywanie ich fighterami trochę je "ogranicza". :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No ok, to co za noże ja zrobiłem
![]()
Ktoś mi powie :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tlim, z czego robisz przekładki koło jelca i głowicy?
(bez gratulacji, pozostaje oniemiały z zachwytu)
Napisano Ponad rok temu
Może F.U.K. - Fighting Utility Knife :wink: .
A poza tym jak widzę Twoje nowe wyroby Tlim, to mi się ich "nazwa" sama wyrywa.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak by jeszcze było jakieś S30V zamiast damastu, to chyba bym takiego FUCKa zanabył 8)
Napisano Ponad rok temu
Cienko z nowymi materiałami, niestety ogranicza mnie hartowanie, mam ograniczone warunki a w Gdańsku niestety nie znalazłem żadnej dobrej hartowni
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu