Karate Goju Ryu
Napisano Ponad rok temu
Ja tylko pytam...po co te zmiany. Jaki mają one cel. Dla mnie jest to raczej niewiedza niż wiedza Bez urazy. A zmiany jak dla mnie są znaczne. Ale to moje zdanie.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Juz ci odpowiadam. Nie wiem jak moi koledzy ale ja nie mam 15 lat zeby jezdzic na zawody i zdobywac lizaki. Bez urazy
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Zmiany to ewolucja... Tak ogólnie. Chojun Miyagi też wiele spraw w tym czego nauczył się od K.Higashionna pozmieniał. Dlaczego?
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli tak to chyba cos z tobą nie tak
Napisano Ponad rok temu
Drogi karateko 1.
Juz ci odpowiadam. Nie wiem jak moi koledzy ale ja nie mam 15 lat zeby jezdzic na zawody i zdobywac lizaki. Bez urazy
Pozdrawiam.
Można prosić o inną wersję odpowiedzi , gdyż nadal nie uzyskałem odpowiedzi
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
No cóż tylko ty wiesz co myślisz w swojej głowie ! :wink: , ale ok ja nie potrafisz odpowiedzieć nie musisz ,może ktos się znajdzie :wink:Już ci odpowiedziałem jezeli nie zrozumiałeś to nie moja wina.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Gaweł i wesley.
Ja tylko pytam...po co te zmiany. Jaki mają one cel. Dla mnie jest to raczej niewiedza niż wiedza Bez urazy. A zmiany jak dla mnie są znaczne. Ale to moje zdanie.
Pozdrawiam.
Ninjo65... bo troche sie pogubilem. Podaj jakies konkretne, wielkie roznice miedzy Goju Kai a Okinawa. Ja mialem doczynienie "troche" z wersja Okinawska, i NIE WIDZE "znacznych roznic".
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Sie mano Wesley.
... Byłeś na seminarium z Andrewsem? To było to chyba jedno z pierwszych spotkań?
To bylo Seminarium w Bydgoszczy.
Zreszta, tak na marginesie, to my sie znamy z kursu instruktorskiego Goju Ryu :-)
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
I weslej po jednym seminarium gdzie sen.andrews przykładał wagę i prowadził prawie same podstawy karate to uwierz mi nie mogłeś widzieć różnic znacznych..
w sumie ścieżkę ognia lub wiatru można by było zmienić w odwrotną stronę. To tez byłaby taka mała zmiana..
Napisano Ponad rok temu
Być może są tacy ludzie którzy startuja ale ja ich nie znam...
Napisano Ponad rok temu
okKarateko 1
Być może są tacy ludzie którzy startuja ale ja ich nie znam...
Napisano Ponad rok temu
czy startujesz w zawodach ? Czy wGojiu -ryu też byś wystartował?
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Karateko 1. Mam pytanko
czy startujesz w zawodach ? Czy wGojiu -ryu też byś wystartował?
pozdro
Własnie dla tego sie pytam 8) bo mam szacunek do tej odmiany karate
Napisano Ponad rok temu
Karateko 1. Mam pytanko
czy startujesz w zawodach ? Czy wGojiu -ryu też byś wystartował?
pozdro
Własnie dla tego sie pytam 8) bo mam szacunek do tej odmiany karate
Z tego co widać po twoich postach, karateka 1, to raczej brak ci szacunku do wielu rzeczy i soób nieuważasz?
Napisano Ponad rok temu
Nie wiedziałem że mam do czynienia z takim mądralą. Myślę, że umiejętność słuchania i rozumienia innych ludzi to wielka sztuka... Mistrzowie tradycyjnych sztuk walk zwykle dażą szacunkiem innych praktyków, nawet tych inaczej myślących. Niestety ich uczniowie czy naśladowcy mają z tym problemy, ale co u niektórych przechodzi to z wiekiem.
Co do mojego postu to nie porównuję tylko daję przykład. Różnica? Nie dla Ciebie, tym bardziej, że i tak wszystko postrzegaż ze swojego jedynie właściwego punktu widzenia.
Na tym kończę z Tobą dyskusję. Dla mnie nie ma to sensu...
Ale żeby nie było, że mam wrogie zamiary...
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Pozatym ja nie mam nic do goju kai. Poprostu nie lubie jak są nieścisłości. Jezeli nie ma znacznych róznic to dlaczego nazywa sie to goju Kai??. Nie chciałbym zeby osoby nieznające sie na rzeczy pomyliły nasz styl z goju kai. Goju ryu to nie goju kai a goju kai to nie kyokushin kai. Koniec rozmowy.
Narra.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
We wspolczesnym Budo praktycznie odpadł element walki potocznie zwanej na smierc i zycie. To przykre moim zdaniem dzisiejsi (wojownicy) rywalizują ze sobą dla kolorowych odblaskow. Roznica miedzy klasyczną a wspolczesną sztuką karate to zawody sportowe..Dla dawnego wojownika zawodami bylo Buai shinken shobu...A to walka jedynie na smierc i zycie.Roznego rodzaju szkoly karate kladą duzy nacisk na zawody sportowe ,mniej na wewnetrzny aspekt karate..To jest szokujące,poniewaz w taki sposob powoli podumiera karate do,poniewaz caly czas ponoc ewoluuje. Pytanie dlaczego cwiczymy krate i po co..Mysle ,ze kazdy z nas wie jak sobie na to pytanie odpowiedziec i dlatego jedni z nas cwiczą karate sportowe inni prawdziwe karate do..Choc i ci drudzy nie zawsze pasują do stylu jaki mają zaszczyt studiowac..wiec i zdazają sie wyjątki.Wtedy zaczyna brakowac ducha karate .Ale szanowac trzeba wszystkich ,wiec nie krytykuje tylko przedstawiam swoje zdanie na temat zawodow sportowych w karate do..jak sama nazwa mowi karate sportowe--czyli owszem niech rywalizują bo tez sama nazwa pozwala na to ..Ale OKINAWA GOJU RYU to karate do. Sportowa walka w takim przypadku uczylaby nas zlego nawyku,poniewaz ruchy w rywalizacjach sportowych są ograniczone. Tymczasem rzeczywista walka jest najczesciej walką jednego starcia ,ktora zazwyczaj trwa kilka sekund..I to jest pewnie jeden z glownych powodow,dlaczego sportowi zwyciezcy w realnych starciach szybko przegrywają......Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Meibukan Magazine
- Ponad rok temu
-
Kyokushin dawniej i obecnie
- Ponad rok temu
-
Z kąd ta zmiana w kata?
- Ponad rok temu
-
Pytanie do karatekow
- Ponad rok temu
-
WKF na eurosporcie
- Ponad rok temu
-
SEITEDO - SHIDOKAN
- Ponad rok temu
-
Siła nóg!!!!!- co zrobić gdy jej brak???
- Ponad rok temu
-
Techniki
- Ponad rok temu
-
temat bez teamtu - wolna myśl ku tolerancji i zrozumieniu
- Ponad rok temu
-
Burza w PZK
- Ponad rok temu