A w kwestii merytorycznej... poszukam coś o tym na pewno
I jak tam, jakieś info w tym temacie? Bo ciekawość żżera! :roll:
Napisano Ponad rok temu
A w kwestii merytorycznej... poszukam coś o tym na pewno
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Adam, nie omieszkam, bądź pewien. Puszczę mu emaila... i zobaczymy co on na to.
Napisano Ponad rok temu
Mysle, ze bedzie - troche cierpliwosci...ja raczej traktuję to jako odpowiedź dla jumbo, że nie będzie odpowiedzi
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
(tytan + h2so4 kto się zetknął proszę o pomoc)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Popieram szanownego przedmówcę, ale chcę zaznaczyć, że niejednorodność odlewanej wysokowęglowej stali wcale nie koniecznie musi oznaczać zanieczyszczenia, i czasem pełni funkcje bardzo pożyteczne i porządane, bo struktury te tworzą nie syfy, tylko skupiska bardzo twardych karbidków, które wzmacniają stal jak żelbeton. Inna sprawa, że wynik końcowy bardziej zależy od umiejętności kowala i dokładnym utrzymaniu temperatury i czasów nagrzewania i chłodzenia w czasie obróbki miechanicznej, oraz właściwegego hartowania/odpuszczania. I po drugie - nie mylić tłóczenia i kucia - to, jak się mówi w Odesie, dwie wielkie różnicy. Ale moje uwagi nie dotyczą noży z produkcj przemysłowej. Jednorodne stali na skalę przemysłową Krupp wprowadził jeszcze w XIX wieku.ale od początku
1. stal się leje
2. zakrzepła stal wygląda tak
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
3. stal krzepnie (wszystkie metale tyż) od zewnatrz do wewnątrz
4. nie ma czystej stali (chyba że ktoś czyści strefowo) są tylko stale czystsze
5. stal to stop kilkunastu pierwiastków tworzących mnóstwo związków, faz międzymetalicznych, eutektyk itd
6. najniższe temp. topnienia mają zanieczyszczenia (syfy wg melona) tak więc podczas krzepnięcia są spychane do środka
7. tak więc najbrudniejsza stal jest w środku wlewka
8. wlewek moze być przekuty (zgrubnie), przewalcowany, ciągniony ale jak otrzymamy pręt ZANIECZYSZCENIA BĘDĄ DALEJ W SRODKU PRĘTA czyli tam jest nasłabsze miejsce w pręcie (taki cieniutki pręcik zanieczyszczeń)
9. w skrajnych przypadkach kończy się to tym
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pękniecie powstało w srodku szyny (produkowanej tyż z wlewka)
sorki ale nie potrafię teraz znaleść pręta z uwidocznionymi zanieczyszczeniami w osi
10. obróbka skrawaniem (było już o tym w postach) jest gorsza (jakieś tam przecinanie włókien jak w desce) od kucia "na wymiar" matrycowego dlaczego dla lotnictwa się kuje odpowiedzialne rzeczy, lufy tyz się kuje na zimno akurat (zły przykład nie, dobry) te kute na zimno na trzpieniu mają dłuższą żywotność od tych z srodkiem obrabianym skrawaniem
11. po obróbce skrawaniem (z linka podanego nie wynika nic o kuciu) ten nasz pręcik zanieczyszczeń zostaje w ostrzu, a jest wybierany z rękojeści
tak więc dostajemy osłabione ostrze (mniej czy więcej ale to fakt)
12. kucie matrycowe (kopromed dlatego podaje jako przykład bo tam se można popatrzeć na fazy kolejne) lub swobodne pręta (tlim) powoduje NIE zmniejszenie nasilenia wad (są one spłaszczane)
13. wyliczenie jeśli przyjąć że wady to 0,01% przekroju czynnego pręta
to sami se policzta ile wadliwego przekroju mamy w kopromed/tlim (byz zmian chyba), a ile mamy w przekroju pomniejszonym o ponad 80%, na łoko nie liczyłech(ubył zdrowy materiał) w klindze jak temacie topicu
14. kucie przez kopromed trza mieć wiele samozaparcia, wiedzy i cierpliwości by uruchomić kucie na gorąco bo podczas kucia jest największe prawdopodobieństwo zjebania materiału (tera się ktoś powinien zburzyć że w jednym zdaniu nazwa firmy i słowo niecenzuralne)
15. po kuciu trza se jeszcze przygotować materiał (tlim to wie, przerabiał na wałsnej skórze) BY SIĘ NADAWAŁ DO HARTOWANIA
16. pręt wyjściowy wygląda jak po walcowaniu na gorąco (podany link)
17. przy produkcji masowej nikt nie będzie usuwał tyle materiału mając wsad z proszków
18. nigdy nie wypowiadam się na temat noży (oki skłamałem, raz w pw w walentynki) i producentów
19. stal można sobie zamówić pod konkretny wyrob, ale zdjęć powyzej nie da się zmienić, można tylko produkować stal czystszą
20. w czystszej stali prawdopodobieństwo wystąpienia wady jest niższe, nie wynosi zero
21. mam przykład w polsce, nie wiem jak na świecie jest: jak zaczynam wchodzić w szczegóły OBJĘTE POLSKĄ NORMĄ PN OBOWIĄZUJĄCĄ to ludzie zaczynają się jąkać i przestają odpowiadać na zapytania ofertowe i telefony
22. kciałem sprowadzić trochę stali z niemiec dla was, wsio było oki cena termin dostawy, ale jak kontrachent dostał wymagania (te wymagania sformułowano przed mym poczęciem) to się wycofał podając jakiś idiotyczny powód (termin), inne kraje daleko są a wy kcecie za mało
23. najlepsza stal, najlepiej odlana, najlepiej przekuta, najlepiej walcowana, podczs ostatniej obróbki cieplnej (czy przedostatniej) moze zostać tak zjebana że nadaje się tylko do ponownego przetopienia
24. najlepsza najczystsza ile firm się reklamuje że stosuje przetop elektrożużlowy czy próżniowy do każdego wsadu nie tylko do wybranych, pieją o tym pod niebiosa a cena z nóg zwala (technologia tyż stosowana przed mym poczęciem)
25. KAŻDA STAL POWINNA BYC KUTA im lepsza tym bardziej, im bardziej stopowa tym bardziej, im bardziej węglowa tym bardziej (poza prochami) by zmniejszyć wady jakie w nich występują (ZAWSZE)
26. nie piszę złego słowa na tema gościa, noza, wspominam tylko technologię
27. każdy wlewek nie ciągły powinien być homogenizowany,
28. to na rękojeści nazywa się moletowanie
29. użyte słowo niecenzuralne, cytuję melona: KURWA służy w języku polskim do podkleślenia czegoś tam, zostało użyte specjalnie, jak widać spełniło swe zadanie
ufffffffff bedzie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
N.p. w Złatouście na Uralu wszystkie firmy, produkujące noże, używają wyłącznie stali z przetopu elektrożużlowego. Dawniej we wszytkich historycznych ośrodkach produkcyjnych (Solingen, Sheffield, Toledo, Kaukaz, Ural, Yasuko i t.d.) stosowano wielokrotne przekucie stali w setki i tysiące warstw, bo niejednorodność stali była nieporównywalnie większa....problem jednorodności stali jest rozwiązany tylko na papierze
podany link odnosi się do stali niskostopowej
w przypadku stali wysokostopowych poza eutektykami niskotopliwymi wychodzi jeszcze b. duża segregacja pierwiastków stopowych co nam skutkuje pasmowością i koniecznością stosowania dużego stopnia przekucia i kombinowania (na duże frezy nikt nie tnie grubego prynta ino kuje specjalnie krążki mimo większej pracochłonności)
problem ten można łatwo rozwiązać ale niewiele firm stosuje wirowanie cieczy podczas odlewania do wlewków (większość stali wysokostopowych leje się dalej do wlewków) lub na cosie, spytajcie się bohlera czy stosuję homogenizacje wlewków?? i po co
pokażcie mi firmę co stosuje przetop elektrożużlowy (u bohlera np. trudno zneleść tą informację), o wycinaniu rdzenia wlewka do elektrożuzlu niewielu słyszało (technologia starsza od mnie)
Bo na skalę przemysłową otrzymanie wysokowęglowych stali o równomiernej drobnoziarnistej struktórze jest zbyt skomplikowane i drogie.ponadto jeśli to juz krupp opanował jednorodność stali to po cholere produkuje się stale proszkowe o składzie chemicznym analogicznym do stali tradycyjnych (na złość melonowi!!)
Odpowiednie rozproszenie i rozdrobnienie skupisk austentytów osiąga się poprzez właściwe kalenie i kucie, jeśli chodzi o Ultra High Carbon.cytuję
tylko skupiska bardzo twardych karbidków, które wzmacniają stal jak żelbeton. Inna sprawa, że wynik końcowy bardziej zależy od umiejętności kowala
na te skupiska się mówi siatka węglików ledeburytycznych i ta wada jest objęta PN-66/H04505
przykład z zelbetem jest ciekawy bo tam występuje zbrojenie skupione (prytnty), betony zbrojone o duzej i bardzo dużej wytrzymałości otrzymuje się stosując zbrojenie rozproszone (igły stalowe bądź włókno z tworzywa sztucznego) - jak w stalach proszkowych - bardzo dużo bardzo małych bardzo RÓWNOMIERNIE ROZŁOŻONYCH !!!!
wynik końcowy to nie umiejętnności kowala (w tym topicu mówimy o handlowym pryncie) ino od przeróbki plastycznej w hucie (KTÓRA NIC NIE PORADZI NA SEGREGACJĘ W RDZENIU WLEWKA!!) INO OD STOPNIA PRZEKUCIA (wacowanie ledeburtycznych nie zmienia stopnia nasilenia siatki węglików)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przepraszam, chodziło oczewiście o austenit.sorka ale ie rozumiem
"Odpowiednie rozproszenie i rozdrobnienie skupisk austentytów osiąga się poprzez właściwe kalenie i kucie, jeśli chodzi o Ultra High Carbon"
nie spotkałem się z określeniem austentyt i kalenie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu