Time to let go..
Napisano Ponad rok temu
Winny jestem pewnemu użytkownikowi przeprosiny. Wiem, że tu jest, że czyta i pisze. Nie znam logginu i nawet nie chcę poznać, bo i tak tu nie będę pisał. Czemu? Bo mi wstyd, bo mi głupio. Bo to co tu czasem pisałem, było niczym innym tylko kłamstwem. Płynęło z osobistej antypatii, zazdrości. Dzięki niemu zacząłem ćwiczyć, dzięki sobie przestałem. Poczówam się do tej odpowiedzilności. Spora część mnie, to wyidealizowana postać, ale większa to jednak ja. Większa, bo ten post to chyba najwartościowsza rzecz jaką tu stworzyłem. Czas się pożegnać i wszystkich lojalnie przeprosić.
Pozdrawiam
Uchideshi
Napisano Ponad rok temu
Bo to co tu czasem pisałem, było niczym innym tylko kłamstwem.
To moze sprostuj te klamstwa. Jak juz cos zaczynasz to dokoncz.
Odwaga jest zawsze ceniona, a za bledy sie placi. Trzymaj sie i nie pekaj. Pisz dalej na forum i tak wszyscy tu koloryzuja
Napisano Ponad rok temu
Swoją drogą ciekawe ilu takich osób jest na forum :?
Napisano Ponad rok temu
Witajcie. Post nie typowy, inny. Odbierajcie go jak chcecie.
Winny jestem pewnemu użytkownikowi przeprosiny. Wiem, że tu jest, że czyta i pisze. Nie znam logginu i nawet nie chcę poznać, bo i tak tu nie będę pisał. Czemu? Bo mi wstyd, bo mi głupio. Bo to co tu czasem pisałem, było niczym innym tylko kłamstwem. Płynęło z osobistej antypatii, zazdrości. Dzięki niemu zacząłem ćwiczyć, dzięki sobie przestałem. Poczówam się do tej odpowiedzilności. Spora część mnie, to wyidealizowana postać, ale większa to jednak ja. Większa, bo ten post to chyba najwartościowsza rzecz jaką tu stworzyłem. Czas się pożegnać i wszystkich lojalnie przeprosić.
Pozdrawiam
Uchideshi
Nareszcie, bo już nie mogłem znieść tych kłamstw, oszczerstw i innych ochydnych rzeczy które wypisywałeś na łamach naszego czystego i szlachetnego forum.
Mam nadzieję że minie co najmniej 100 000 postów zanim jakaś osoba znów zapragnie zbrukać nasze, jakże przecież niewinne oczy, podobnymi okropieństwami.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak sobie myślę, że lepiej by zabrzmiało cos w stylu: "Przepraszam bardzo kolegę (przykładowo) Kicaja za wszystkie kłamstwa i półprawdy, które tu o nim wypisywałem.", niż przeprosiny - przepraszam kogoś, ale nie wiem kogo, a on nie wie kto ja jestem również. Nie żebym się czepiał, bo jak zauważyłem wyżej, odwaga cywilna piękną jest. Chodzi mi tylko o to, że skoro powiedziało się A, powiedzmy i B. A tak jak jest teraz, to powoduje rodzenie się domysłów i spekulacji.
Shawnee (doceniający jednak postawę Uchidehi)
P.S. Zmień nicka, wróć z powrotem i nie pisz więcej głupot, ot co :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W sumie ... moze to mnie przeprasza?) a ja o tym nie wiem? Nie żebym miała się poczuwac do jakichś przeprosin:))..ale ziarenko niepokoju zostało zasiane...))
Dziwna ta sprawa...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sprawa jest definitywnie załatwiona. Punto.
Znaczy się amen i EOT. Modzie, czyń swoją powinność :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Coś się dzieje w PFA czy się nic nie dzieje ?
- Ponad rok temu
-
"Trenuj z profesjonalistami"
- Ponad rok temu
-
Kokusai - jak przetłumaczyć
- Ponad rok temu
-
Właściwa droga-Aikido?
- Ponad rok temu
-
Jeszcze o dzwigniach
- Ponad rok temu
-
"złam mu rekę i bądź lepszy" smakowity artykulik
- Ponad rok temu
-
ataki w aikido
- Ponad rok temu
-
Hiroshi Tada
- Ponad rok temu
-
Aikido - style, szkoły i....pieniądze
- Ponad rok temu
-
Aikido i dzieci - ciekawostka
- Ponad rok temu