Ale jakiś mikry. :wink:
Jak na wymiary to całkiem użyteczny, ale tak na prawdę to czysty backup. No i jako neck nie urwie szyji.
Rozczarowała mnie trochę jakość, plamy rdzy na S30v, wygięty czubek i w konsekwencji nierówna krawędź tnąca. :?
Ale i tak jestem zadowolony. Pewnie Trace robi je ze ścinek. :wink:
Podobnoć hartowany przez Bossa, wytrzymałość delikatnego czubka budzi respakt. Podczas prostowania po raz pierwszy w życiu widziałem, żeby tak cienki kawałek stali pięknie pracował. Trudno było, ale wyprostowałem. Ostrzenie w porównaniu do S30V w innych firmowych nożach trochę trudniejsze. Trzymanie ostrości super. Trochę słąbo tnie bo szlif niezbyt wysoki, ale dzięki temu nie połamie się łatwo.
Za to pochewka to rewelacja.
No to fotki:









I tradycyjnie porównanie wielkości:
