Jak to bez podstaw ? Czym różni się post Szczepana od "Żydzi są głupi" poza formą. Jest to jedno wielkie najeżdżanie na młodych ludzi oraz na rzekomy totalny upadek wyższych wartości.
On przynajmniej napisał, co sądzi na jakiś temat. Ty napisałeś tylko "bzdura". Krytyka musi być konstruktywna, inaczej traci sens.
Ale co krytykuje Szczepan ? Jakie zjawisko ? Tylko konkretnie, możliwie z przykładami, bo ja mogę ci napisać co świadczy o tym, że jednak jest zwykłe objeżdżanie.
Cywilizację "wyścigu szczurów". Szeroki temat i nie przez jego jednego krytykowany. Cywilizację, gdzie wszelkie zasady zastąpiła zasada "cel uświęca środki". Nie twierdzę, że tak jest wszędzie, twierdzę, że to się zdarza.
Co to jest generalizaja w takim razie ? I dlaczego poniższe cytaty według ciebie genaralizacją nie są:
To nie jest generalizacja tylko hiperbola, przejaskrawienie. Szczepan nigdzie nie napisał, że cała młodzież jest taka. Zarysował tylko bardzo ostro pewne zjawisko. Mimo użycia czasami terminów "wszyscy" itp. nie potraktowałem tego jednak jako generalizacji, tylko właśnie jako pewnego przesadzonego obrazu świata. Bo niestety, smutnym faktem jest, że wiele osób kieruje się zasadą "przede wszystkim kariera" i innych ludzi mają gdzieś. Tak samo w sztukach walki. I na tym żerują niektórzy instruktorzy - pokazują SW jako sposób na pokonanie każdego przeciwnika. A to bardzo poważny błąd, bo w cywilizowanym społeczeństwie walka na pięści powinna być absolutną ostatecznością, a nie sposobem pokonywania przeciwieństw.
I trochę o to chodzi. Szczepan opisał swój świat. Tak go widzi. Ale nie powinien swojego świata uogólniać na cały. Świat, który ja obserwuję jest inny.
To napisz jaki. Podaj kontrprzykłady. Podaj pozytywne wzorce. Tylko szczerze i rzeczowo, bez "generalizacji". Wtedy bedziesz mógł stwierdzić, czy na pewno Szczepan nie ma w ogóle racji, a może ta racja siedzi jak zwykle gdzieś pośrodku?
Ja się nie bawię w psychologa. Natomiast popieranie głupich postów zdecydowanie nie jest dobre.
Próba wypisania motywów, jakimi kieruje się inna osoba pisząc swojego posta, to właśnie jak dla mnie "bawienie się w psychologa". Trochę bez sensu jest pisać komuś, co miał na myśli pisząc posta. Sądzę, że on to wie lepiej od ciebie