Napisano Ponad rok temu
Re: Nie skopałem gościa, i mam wyrzuty sumienia...
Do Szczepana:
[quote name="budo_Szczepan"]
To dosc prosta historia. Ci co nic nie cwicza, oczywiscie sa skazani na sukces, im juz nic nie pomoze. [/quote]
???
[quote name="budo_Szczepan"]
Po prostu zarowno pedagogika nauczania, jak i same techniki nie pozostawiaja wyboru, adept musi od razu przypakowac ile fabryka dala,
[/quote]
Bzdura. Nie trzeba od razu walić na maksa.
[quote name="budo_Szczepan"]
Podejscie instruktorow jest takie, ze nie faworyzuje myslenia krytycznego ze strony cwiczacych.
[/quote]
Jakich konkretnie instruktorów ?
[quote name="budo_Szczepan"] Nie rozwija sie strony duchowej SW, wiec o czym mowa?[/quote]
O systemie/sztuce walki ? Ja coś trenując nie chciałbym łączyć tego bezpośrednio z jakimś systemem duchowym danej sztuki. Tak samo jak ktoś trenując lekkoatletykę nie musi wyznawać jakiegoś połączonego z tym systemu duchowego.
[quote name="budo_Szczepan"] teraz, w dobie McCywilizacji,[/quote]
Co to jest McCywilizacja ? Może żyjemy w jakichś innych cywilizacjach ? Chodzi ci może o McDonalda ? Przecież nie musisz tam chodzić. Jeść można w barach, u siebie w domu, restauracjach, pizzeriach, itp..
[quote name="budo_Szczepan"] Kiedys, przed wieloma wikami, za wieloma gorami, KAZDA SW rozwijala strone duchowa, teraz, w dobie McCywilizacji, wszyscy sie z tego nasmiewaja, co daje prestiz, to to by im szybciej rozbic przeciwnika na miazge.
[/quote]
Nie uogólniaj. Kto się naśmiewa z rozwijania strony duchowej ? Na pewno nie wszyscy. Może ty oraz twoje otoczenie, ale może coś w tej kwestii powinieneś zrobić, bo uwierz mi są ludzie, którzy się z tego nie nasmiewają.
[quote name="budo_Szczepan"] Szybko, tanio, latwo to glowne hasla, ktore powoduja ze rozwiniecie zastanawiania sie nad soba i swiatem otaczajacym zaniklo kompletnie.[/quote]
Nie zanikło kompletnie. Może w tobie i twoim otoczeniu tak, ale kompletnie na świecie to zdecydowanie nie.
[quote name="budo_Szczepan"]Odwrocenie sie spoleczenstwa od religii pozbawilo ludzi jakiegokolwiek systemu moralnego. [/quote]
Bzdura.
[quote name="budo_Szczepan"]Zeby uciec przed nurtujacymi pytaniami egzystencjalistycznymi ludzie uciekaja w alkohol czy cpaja. Reszta sie szarpie bez sensu na bezdrozu, kompletnie bezradna i pozbawiona przewodnika duchowego...... [/quote]
Znowu bzdura. Nie uogólniaj własnych doświadczeń na innych.
[quote name="budo_Szczepan"]15 lat to jest bejbi a nie kompletnie uksztaltowany czlowiek. To okres burzy, buntu i naporu. Przewarosciowywanie wszystkich wartosci. No, ale problem w tym, ze nie ma co przewartosciowywac No i marnota i dyndas..... [/quote]
Bzdura ! Znowu przenosisz własne doświadczenia na innych.
[quote name="budo_Szczepan"]Z cala pewnoscia rodzice nie maja wtedy zadnego autorytetu, a i czasu tez nie maja, bo sobie zyly pruja zeby tylko synkowi czy coreczce kupic najmodniejsze spodnie czy walkmena . Jedyna rzecz co przemawia do ludzi w tym wieku bez zadnego problemu to bol, cierpienie i strach. [/quote]
Bzdura! Znowu przenosisz własne doświadczenia na innych.
Dalej już mi się nawet nie chce komentować tego co napisałeś.
Generalnie chodzi o to, że robisz dość często popełniany błąd uogólniania postaw własnych na innych ludzi. To nie jest naprawdę tak, jak napisałeś w skomentowanych przeze mnie postach, to ty taki jesteś i ewentualnie twoje otoczenie. Mówisz o McDonaldyzacji, niby zaniku wartości. Ale wartości wyższe są nadal obecne w świecie. Tylko może trzeba zmienić siebie, swoją mentalność, no i ewentulnie środowisko, w którym się przebywa. Uważasz, że w McDonaldzie podają kiepskie żarcie ? Przeszkadza ci to ? To idź do restauracji, a nie pisz, że już nie ma miejsc, w których można dobrze zjeść.
P.S. Szczepan, ile masz lat ?