92 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kselos]

BOXER SKATOWAŁ DZIECKO


8O :? :-)

Ps. Gratulacje Muchol w tym wypadku POPIERAM bo mi też działają czasem na nerwy beszczelne małolaty, pamiętam że w takim wieku to się czuło respekt przed dorosłymi, spuszczało sie głowę gdy ktoś zwracał uwagę a teraz się pyskuje...

[budo_muchol]

Właśnie chodzi o to, że mi wcale nerwy nie puściły. Jakby mi puściły to bym go uderzył. Po prostu nie znoszę tego rodzaju luzu u ludzi. A ten gość był luźny jak smark w umywalce.
Zresztą uważam, że jeżeli już reagować to właśnie w przypadku takiego kolesia a nie jak wyrośnie z niego prawdziwy "gangsta".
Warhead - moje przestrzeganie prawa - trudny problem. Zasadniczo przestrzeganie prawa to jest pewna wartość. I na tym skończę.
A chamstwo po prostu należy ośmieszać. Gdyby np. kibole zamiast poważnych rozpraw w sądzie i pytań "czy to Pan uderzył ławką tego policjanta" dostali na gołą dupę pasem przed meczem (jako część artystyczna) a ich gęby trafiły na tablice obok klubu myślę, że by szybciej dali sobie spokój.

[budo_dar75]

luźny jak smark w umywalce.

[budo_tloluvin]

No ja np. jestem rozsądny i przyznać się muszę, że byłem ostatnio w sklepie z dziewczyną, wychodzimy na zewnątrz i do środka wpychał się taki chłopaczek z 13-14 lat. Nie poczekał aż wyjdziemy, bezczelnie wpycha się, kończył jeszcze fajkę więc tym "ostatnim machem" pojechał po nas, w dodatku widać, że to taki pozer na młodego gangsta. Wziąłem gnoja jedną ręką za kołnierz, drugą za dupę i wrzuciłem do ogródka obok. Miał pecha wpadł do kałuży, a że teraz zima-syf to zaliczył kąpiel błotną. Bo widzisz - ja po prostu nie trawię nieuprzejmości...

no to kawal macho z Ciebie... kude, jak ja lubie takich krzewicieli kultury osobistej. dzieciak to dzieciak - nigdy nie zdarzyla Ci sie zadna gafa w tym wieku? bo mi tak - pewnie nie raz nie przepuscilem kogos w drzwiach, bo mi sie strasznie spieszylo do waznych spraw. ktos zwrocil mi uwage - grzecznie przeprosilem - bylo OK. tyle, ze spotkalem normalnych ludzi a nie pokreconych krzewicieli kultury. jakos w wypowiedziach na forum jestes mocno elokwentny a tutaj prosze - Bozia odebrala dar mowienia. korona by Ci z glowy spadla? dziewczyna by Cie za cieniasa wziela? kurde - jakos nie masz oporow w nazywaniu rzeczy po imieniu - nazwij po imieniu swoje zachowanie. szczerze mowiac - jakby moj syn znalazl sie w takiej sytuacji to bym Cie spod butow nie wypuscil. co innego jakby zebral bo zachowal sie zle i pyskowal - sam bym dolozyl. ale takiego kolesia jak Ty bym zbutowal.

[budo_rybak]

No coz, faktycznie czasem trzeba byc Bogu wdziecznym, ze jednak nie wszyscy nosza jakis noz przy sobie...

Pare rzeczy sie a propos kolegi m. wyjasnilo - jesli mierzy ludzi swoja miarka, to mu sie wcale nie dziwie, ze ma takie, a nie inne zdanie na temat noszenia przy sobie roznych przydatnych gadzetow.

[budo_warhead]

Trudno sie tutaj z TloluviN em nie zgodzic. Muchol widzisz nie za wszystko sie kaze rekoczynami .. a co by bylo jak mlody czlowiek po prostu byl zamyslony i nie zauwazyl .. badz nie zdawal sobie z tego sprawy ? A wiedzialbys jakbys mu zwrocil uwage ...

[budo_olaff]

to jasne, że każdemu zdarzyło się wpaść na kogoś, nie zauważyć itd ... ,ale jeżeli dzieciak zrobił to beszczelnie ( bo jest macho-kid ) to uważam, że słusznie został ukarany i wyciągnie z tego jakieś wnioski, co innego, jeżeli przez przypadek wpadł na Muchola z kobietą, a ten wrzucił go do kałuży

[budo_tloluvin]

to uważam, że słusznie został ukarany

slusznie ukarany. kurwa - jakimi kategoriami sie kierujecie, ze uwazacie, ze macie prawo karac kogokolwiek? to nie byla zadna kara - to bylo po prostu burackie zachowanie.

[budo_olaff]

a jakim prawem gnojek może na chama wejść ciebie, twoją kobiete i jeszcze dymem z fajek dmuchnąć ci w twarz ? pasuje ci to ? lubisz takie doznania ? - ok

[budo_muchol]

No coz, faktycznie czasem trzeba byc Bogu wdziecznym, ze jednak nie wszyscy nosza jakis noz przy sobie...

Pare rzeczy sie a propos kolegi m. wyjasnilo - jesli mierzy ludzi swoja miarka, to mu sie wcale nie dziwie, ze ma takie, a nie inne zdanie na temat noszenia przy sobie roznych przydatnych gadzetow.

Nooo bardzo już mądry jesteś. Normalnie budo-guru. Już taki mądry, że niektórzy aż się boją coś odpisać.

Pozostałym wyjaśniam : wpychanie się do sklepu zanim ludzie z zakupami wyjdą, dmuchanie dymem w twarz, ogólnie zaciąganie się przed wejściem do autobusu/sklepu/restauracji a po wejściu wypuszczanie, bezczelne wpatrywanie się w oczy (zaraz się jakiś mądrala spyta co to wg. mnie znaczy) to chamstwo. A chamków / buraków to się gnoi.

[budo_warhead]

to ja juz nie wiem ... Muchol masz dziwne poczucie sprawiedliwosci ... burakom to sie uwage zwraca a nie gnoi ... bo moze zostali tak wychowani i nie zdaja sobie sprawy z tego ze mogli swoim zachowaniem kogos urazic ...
brak slow ...

[budo_tloluvin]

a jakim prawem gnojek może na chama wejść ciebie, twoją kobiete i jeszcze dymem z fajek dmuchnąć ci w twarz ? pasuje ci to ? lubisz takie doznania ? - ok

odpowiedz najpierw na moje pytanie - dlaczego uwazasz, ze mozesz kogokolwiek karac? odpowiedz w stylu a jakim prawem on.... itd zalatuje piaskownica - przyjebalem mu lopatka bo on zabral mi grabki.

caly problem w tym, ze nie znasz jego pobudek. gdyby muchol wykazal sie wtedy chocby nuta elokwencji sprawa bylaby jasna. zakladasz, ze zrobil to na chama. OK - jednak to rownie prawdopodobne jak to, ze byl niespelna rozumu i zawsze tak wchodzi. takiego tez jeb do kaluzy?

moje zdanie jest takie - szczeniakowi 13-14 lat zwraca sie uwage zanim przejdzie sie do rekoczynow - z bardzo prostego powodu - potem przyjdzie jego rodzic do Ciebie z prentencjami i bedzie mial racje. pol biedy jesli przyjdzie z pretensjami, wieksza jak z 1m katownikiem. jesli juz koniecznie chcecie kogos karac to z glowa - kara musi byc stopniowana i adekwatna, prawda? za nieprzepuszczenie w drzwiach - jeb do kaluzy, za brak grzecznego dzien dobry - w morde, za przeklecie - w morde i 3 razy z kopa, za czynna napasc - kose i 2x siekiera. smieszne. po prostu smieszne. zadna sztuka porzucac dzieciakiem a nawet wrzucic mu mase garsci. pierdolenie w stylu - gadania i tak nie zrozumie mozna zostawic od razu na boku. jesli ktos od razu startuje z rekoma do gnojka z takiego powodu to znaczy, ze inna argumentacja do niego samego rowniez nie przemawia. a potem sie kurwa pojawia dziwne posty na budo jak babcia przysunie jednemu z drugim parasolem za to, ze jej niechcacy na noge nadepnal. a co to za roznica? my mozemy to i babcia moze.

[budo_rybak]

Nooo bardzo już mądry jesteś. Normalnie budo-guru. Już taki mądry, że niektórzy aż się boją coś odpisać.

Dzieki.

Ja sie co prawda za szczegolnie madrego nie uwazam, a juz zwlaszcza nie wiem, jak sie mozna "bac odpisac", no ale to pewnie dlatego, ze z ta madroscia przesadziles.

W kazdym razie milo mi.

A co do wyjasnien, to sobie poczytaj, co TloluviN ma na ten temat do powiedzenia.

PS. w dalszym ciagu ciesze sie, ze nie bierzesz noza do reki. Serio.

[budo_robertp]

Pozostałym wyjaśniam : wpychanie się do sklepu zanim ludzie z zakupami wyjdą, dmuchanie dymem w twarz, ogólnie zaciąganie się przed wejściem do autobusu/sklepu/restauracji a po wejściu wypuszczanie, bezczelne wpatrywanie się w oczy (zaraz się jakiś mądrala spyta co to wg. mnie znaczy) to chamstwo. A chamków / buraków to się gnoi.

Poczytaj coś o asertywności itp. Ty myślisz, że działałeś wychowaczo?
Opowiem Ci pewną historię.

Pewien facet kupił szczeniaka, ale niestety piesek jeszcze nawyków higienicznych nie miał. Gdy nalał na podłogę, facet go złapał za kark, wsadził mu pysk w kałuże sików i wyrzucił do ogródka. Szczeniak był widać niekumaty, bo nalać na podłogę mu się zdarzało dalej i dalej był "uczony" właściwego zachowania. Aż nagle, pewnego razu pies załapał
Nalał na podłogę, sam wsadził pysk w kałuże sików i wyskoczył do ogródka.

BTW Miałeś kiedyś pieska Muchol?

[budo_tloluvin]

Pozostałym wyjaśniam : wpychanie się do sklepu zanim ludzie z zakupami wyjdą, dmuchanie dymem w twarz, ogólnie zaciąganie się przed wejściem do autobusu/sklepu/restauracji a po wejściu wypuszczanie, bezczelne wpatrywanie się w oczy (zaraz się jakiś mądrala spyta co to wg. mnie znaczy) to chamstwo. A chamków / buraków to się gnoi.

to swietnie, ze potrafisz u innych dostrzec zachowania naganne. to wrecz cudownie. napawa mnie to od razu nadzieja, ze czlowieczenstwo jako pojecie jeszcze nie umarlo. tyle, ze masz problem z dostrzezeniem chamskich/burackich zachowan u siebie. spojrz na siebie - mozesz byc dumny. dales nauczke mlodemu burakowi. polecial w ta kaluze pieknie. az mu sie prawie kredki z tornistra posypaly.

ludzie sa jacy sa i ciezko sie zmieniaja

to co Ci nie odpowiada - w tym wypadku chamstwo lub buractwo sie tepi a nie gnoi. tepienie to co innego. gnojenie kogokolwiek jest wyrafinowanym aktem zemsty a nie kary. slowna reakcja czasem wystarcza i od niej nalezy zaczac. Ty buractwo tepisz buractwem. mentalnosc jak na wiejskim sztachetodancingu - nie od nas ze wsi, nie postawil Jozkowi piwa - wpierdol.

[budo_telex]

Eee... tam, zwal jak zwal. Nalezalo mu sie to i dostal, slusznie i sprawiedliwie. Tak trzymac.

[budo_muchol]

To jedyna metoda - na chamstwo jeszcze większe chamstwo.
Nie musicie się z tym zgadzać.
"Zło dobrem zwyciężaj" - to nie ja. Za bardzo jestem złośliwy. Wiele umiem zrozumieć. Ktoś może być niewychowany ale starać się nadrabiać to uprzejmością. Nie ma sprawy. To wywołuje nawet odruch zawstydzenia i chęć do pomocy. Ale dmuchanie dymem i patrzenie się przy tym bezczelnie w oczy to już inna sprawa.

Podam jeszcze inny przykład. 3 lata temu było ślisko i kierowca za mną uderzył mnie w tył auta. Wyszedłem, on przepraszał, był miły i zawstydzony tym co się stało. Pierwsze o czym pomyślałem to czy mu pomóc bo choć nie krwawił to był to starzy człowiek i trochę w szoku. Zakończyło się bez sensacji.
Natomiast jak mi jakiś palant zatrąbi gdy stoję przed przejściem bo już zielone to włączam awaryjne, czekam na rozpoczęcie zmiany na czerwone i ruszam. A burak zostaje na następną zmianę świateł.

[budo_olaff]

Cała ta dyskusja miała by sens dopiero, kiedy sami zobaczylibyśmy na własne w jaki sposób dzieciak się zachował. Zapewne TloluviN ma przed oczami zamyślone dziecko, wracające ze szkoły, Telex'owi chyba i tak wszystko jedno, ...
Sam nie raz miałem do czynienia z gówniarzem, który w sposób prowokujący gapił się na mnie, ale nie rzucałem się na niego z pięściami, raz tylko jakiegoś chłopaczka spytałem, czy my się aby nie znamy, bo tak patrzy ciągle ( to wystarczyło, a jeździliśmy co dzień tym samym autobusem do pracy, nigdy już tak nie robił ). Pewne tematy można załatwić na poziomie rozmowy, inne milcząc, ale zdarzają się sytucaje, kiedy przysłowiowy kop w tyłek też jest dobrym sposobem ( no chyba, że chcesz się wdawać w pyskówkę z gówniarzem, która i tak pewnie skończyła by się z jego strony słowem "spier..."

[budo_tloluvin]

Eee... tam, zwal jak zwal. Nalezalo mu sie to i dostal, slusznie i sprawiedliwie. Tak trzymac.

ROTFL. po prostu ROTFL.

pojecie slusznosci i sprawiedliwosci jest ocenne. gratuluje wyczucia.
tak trzymac. nie zapomnij tylko o jedym - kiedys pieknego dnia syn muchola spotka Twojego i wyplaci mu kilka butow za chamskie, uporczywe wpatrywanie sie w niego. ale co tam - zwal jak zwal - bedzie mial racje, o kulture walczyl i buractwo gnoil.

[budo_olaff]

Natomiast jak mi jakiś palant zatrąbi gdy stoję przed przejściem bo już zielone to włączam awaryjne, czekam na rozpoczęcie zmiany na czerwone i ruszam. A burak zostaje na następną zmianę świateł.

wiesz Muchol ... bywa, że ludzie się naprawdę spieszą do pracy, jasne, że klakson 3 sec. po zapaleniu się zielonego światła to przegięcie, ale osobiście wkur... mnie, kiedy 30 samochodów stoi, bo facet rozmawia przez komórkę itp ...