tak sie zastanawialem z kolega, od czego zaczac NIEUNIKNIONE starcie na ulicy? opcje byly rozne, roznawe.... a co wy na to? od czego zaczynacie? moze jakas niespodziewana "mawaha" ? moze szybko do parteru? stojka czy parter? co myslicie? CO JEST WG WAS NAJSKUTECZNIEJSZE?
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)