118 odpowiedzi w tym temacie

[budo_golmen]

a woggggle Wojtas dałem pupy, bo mieliśmy sie spotkać, ale może to naprawię jakoś, to byś i aparata obczaił

[budo_yossarian]

bardzo dobre makro am nikon 8700, ale szumi paskudnie powyzej iso 50.
obotowy lcd tez ma, ale w plenerze wylaczam to w cholere i korzystam z wewnetrznego. Obsluge aparatu wymyslil ktos, kto mial klopoty rodzinne, albo chcial zeby inni je mieli, innymi slowy, trzeba cierpliwie nad nim posiedziec, zeby go polubic. W zasadzie chyba polecalbym olympusa 8080, ladniej rysuje, ewentualnie nikona 8800 ale on jest drogawy. te lumixy sa faktycznie bardzo sympatyczne tez. Przy spadajacych cenach lustrzanek, jednak zastanawialbym sie tez nad chociazby 300d canona, naprawde lepiej pracuje sie z lustrzanka niz z jakims cyfrowym lcd.

[budo_wojtas13]

Ale przy zakupie lustrzanki musiałbym zakupić obiektyw makro, więc cena już bardzo rośnie. Po za tym aparat powinien mieć mołziwość nagrywania filmików a żadna lustrzanka tego nie robi. No i zależy mi na tym obrotowym panelu, bo przy niektórych fotkach oszczędziłoby mi to masę gimnastyki.

[budo_golmen]

No i zależy mi na tym obrotowym panelu, bo przy niektórych fotkach oszczędziłoby mi to masę gimnastyki.

... no niestety lumix ni ma obrotówki, ale odrobina gimnastyki Wojtas w dzisiejszej biurowej rzeczywisości :wink: rozumiesz - skłony i skręty (tułowia) wskazane są.
a poważnie - troszkę to lipa przy makro, ale co robić. Tutaj faktycznie Olympusy wychodzą na plus ( i reszta z obrotowymi LCD)

... i jest jeszcze jedna "wado-zaleta" Lumixa - wygląda toto jak profesjonalny sprzęt - co zwraca uwagę nie tylko biuściastych blondynek marzących o rozkładówce ale także złodziei....

[budo_renegade]

Witam

Jak sie sprawdza stabilizacja obrazu? Ja mam A75 i z reki zdjecie makro to ciezko mi zrobic.. pozdrawiam

renegade

[budo_golmen]

Jak sie sprawdza stabilizacja obrazu? Ja mam A75 i z reki zdjecie makro to ciezko mi zrobic.. pozdrawiam

... makro zrobiłem dopiero z 10 fotek i to bzdurne przypadkowe i bylejakie... ale przy mocnym oświetleniu da się utrzymać ostry rysunek bez specjalnych poruszeń.
wszystkie poniższe fotki robiłem bez statywu, te z żurawiami nad Katowicami na maxymalnym zoomie optycznym z łokcia opartego o biodro (jak w sportowym pneumatycznym strzelaniu )

..... w tych fotach może nie ma super warsztatu, ale uczę sie dopiero - myślę że da się wiele wiecej wyciagnąć z tego sprzętu
... kocur - z wolnej reki , max zoom optyczny - był na monitorze czarną plamą (robione około 18.30 przy cieniuchnym świetle na zachód) - po zabawie na krzywych w photoshopie - taką se graficzną historyjke zmontowałem... :?

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_adamd]

Jak sie sprawdza stabilizacja obrazu? Ja mam A75 i z reki zdjecie makro to ciezko mi zrobic

Renegade, coś mi się widzi że albo musisz sobie strzelić lufkę dla kurażu zanim zabierzesz się następnym razem za fotki makro, albo potrzeba Ci ... lampki. Albo ze dwóch, żeby solidnie zaświecić. Myślę że 95% wszystkich zdjęć makro jakie zrobiłem swoim przedpotopowym ;-) Fuji S602z było trzaskanych z ręki, i zasadniczo zrobienie ostrego zdjęcia makro nie było nigdy trudniejsze od zrobienia normalnej ostrej fotki. Kluczem do sukcesu były krótkie czasy naświetlania, oczywiście :-)

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_golmen]

Kluczem do sukcesu były krótkie czasy naświetlania, oczywiście

dobrze prawi - wódki mu nalać!

[budo_thorneb]

Wszystkie moje zdjęcia znajdujące się w galerii były wykonywane canonem A-80 bez żadnego statywu. Wszystko z ręki, makro też. Dla chcącego nic trudnego.....

[budo_renegade]

Krótki czas naświetlania to jest to A "wspomagaczy" to lepiej nie :wink: na trzewo mi sie ręce wystarczająco trzesą pozdrawiam

renegade

[budo_wojtas13]

Ja z kolei tylko strzelam ze statywu, nie to żebym nie potrafił, ale nie mam praktycznie poruszonych fotek i ogólna ostrość też zyskuje. No dalej i nie wiem co kupić.

Cholernie korci mnie Panasonic LC-1, mimo że nie spełnia wszystkich moich wymogów, ale fotki z niego wychodzą obiecujące. No i jest też Pentax "cośtam"750. Miał ktoś z któymiś z tych aparatów jakieś doświadczenia?

[budo_ov_darkness]

Bawiłem sięostatnio Ricoh'em R2. Wrażenia? Nieziemskie...

żaden inny aparat nie potrafił na ostatnie 3mm ostrza mojego monochrome'a złapać ostrości. Zdjęcia z ręki, a ostrość taka, że widać było nierówności po kamyku z aluminy na krawędzi ostrza i nierówności po laserze w "motylku". 8O
Warunki: świetlówki, sklep foto. Ten skurczybyk ostrość złapał, ładnie naswietlił i jeszcze wyszło ostre.
Aparacik: 5Mp, zoom 4.8x (28-135mm), 2.5"wyświetlacz, niestety brak wizjera, karta SD, akumulator, do zastąpienia 2xAA. Aparat w sowojej klasie (i nie tylko) jak dla mnie rządzi i wymiata (a kilka zabawek miałem w rękach). Ma wściekle szybki start, niech siękomapkty sony, Nikona, czy Fujifilm schowają. Dotychczasowy faworyt mój, czyli sony p-120, przegrał sromotnie. Cena: 1100pln w necie, 1350pln w sklepie. 8)

[budo_fred]

A do mnie w koncu dotarl Olympus C-7070
Ide go potestowac.

[budo_witia]

Proponuje Minolte Z5 12x zoom optyczny i Image Stabilizer.
Zdjecia robi sie optyka a nie pikselami na matrycy.
Zoom przyda sie przy fotografowaniu np. mirror'ow z, z daleka lampa nie zepsuje efektu.
A poza wszystkim bardzo wszechstronne ustrojstwo.

[budo_wojtas13]

Mogę spokojnie polecić Pentaxa 750Z.

Wszystko czego potrzeba w fotografii noży. Świetna ergonomia (nie tyle chwyt, co dostępność klawiszy) i funkcjonalność.

Polecam.

[budo_yacca]

IMHO powinno się brac aparaty firm, które robią również klasyczny sprzęt i są na rynku foto OD LAT, np. OLYMPUS, CANON.

Ja mam starego cyfrowego dziadka - OLYMPUSA C-4000 i makro ma bardzo ładne (juz od 2 cm). Gdybym chciał dokupić obiektyw makro do lustrzanki, to musiałbym wywalić ze 2 000 zł!, a tu mam "w cenie abonamentu". zapewne nie dorównuje drogim obiektywom, ale i tak potrafi wiele.

Wydaje mi się, że właśnie makro się liczy przy fotkach noży - dlatego na tą opcję powinno się zwrócić uwagę. A jeśli makro, to również JASNOŚĆ OBIEKTYWU i zakres przysłon (przy makro leci na łeb głębia ostrości i miło jest to zredukowac nieco zwiększając liczbę przysłony)



Fred - napisz jak się sprawuje ten 7070 (wklej jakieś foty), plzzz

[budo_adamd]

Ekhm, w przypadku makro i głębi to raczej należy zwracać uwagę na CIEMNOŚĆ obiektywu 8)

[budo_yacca]

Ekhm, w przypadku makro i głębi to raczej należy zwracać uwagę na CIEMNOŚĆ obiektywu 8)

Właśnie

Aha - przydaje się jeszcze stopka na NORMALNE lampy błyskowe (przy makro się przydają średnio), ale na codzień - jak najbardziej

[budo_separatysta]

Ekhm, w przypadku makro i głębi to raczej należy zwracać uwagę na CIEMNOŚĆ obiektywu 8)

JASNOŚĆ obiektywu. łorewer.
Głebia zależy od przysłony, jasność również od przysłony, jednak pojęcie jasność stosujemy kiedy zależy nam na świetle, a nie na głębi. Także czy fotkę wykonam przy F2.8 (mała głębia), czy przy F8 (w przypadku cyfrówek max. niestety - duża głębia), to istotnym elementem może okazać się statyw. Dodatkowa lampa zewnętrzna nie zawadzi, a na zewnętrzny błysk dyfuzor odgórny.
I tak: kładziemy nóż na wybranej powierzchni; dajemy przysłonę F8; 1/250-1/500 migawkę; flesz najlepiej od góry z dyfuzorem (przy 1/500 nie wszystkie sprzęty synchronizują błysk).
Mamy piękne zdjęcie noża na jednolitym czarnym tle. Pod warunkiem, że z tyłu nie stały zbyt blisko zbędne przedmioty i ściana przede wszystkim :wink: