NOWY DUCH BLISKIEGO KONTAKTU
Piotr Bernabiuk
(...)
Do pierwszej kontuzji
Stara instrukcja walki wręcz ma rozliczne zalety, podobnie jak czołg T-34. Walory nowej należałoby szeroko omówić w piśmie fachowym. Z pewnością nie jest to już podręcznik gimnastyki sportowej. Proste techniki uwzględniają zarówno wyposażenie żołnierza, jak i warunki pola walki. Przykładem są pady wzięte z aikido, polegające na przetaczaniu się po ziemi, które chronią przed kontuzjami tak częstymi przy amortyzowanych upadkach.
(..............)
Polskie Fontainebleau?
Zespół autorski nowego programu, któremu przewodzi kpt. Włodzimierz Kopeć, złożony jest z fachowców i entuzjastów mających mistrzowskie pasy w tak różnych dziedzinach jak jujitsu, dżudo, aikido. Ma ponadto praktyczną znajomość bojowych systemów walki, między innymi krav maga i Combat 56, a także przygotowanie metodyczne. Wszechstronność i szerokie konsultacje ustrzegły twórców instrukcji przed schematyzmem. Być może dzięki tej różnorodności i otwarciu powstanie w Poznaniu, na wzór francuskiego Fontainebleau, emanująca na całe wojsko szkoła walki, z mistrzami, szacunkiem dla tradycji i nowoczesnymi, nieustannie rozwijającymi się programami. A może jeszcze za wcześnie na takie marzenia?
Piotr Bernabiuk
aikidockie "fikołki" w Polskim Wojsku :)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A ktore to shodany aikidowe sztuke milosci i pokoju na grunt wojenny transponuja? Przyznac sie! :twisted:Najpierw usłyszałem w piątek w radio wracając do domu samochodem, a dziś poszperałem w necie i prosze 8) : Wg nowej instrukcji walki wręcz wprowadzonej w polskim wojsku zamienia sie dotychczas ćwiczone pady rodem z judo na mniej kontuzjogenne pody z aikido Fikołeczki rulez :peace:
NOWY DUCH BLISKIEGO KONTAKTU
Piotr Bernabiuk
(...)
Do pierwszej kontuzji
Stara instrukcja walki wręcz ma rozliczne zalety, podobnie jak czołg T-34. Walory nowej należałoby szeroko omówić w piśmie fachowym. Z pewnością nie jest to już podręcznik gimnastyki sportowej. Proste techniki uwzględniają zarówno wyposażenie żołnierza, jak i warunki pola walki. Przykładem są pady wzięte z aikido, polegające na przetaczaniu się po ziemi, które chronią przed kontuzjami tak częstymi przy amortyzowanych upadkach.
(..............)
Polskie Fontainebleau?
Zespół autorski nowego programu, któremu przewodzi kpt. Włodzimierz Kopeć, złożony jest z fachowców i entuzjastów mających mistrzowskie pasy w tak różnych dziedzinach jak jujitsu, dżudo, aikido. Ma ponadto praktyczną znajomość bojowych systemów walki, między innymi krav maga i Combat 56, a także przygotowanie metodyczne. Wszechstronność i szerokie konsultacje ustrzegły twórców instrukcji przed schematyzmem. Być może dzięki tej różnorodności i otwarciu powstanie w Poznaniu, na wzór francuskiego Fontainebleau, emanująca na całe wojsko szkoła walki, z mistrzami, szacunkiem dla tradycji i nowoczesnymi, nieustannie rozwijającymi się programami. A może jeszcze za wcześnie na takie marzenia?
Piotr Bernabiuk
Napisano Ponad rok temu
Z tego co mi wiadomo (bodajze w tamtym roku widziałąm w TV) jak sensei Paweł Bernaś i sensei Paweł Olesiak nauczali naszych polskich żołnieżyków..
Pozdrówki
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Staż
- Ponad rok temu
-
Tanto vs Atrapa
- Ponad rok temu
-
Ubranka :-)
- Ponad rok temu
-
Radio Bis
- Ponad rok temu
-
Kamienie milowe praktyki
- Ponad rok temu
-
u Sliwki na treningach....
- Ponad rok temu
-
Pamiec psycho-ruchowa
- Ponad rok temu
-
Ta sama, a jednak inna :|
- Ponad rok temu
-
Hirokazu Kobayashi sensei
- Ponad rok temu
-
Katany kuloodporne?
- Ponad rok temu