Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szybkośc na ulicy!?!?!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
90 odpowiedzi w tym temacie

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Jesli dalem jakas plame, to na drugi raz postaram sie przeczytac uwazniej. :wink:
K_P (dajacy sobie prawo do dawania plam)
Ps. Po drodze w sporze umknelo gdzies meritum. Pointujac - nie ma odpowiedzi jak sie zachowac na ulicy, co bedzie na niej lepsez, czy najlepsze - zawsze jest inaczej. Mozna jedynie probowac sie jakos zabezpieczyc.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
No to wracając do tematu: Szybkość (przy małej masie) czy siła (przy duzej masie) na ulicy to proponuję takie porównanie:
1. Niszczyciel (zawodnik o wadze 65-75 kg szybki, dobrze pracuje na nogach, szybko biega, wytrzymały, średnia siła ciosu, średnia odporność na ciosy).
2. Krążownik (zawodnik o wadze 75-95, średnio pracuje na nogach, szybko biega, lub średnio, wytrzymały, duża siła ciosu, średnia lub duża odporność).
3. Pancernik (zawodnik o wadze 100+, słabo pracuje na nogach, słabo biega, niezbyt wytrzymały, wielka siła ciosu, duża odporność).
Wiadomo że w walce bezpośredniej (np. sportowej, na ringu) najlepiej sprawdza się "pancernik" (np.zawodnik K1, bokser wagi ciężkiej), może on przyjać wiele trafień słabszego (mniejszego) zawodnika bez specjalnej szkody i zniszczyć go jednym celnym trafieniem. Natomiast jezeli chodzi o bieganie, uciekanie, gonienie to taki ciężki "pancernik" nikogo nie dogoni (bo się zasapie, masa mu przeszkadza), tutaj lepiej sprawdzają się lżejsi zawodnicy (zarówno jezeli chodzi o szybkość jak i wytrzymałość). Przy załozeniu ze na ulicy walka służy tylko otwarciu drogi do ucieczki to najlepiej sprawdza się średnia masa i długie nogi... Kolejnym spostrzeżeniem jest ze treningowi biegania należałoby poświęcić tyle samo czasu co treningowi SW. A trenowanie takich atrybutów jak myślenie, spostrzeganie, asertywność i negocjacje jest ważniejsze niż trenowanie SW i bieganie razem wzięte... (bo umożliwia uniknięcie walki w ogóle)
Natomiast jeżeli chodzi o te ataki na wrażliwe punkty:
Niszczyciel jeżeli chce uszkodzić pancernik to nie wdaje sie z nim w bój artyleryjski ( w którym jeden celny posisk może go zatopić), ale atakuje torpedami i ucieka z zasiegu ognia. Tak samo mniejszy zawodnik który pójdzie na wymiane ciosów z kims większym i silniejszym to najprawdopodobniej zaliczy KO. Bo taki zawodnik stukilowy najpewniej nie poczuje Lkicków przeciwnika o masie 70 kg, natomiast odwrotnie skutek może być natychmiastowy. Jeżeli chodzi o wymianę bokserską to silniejszy zawodnik o wiekszym zasięgu tez ma wyraźna przewagę. Myslę ze te wszystkie ataki na oczy, kolano czy jądra pełnią właśnię taką rolę jednej techniki która może uszkodzić kogoś większego i silniejszego zanim rozstrzygnie walke na swoją korzyść i otworzyć drogę do ucieczki dla kogoś słabszego.
Ps. Te morskie porównania odnoszą sie do czasów II wojny św. bo teraz to się zmieniło (rakiety).
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Czlowiek nie okret wraz z waga nie ma dodatkowego pancerza.
Kazdy trafiony w glowe, nawet monstra (dowiodly tego chocby zawody MMA), musi to odczuc. Sila ciosu wcale nie jest wprost proporcjonalna do masy, bo ma przeciez zwiazek z timingiem i koordynacja ruchowa. Prawdpodobienstwo zas, ze na ulicy spotka sie np. dwoch wyszkolonych bokserow, ale z roznych wag jest bliskie zera.
Odpornosc na ciosy nie ma zwiazku z masa ciala, tzn. bokser wagi ciezkiej nie musi byc odporniejszy od boksera wagi polciezkiej - jest to raczej cecha osobnicza.
To tyle na wstepie.
K_P
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Trudno się nie zgodzić, ale chyba to oczywiste że na ringu najlepiej sprawdza sie waga ciężka (optymalnie ok 190cm ok 100 kg) - czego dowiodło K1 (po to są też kategorie wagowe w boksie i kicku) a na ulicy taki zawodnik może nie dać rady znokautować kilku przeciwników:

Przy załozeniu ze na ulicy walka służy tylko otwarciu drogi do ucieczki to najlepiej sprawdza się średnia masa i długie nogi... Kolejnym spostrzeżeniem jest ze treningowi biegania należałoby poświęcić tyle samo czasu co treningowi SW. A trenowanie takich atrybutów jak myślenie, spostrzeganie, asertywność i negocjacje jest ważniejsze niż trenowanie SW i bieganie razem wzięte... (bo umożliwia uniknięcie walki w ogóle)


  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Kselos szanuje Twoja dociekliwosc, ale czy Ty masz jakies doswiadczenie Powiem Ci ze swojego (choc ja zaden fajter uliczny nie jestem i brzydze sie przemoca) i z asymilowanego (bo uczylem sie bowiem u prawdziewego fajtera ulicznego) - doswiadczen.

Znakautowac to jest ciezko nawet kogos jeden na jeden, z reguly walka na ulicy to jest przyjmowany przez obydwie strony remis. Jak jest przewaga liczebna napastnikow to czesto malo spektakularny odwrot jak jest chwila i okazja.

(Mnie sie udalo tylko raz kogos pozbawic troche przytomnosci duszeniem, a ciosami jedynie odstarszyc i wymuisc dystans, choc cios mam nienajgorszy i lubie uderzac).

Ja osobiscie w zyciu nie widzialem (a sporo widzialem), jak strony walczace wymieniaja miedzy soba np. lowkicki. Z reguly to jest (jak juz nie uderzenie z zaskoczenia), to nagly wjazd na przeciwnika (i do tego przydaje sie wlasnie masa), a jak sie rozbije jego pozycje, to przechodzi sie do serii ciosow, a pozniej do technik konczacych.

Wiec nie jakas legendarna sil ciosu, czy odpornosc jest wskazana, ale umiejetnosc ustania na nogach, czyli zachowania sie w klinczu i techniki zapasnicze. To wlasnie czyni zapasnikow trudnymi przeciwnikami. A wykonczyc akcje to juz mozna bez maesterii typu palec w oko.

A tak naprawde czynnikiem determinujacym na ulicy jest to - kto za toba stoi. Np. goscia nawet o marnej posturze, ale np. w czarnej skorze, z kilogramem zlota na szyji na wierzchu, chocby nie wiem na jakiej zgubil sie dzielnicy, raczej "szczurki" nie poprosza o ten lancuch i komorke. Zapewniam.

K_P
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Pamietam przypadek jak znanego zlodzieja, o lichej posturze, ktory samotnie pil piwo w obcym sobie pubie, chcialo obrobic paru cwaniaczkow mlodego pokolenia i jeszcze mu w... na dokladke. (Widocznie zlodziejowi lancuch sie gdzies schowal za koszule, a kurtalke oddal do szatni). Kazdy zastanawial sie jak tez on sobie poradzi. A gosc wzial szklanke i jal wbil w twarz i szyje najbardziej nachalnego napastnika (mlodego koksa, ktoremu sterydy widac rozum pomieszaly) i poprawil butelka w leb, wysylajac do szpitala. Reszta juz nie miala zadnych uwag. To taka inna jeszcze prawda co mozna na ulicy.
K_P
PS. Zauwaz Kselos ja nie dywaguje, co by bylo, gdyby bylo.
  • 0

budo_druss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 513 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!

Czlowiek nie okret wraz z waga nie ma dodatkowego pancerza.
Kazdy trafiony w glowe, nawet monstra (dowiodly tego chocby zawody MMA), musi to odczuc.


Zgadzam się w 100%. Jak ktoś trafi czysto,to ''usadzi'' nawet dużo cięższego przeciwnika.

Kselos brakuje mi w twoim porównaniu czynnika,o którym mówi Kubuś Puchatek,mianowicie timingu.A przecież ma on główny wpływ na wynik konfrontacji!

Pozdrawiam
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!

Zauwaz Kselos ja nie dywaguje, co by bylo, gdyby bylo.

Rozumiem.
Dziękuję za dyskusję i długie odpowiedzi, choć wydaje mi się że...
...a zresztą nieważne. (Pewnie powinienem schudnąć poniżej 90 i więcej biegać...)
Pozdrawiam.
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Po co masz chudnac, jak nie jestes gruby to nie chudnij, skoro to jest Twoja normalna waga.
Pozdrawiam i pzrepraszam za zbyt dlugie posty
K_P
  • 0

budo_wrezz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 177 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!

Jesli dalem jakas plame, to na drugi raz postaram sie przeczytac uwazniej. :wink:
K_P (dajacy sobie prawo do dawania plam)


Broń Boże nie próbuję tego prawa odbierać ani Tobie ani komukolwiek innemu. Wyłącznie w obronie tego właśnie prawa przed zakusami ze strony RobertaP napisałem swojego posta. :wink:

Pozdrawiam i przepraszam za offtopik.

WREZZ
  • 0

budo_borsuk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 173 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!

Ja osobiscie w zyciu nie widzialem (a sporo widzialem), jak strony walczace wymieniaja miedzy soba np. lowkicki.

A ja widzialem, a ja widzialem :)

Dwoch thayboxerow :wink: (takich raczej poczatkujacych ale ruszali sie niezle). Odstawili piekna wymiane na lowkicki zakonczona nokautujacym mawaszi jednego z nich. Normalnie nie wierzylem, ze to sie stalo naprawde.Scana zywcem wyjeta z filmu "Kickboxer".

Tyle tylko, ze to nie bylo tak do konca na prawde :) .Chlopaki chcieli sie popisac, przed knajpianym ogrodkiem, po paru piwkach w letni upalny dzien. No i ten co "wygral" byl przekonany, ze jego kolega zdazy :) . Niestety nie zdazyl :) .
Wygladalo to naprawde fajnie.

Zeby nie bylo, ze z cudzego nieszczescia sie smieje dodam, ze ten co "przegral" pozbieral sie dosc szybko i nic strasznego mu sie nie stalo.

Sorry za offtopik,
...poprostu musialem sie pochwalic :)
  • 0

budo_zniwiarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:slupsk AdG

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
jelsi chodzi o szybkosc na licy to jak najbardziej

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
obaczcie ten link walka na ulicy pancernik rozwala 4 kolesi lecz z tego 2 odpada i dwoch zostaje... jak to zrobil mial 4 leszczy szybko i z sila i po krzyku ;)

walczy tam mike valley i tony hawk na boku :P rtofl ;d
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Znam ten film. Cos Ci sie pomylilo. Ten "twardziel" zdejmujacy koszulke przed walka nic nie zrobil. Po prostu nic. I jakby nie osoby trzecie, to by mu w koncu nap...
Obrazek pokazuje, ze tak naprawde szalenie trudno skasowac nawet jednego, czy dwoch gosci, nawet o polowe chudszych, ale nie lekliwych.
K_P
  • 0

budo_malkavian
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 731 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Cracoviae

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
no moze nic nie zrobil ale widać ze mial jakiegoś powera.
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Jakiego? Wszyscy po jego ciosach dosyc szybko wstawali - raczej dominowal masa. Ale moim zdaniem po kilku minutach jakby sie wpstrykal ci chlopcy, by go w koncu wzieli na obcasy.
K_P
  • 0

budo_zniwiarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:slupsk AdG

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
tylko dwoch wstalo, zobaczy pod koniec reszta dwoch lezy i poplakuje nie wiadomo kto by wygral.... ale raczej on takie jest moje zdnaie... mial dosw. w walce mase.. sile ...

ale to tlyko moje zdanie
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Nie ma co spekulowac. To jeszcze jeden z dowodow (a dostarczylo mi takich sporo zycie), ze ciezko jest wyeliminowac nawet "chudzielca" jesli nie dal sie zastraszyc, przestraszyc, nie "lasi sie i tlumaczy" po pierwszym strzale i postanowil wlaczyc do konca.
K_P
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Ten koles to rzeznik :) Ogladalem program o nim na jakims extreme. Montaze to to nie byly, ale zadymiarz z niego na calego. To tak btw.
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!

tylko dwoch wstalo, zobaczy pod koniec reszta dwoch lezy i poplakuje nie wiadomo kto by wygral.... ale raczej on takie jest moje zdnaie... mial dosw. w walce mase.. sile ...

ale to tlyko moje zdanie


Stary, taki filmik to można z połową vortalowiczów nakręcić (no może mniej masy mają :wink: ). Czterej spokojnych gości (na skejtów wyglądają) se stoi i gada. Nagle przylatuje jakiś byku obstawiany przez potężnego murzyna i zaczyna ich nawalać. Goście się zasłaniają i pewnie pytają "Co jest qrna?"
Zwróć uwagę co się dzieje gdy wchodzą za ciężarówkę. Jeden z nich odkłada deskę zamiast piznąć nim gościa w potylicę.

Dobrać sobie za przeciwników czterech uczniów po szkole, ustawić za sobą potęznego kolesia i zgrywać twardziela. :? Wstyd. I jeszcze się tym chwalić.
Gdyby ci skejci byli w nastroju agresywnym (skąd wiesz, czy nie po zielu byli) to dwóch-trzech mogłoby zrobić kolesiowi kuku.
  • 0

budo_tarciu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 968 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szybkośc na ulicy!?!?!
Słuchać się Roberta i bez dyskusji! ;)
Ten film przewija się przez forum od kilku lat, zawsze jako dowód na temat "można wygrać walkę 1 vs 4"

O słuszności tej tezy wszysto już napisał RobertP.
dla mnie tyle w tej kwestii
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024