30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kasia9]

No wiec. Nie jestem zwolenniczka walki ani nic takiego poniewaz strasznie nie lubie przemocy,no ale mysle jak sporo kobiet.coz.
Moj chlopak chce trenowac jiu jitsu,bardzo go to interesuje,a wiem ze ejst to strasznie pracochlonne. Studia,treningi i ja :? . Jest mi smutno z tego powodu,bo i tak mamy malo czasu dla siebie .no ale najgorsze jest to ze sie poprostu o niego boje. Powiedzcie mi czy jest to niebezpieczne, do czego prowadzi i czy majac dziewczyny,szkole i treningi bez problemu potraficie dac sobie z tym wszystkim rade??bardzo go kocham,chce zeby trenowal,bo bedzie szczesliwy z tego powodu. Odpiszcie mi bardzo was prosze.Mozecie jakos mnie uspokoic??

[budo_spider85]

nie ma nic w tym zlego , ze chce trenowac. nie powinnas sie o niego bac. a czy znajdzie czas dla ciebie? to juz od niego zalezy? dowiesz sie jak bardzo cie kocha... .
wyjdzie szydlo z wora... :wink:

[budo_kasia9]

niby wyjdzie...no boje sie o niego i to bardzo.nie chce zeby sobie krzywde zrobil,a moze ja tez zaczne trenowac

[budo_marta]

Droga Kasiu9 :wink:
Ja proponuje go zamknac w komorce, najlepiej obwiazanego wata...
Wtedy nic sobie nie zrobi.
P.S. i nie zapominaj dac mu jesc i pic
:wink:

[budo_spider85]

sprawdz jak zareaguje na to:
"kochanie jak ty sie zapisujesz to ja razem z toba!
...tak bardzo cie kocham!"

:wink: :wink: :wink:

[budo_brisban]

Droga redakcjo czy jak moj chlopak stlucze sobie kolano to powinnam a zalozyc mu mata leo, ze jest taka pierdola b pobiec po bandaz c zaczac wysysac jad z kolanka.

P.S. Kasiu9 moj post nie ma zadnego zwiazku z twoim pytaniem.

[budo_kasia9]

ojejku,to tylko pytanie,chce wiedziec jak to wyglada :?

[budo_shalom]

raczej nie jest niebezpieczne (zaleznie od trenera )
ale myśle ze wyjdzie mu to tylko na dobre, no i tobie też - fajnie chyba mieć wysportowanego faceta a nie jakiegos "pionka" (bez obrazy dla niećwiczacych )
a czemu ty nie miałabyś sie zapisać też? Spróbuj - moze ci sie spodoba przyjsć i zoabczyć nie zaszkodzi

[budo_szczepan]

Bez watpienia zapiszcie sie oboje, to wprowadzi doskonala harmonie w waszej parze. Bedziesz go mogla skopac i poddusic na treningach za wszystkie przykrosci jakie ci kiedykolwiek zrobil.
Ja nie wyobrazam sobie miec dziewczyny ktora by nic nie cwiczyla, znaczy zadnej SW.

[budo_kasia9]

do szalom: No coz,ja bardzo chetnie.ale on nie chce.woli miec,grzeczna i skromna dziewczynke... 8) no ale coz.mam 1,70 i waze 45...no utylam w sumie 49 :wink: a z reszta nie lubie wysportowanych facetow.najczsciej kojarza mi sie z typem maczo,ale chyba te walki to co innego.wierze ze tak niejest.ale jakies suczki beda za nim lataly wrrrr.... no jestem zazdrosna:)

[budo_tarciu]

Powiedzcie mi czy jest to niebezpieczne, do czego prowadzi i czy majac dziewczyny,szkole i treningi bez problemu potraficie dac sobie z tym wszystkim rade??

Jakbym słyszał moją dziewczynę rok temu...
No i padało jeszcze pytanie czy przypadkiem nie będę potem tych technik wykorzystywał na niej w czasie kłótni. Największym obrzydzeniem napawały ją moje treningi boksu, bo wiadomo że jak bokser to na pewno damski :roll:

Pomogło to o czym pisze Szczepan - namówiłem moje dziewczę do pójścia na trening Shidokanu. Było to na początku października.
A dziś Mała trenuje chyba nawet bardziej zaciekle niż ja, razem oglądamy turnieje MMA, a jak mamy więcej czasu to... wykorzystujemy go na wspólny trening (w parterze oczywiście ). No i gadki o przemocy jakiej się uczę w dziwny sposób zniknęły

Otóż, droga Kasiu, nie masz się czego obawiać.
Oczywiście trzeba na to poświęcić trochę czasu, ale myślę że warto.
Nie musisz się obawiać o zdrowie (jego czy swoje), nie stanie mu się krzywda (jakieś ryzyko kontuzji jest, ale myślę że nie większe niż np. na siatkówce).

pozdrawiam

[budo_tarciu]

ale jakies suczki beda za nim lataly wrrrr....

Niestety tak wesoło to my, "fajterzy", nie mamy...

Co znaczy że chce mieć grzeczną i skromną dziewczynkę? Boi się że go pobijesz? Albo że treningi zmienią Twój charakter i staniesz się bardziej agresywna? Spokojnie, tak źle to nie ma.

No chyba że trenujesz Tsunami albo Rayz-Do

(żarcik, zapomnij o tych nazwach )

[budo_hellfire]

Powiedzcie mi czy jest to niebezpieczne, do czego prowadzi i czy majac dziewczyny,szkole i treningi bez problemu potraficie dac sobie z tym wszystkim rade??

Powiem tak:muszę pogodzić treningi, szkołe, działalnośc w samorządzie studenckim, inna działalność, praca(chociaż ostatnio mam jej za mało i szukam), codziennie tez marnuje jakie2,5 godziny w PKSie dojeżdżając. Dziewczyne miałem i czas też sie znajdywał :wink:

ale jakies suczki beda za nim lataly wrrrr....

to podeślesz je do nas...

a z reszta nie lubie wysportowanych facetow.najczsciej kojarza mi sie z typem maczo

troszeczkę stereotypów się wkradło... Niewiele znam trenujacych macho...

Uszy do góry nic mu nie bedzie. Pod okiem odpowiedniego trenera jest to bezpieczne, zdrowe i motywujace do dalszego działania(a i w innych dziedzinach moze się mu kondycja poprawi :wink: )

Pozdrawiam

[budo_sajan]

hahah jakies suczki za nim latały ,a niby dlaczego popatrz na takiego co trnuje SW i na zwykłego człowieka widzisz róznice wyglądają identycznie chodzi mi o budowe ciała wielu fighterów to nie pozorne typy A izapisz sie z nim jak radzą inni !!

[budo_kasia9]

Dzieki wam za rady!! naprawde uspokoiliscie mnie. Jezeli chodzi o ten typ maczo,to porpstu znam paru typkow ktorzy strasznie lubia sie popisywac.moze dlatego tak mi sei to kojarzy.tez zawsze chcialam cos trenowac.a moze joga ...hihi.nie wiem,pomysle.a tak z ciekawosci to ile kosztuje takie trenowanie??

[budo_sajan]

Od 30 do 45 zl za mc. oczywiscie JJ tyle kosztuje a za inne wynalazki jak bjj czy kraviectwo płaci sie juz kilkadziesiąt złtych

[budo_kasia9]

Kurcze nei sadzilam ze tak drogo bjj. nie no to zonk.30-40 mc,sie zgodze,ale 50-60 i dalej not o nie wiem:/...a moze znacie inne ceny??
co byscie radzili trenowac kobietce takiej jak ja?? ok.1,70 i 49 kg??

[budo_moro]

trenuj to na co masz ochote... przejzyj podfora budo moze natrafisz na cos dla siebie 8) chociaz 49 kg... hmmmm nno nie wiem nie wiem czy nie jestes za ciezka na cokolwiek :roll: :wink:

[budo_evingolis]

No, trening czegokolwiek powinien przynajmniej kosmetycznie mase zwiększyć. Nie jest to jednak wielki problem, ważąc circa 50 kg można ćwiczyć wszystko oprócz sumo . Widziałem niewielkie dziewczyny ćwiczące Ving Tsun (podobno stworzony dla ludzi o drobnej-średniej budowy ciała), karate (różne style), i mase innych. Dowiedz się co masz w okolicy, zorientuj z czym je się poszczególne rzeczy i co by ci się podobało. Waga to ostatnie zmartwienie.

[budo_evingolis]

Poza tym taka waga to raczej aż "wystarczająco". Ja bym nie chciał na twoim miejscu więcej .