20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_karolka]

non hej wam mam takie pytanko trenuje od okolo 2 lat kickboxing i chcialabyms ie zapisac na bjj lub jj co bardziej mi poleciacie i czy latwiej mi bedzie np zacza treningi czy trudniej i czy znacie jakies dobre kluby w poznaniu bjj lub jj takie konkretne aha i czy ta sztuka nei jest zbyt trudna dla dziewczyny :twisted: :twisted: z gory dzieki za pomoc ,,

[budo_s3e]

jak juz wspomnialem na forum bjj polecam najpierw jj (powiedzmy 2 lata) i wowczas podejmiesz decyzje czy np isc na bjj by bardziej skoncentrowac sie na walce w parterze. Zalezy po co ci to. Kobiecie raczej na ulicy nie wypada turlac sie po asfalcie a jak ladnie wykiwasz kogos technika jj i sprzedaz kilka sztuczek z kb to az milo popatrzec.

[budo_matgaw]

O BJJ można wiele przeczytać, że jest bardzo skuteczne...

Natomiast JJ wydaje mi się ZNACZNIE szerszą sztuką walki, obejmującą prawie wszystkie z jej aspektów. Rzuty, dźwignie, przewroty, kopnięcia, ciosy, walka bronią... Słowem - wszystko.

Poza tym BJJ większy nacisk kładzie na parter, który na ulicy jest praktycznie nieprzydatny.

[budo_y3ti]

(...) walka bronią... Słowem - wszystko.

Sorka za [OT], tak tylko z ciekawosci sie spytam. Jak to jest w JJ z ta walka bronia? Tego sie uczy pozniej, tj. jak uczen ma duze doswiadczenie, czy moze niektore szkoly (sekcje) ucza od poczatkow (tj. poswiecaja powiedzmy 1 trening miesiecznie?).

[budo_s3e]

to chyba zalezy od sekcji i profilu grupy. Ja mialem zajecia z tomfa jako ze trenowalo wielu z agencji ochrony. No ale zbyt malo tego bylo by czuc sie w tym dobrym.

[budo_piotr***]

jeśli chodzi o bjj i jj to chyba raczej bliższe, po treningu kick boksingu, będzie Ci jj, bjj skupia się na parterze a więc na walce jeden na jednego (świetne ne zawody ale raczej nie na ulicę), jeśli chodzi o broń to jest to inaczej w każdej sekcji, generalnie w prawie każdej sekcji trenuje się obronę przed pałką, nożem (czasem obezwładnianie gościa z pistoletem) w sekcjach tradycyjnego jj można spotkać miecz i kij, zapomniałem o wiązaniu sznurem, takie techniki też można spotkać w jj

[budo_matgaw]

Jeśli chciałbyś potrenować z broniami, to podejrzewam, że największy nacisk na trening z nimi znajdziesz na Nin-Jitsu, ale to dopiero po jakimś czasie treningu.

[budo_norbisan]

jak dla mnie to zalezy od instruktora.
My na ten przykład robimy krótki kij, dłubi kij, boken ale to jak dla mnie zalezy od instruktora co potrafi co go interesowało za młodu
jeden lubi miecz inny wiązanie trzeci sie przebiera i udaje niewidzialnego

[budo_zolin]

Niezle macie stwierdzenia ze bjj nie nadaje sie na ulice......widac jak sie znacie w temacie......a dziwne jest to ze wlasnie bjj sie wzielo z ulicy. Dziwne jest rowniez to ze pierwsze walki bjj byly wlasnie na ulicach Rio, pewnie nawet w samych slumsach. W tych wlasnie warunkach byly doskonalone techniki. Ale co ja sie znam, nigdy nei bylem w brazylii i nigdy nei widzialem tych walk na zywo. Acha najbardziej dziwne ejst to ze w bjj jest nietylko parter, jest przedewszytkim sporowadzenie do parteru(bo logiczne ze nikt sie sam nie polozy?), a to poprzez rzuty z judo czy z zapasow. I taki rzucik na asfalt/beton/chodnik. No coz rzeczywiscie bjj w ogole sie nie nadaje na ulice..... Z calym szacunkiem do jj.....gdybym mial wybierac na ulice jakis styl to wlasnie bym wybral bjj raczej niz wszechstronne jj, ktore sie trzeba uczyc calymi latami by cos umiec.

[budo_matgaw]

Eeee tam, w JJ jest masa rzutów i dźwigni.

[budo_patee]

---> to Zolin



Madry post byl na temat parteru na ulicy

Postanowilem popytac moich mistrzow co na ten temat sadza i stad ta zwloka.
No oczywiscie czy przy wiekszej ilosci ludziow klasc sie na plecy???
Pan od Thai : powiedzial , to znaczy nawet nie powiedzial , tylko sie spojrzal i wyslal mnie na "stacyjki" ....
Kolega od Judo ( grube dany ): " czy ciebie pojebalo Seiken , do parteru z 3-trzema , ja ... adwokatem jestem i ten standart zycia mam zamiar utrzymac"
Carols Newton ( kumpel z maty , i chyba master z UFC) , " wybij to sobie ze laba , Seiken , mam jeszcze blizny na plecach jak mnie 3 braci ( Albanczykow) potraktowalo nozami.

Marcus Soares ( 6 w BJJ) : "nigdy na ziemie,Steve ty penteho ( strasznie brzydkie okreslenie) przy 3 i wiecej ludziach , klincz , backup , na sciane czy rog pokoju, dus , lam rece ale nigdy nie idz do parteru"

Combative , manual Matta LArsena , " przy walce i kilkoma przeciwnikami , nigdy nie daj sie sprowadzic do parteru , klinczuj i kontratakuj.

Swoje przezycia , BJJ uratowalo mi dupe kilkanascie razy ( bramaka w "Small Bigest city" ,2 lata, bar dla HArley boys), co prawda w parterze bylem tylko 2 razy , ale MAta Leo na 400 brodaczu , poswiadcza ze jest to technika skuteczna i po tym ciebie szanuja , albo niestety chca sprawdzic.
Generalnie , obecnie nie obawiam sie mwalczyc z kimkolwiek , ale jak widze kilka osob to siegam po sprzet ( rodzine mam)

[budo_patee]

tam jest w cytacie o kilku przeciwnikach

a tak naprawde na ulicy nieczesto masz sytuacje ze jestes pewien ze do konca to bedzie walka 1/1

podrawiam
Patee

p.s. sorki za double post

[budo_zolin]

Hyh. Zara ktos madry doda ze wlasnie dlatego sie bjj nie nadaje na ulice bo co sie stanie gdy bedzie 2 badz wiecej przeciwnikow. No coz a jaki styl sobie proadzi w taki razie z wieksza iloscia napastnikow? JJ? Boks? Czy moze judo? Bo wedlug mnei to sa tylko 3 w miare skuteczne style na ulice: styl "Miej_za_soba_4_badz_wiecej_kumpli_z_sekcji", styl "berety_o_15_strzalach_w_3_sekundy" i ostatni to "spierdalaj_ile_sil_w_nogach". Co do bjj to fakt troche ciezko mzoe byc w parterze z wieksza iloscia przeciwnikow bo nie ma sensu kulac sie z 2 przeciwnikami naraz ale podkreslam ze w bjj sa tez rzuty, chwyty i dzwignie. Walka tak samo jak w zapasach nie musi sie skonczyc w parterze, dobry rzut i game over dla przeciwnika i mozna zajac sie nastepnym, gdy sie akcje rpzeprowadzi wystarczajaco szybko.....


Zreszta bezsens sie robi temat bo najlepiej w takim razie to darowac sobie jakies jj/bjj/judo/mt/boks/kick/zapasy/karate i mase innych i cwiczyc jogging, sprinty na 200m albo biegi przelajowe. To sie nam bardziej przyda. W sytuacji zagrozenia wtedy tylko z buta pociagnac i nie martwic sie np tym ze sie zostawilo swoja dziewczyne, mame czy babcie na pastwe napastnikow.
Ja chcialem tylko podkreslic fakt ze bjj jak najbardziej sie nadaje do walki ulicznej, gdzie przewaznie akcje typu 1vs1 koncza sie w tarzaniu po ziemi. Gdzi ejest duzo szarpaniny i walka w stojce w takich warunkach bedzie utrudniona a to z tego faktu ze trzeba bedzie jakos wpierw wstac

[budo_matgaw]

Proponuję odwiedzić forum Ulica. Walki 1 vs 1 często na ulicy? 8O

[budo_ksiq]

Acha najbardziej dziwne ejst to ze w bjj jest nietylko parter, jest przedewszytkim sporowadzenie do parteru(bo logiczne ze nikt sie sam nie polozy?), a to poprzez rzuty z judo czy z zapasow. I taki rzucik na asfalt/beton/chodnik.

z rzutow w bjj trenuje sie najczesciej jedynie wejscie w nogi, a takim sprowadzeniem trudno kogos znokautowac. co prawda pokazuje sie inne rzuty ale za malo sie je cwiczy zeby moc je bez problemow wykorzystac w walce. wiec zostaje parter ?

Niezle macie stwierdzenia ze bjj nie nadaje sie na ulice......

oczywiscie ze sie nadaje.. jesli masz dobrze opanowana jakas technike to jest wieksza szansa ze wygrasz walke... tylko po co tak kombinowac ? po co tarzac sie z gosciem w blocie, po co dac mu potargac nowa koszule itp itd. bjj na ulice jest conajmniej niekomfortowe

Z calym szacunkiem do jj.....gdybym mial wybierac na ulice jakis styl to wlasnie bym wybral bjj raczej niz wszechstronne jj, ktore sie trzeba uczyc calymi latami by cos umiec.

czy az tak rozni sie metodyka nauczania w bjj od tej w jj ? w bjj wyjscia z dosiadu mozna sie nauczyc na 1 treningu, a w jj trzeba sie tego latami uczyc ? no bez przesady

No coz a jaki styl sobie proadzi w taki razie z wieksza iloscia napastnikow? JJ? Boks? Czy moze judo?

jesli chodzi o starcie 2 uebkow vs dobry bokser to nie wachal bym sie kogo obstawic czego o bjj nie powiem

ale wracajac do tematu: jak juz mowilem jj bedzie imho lepsze, latwiej bedzie ci zaczac jj, nauczysz sie jak najlepiej laczyc techniki z kicka z technikami grapplerskimi, a tak wogole mozesz isc miesiac tu mesiac tam i sprawdzic gdzie ci sie bardziej podoba, nie ? :>

[budo_zolin]

re up
Mialem juz nie komentowac, gdyz jest to czasem bezcelowe ale co mi tam. Moze kogos przekonam do swoich racji a moze i nie.
Gdybym ja mial obstawiac walke...dobry bokser vs bjj/zapasnik to wiadomo co bym wybral. Ale nie dlatego ze widzialem wiele walk itd. Bo sam sparingowalem. Sam chodzilem na boks, zapasy i bjj. Wiem jaka jest metodyka treningow i wiem co potrafia bokserzy/zapasnicy itd. Zawsze staralem sie doswiadczac wszystkiego empirycznie i dlatego zwiedzilem sobie wiele roznych sekcji. Jednakze jak ktos twierdzi ze na bjj glownie sie trenuje wejscie w nogi...no coz albo ten ktos nigdy na zadnym treningu nie byl albo po prostu ktos mu nagadal glupot. Nie wiem jak jest na innych sekcjach jednakze u nas byla juz masa obalen w klinczu(z przodu, z boku z tylu...typowe obalenia zapasnicze), masa roznych wejsc w nogi, masa rzutow przez biodro/bark(ala judo) itd. Widocznie ktos sie naogladal za duzo filmikow. Bo fakt wejscie w nogi jest najbardziej popularne w bjj a to z tego wzgledu ze jak juz sie zlapie nogi to bec...czyli po rpostu skuteczne jest to przewrocenie. Co do tarzania sie w blocie. Prosze czytac uwaznie. Napisalem ze wiekszosc walk konczy sie w parterze. Ze ktos tam sie specializuje w stojce i lubi w tej stojce walczyc(np na sparingach) to jak wpadnie na zapasnika badz jakiegos zwyklego lebka co wywali do parteru....wtedy pewnie mu powie: EJ! Przestan! Nie tarzajmy sie w tym blocie bo mam czyste biale spodnie i nie chce ich sobie pobrudzic. A tak pozatym to nei umiem walczyc na ziemi. Wstanmy a wtedy ci pokaze" Powodzenia w takim mysleniu. Zreszta w bjj walka nie polega ze sie tarzamy na calego.....raz on na mnie a raz ja na nim. Jak jest dobry zawodnik bjj to z obalenia badz z rzutu...jest plynne przejscie do dosiadu....a wtedy to tylko kolana mozna sobie conajwyzej pobrudzic......
Co do akcji typu 1 dobry bokser i 2 lebkow to czyste gdybanie. Moze sie zdarzyc ze bokser po jednym prostym sprzeda i pojdzie do domu....albo tych dwoch lebkow sie na niego rzuci, bedzie troche szarpaniny, a chwile pozniej kopanie na ziemi.....Czyste gdybanie. tak samo moze dostac wpierdy kazdy zawodnik.
Acha jesli chodzi o metodyke treningu jj. To przynaje sie ze nigdy nie bylem na jj. Choc mnie korcilo aby pojsc. Ale utkwila mi wypowiedz kogos tutaj z tego forum....co napisal ze spedzil iles tam lat(bodajze 5) na jj i dopiero po przejsciu na bjj zrozumial jak wyglada walka. Ale to moglbyc przypadek. Nie wnikam w to nawet. Bo na odwrot tez moze byc przeciez. Chcialem jeno przypomniec ze wszystko rpzecie zalezy od sekcji jj. N aniektorych jest nacisk na parter, na innych na rzuty, na innych na samoobronne itd. A na niektorych sa wszystkie te elementy i to jest neidobre gdyz potrzeba wlasnie tych wielu lat aby wszystkie te tecniki dobrze obcykac. Ale moze sie myle. Moze wystarczy 1 trening do orku na dana technike i sie czlowiek wyuczy?

[budo_roslon]

Przeczytałem uważnie Twój teks i bardzo spodobało mi się przytoczone przez Ciebie zdanie...
"Poszedł na trening BJJ i zrozumiał co to jest walka"...



Nawet nie warto tego komentować...

Na treningu zrozumiał co to walka

Ktoś kiedyś rodzinie tego dzieciaka będzie musiał złożyc kondolencje...

I tym optymistycznym akcentem życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt...

I aby Św. Mikołaj nie przynosił Wam więcej takich odkryć...

Pozdrawiam

[budo_martius]

Jedno pytanie czy widziales kiedys ludzi nawet zapasnikow szamoczacych sie w bliskim zwarciu czy w parterze. Mowie o realnej bojce. Troche juz roznych zadym obserwowalem i powiem jedno. Ktos kto przekonuje o walce w zwarciu czy w parterze naulicy to chyba tylko po to zeby reklame stylowi parterowemu zrobic bo tak naprawde jest to niesamowita rzadkosc cos takiego zobaczyc nawet w miejscach rozrywki przy klubach zapasniczych.

Nie wiem czy ludzie ograniczone style do jakiejs sytuacji zawsze musza przekonywac ze taka sytuacja jest na porzadku dziennym ?
Niedlugo aikidocy zaczna przekonywac ze kazdy bedzie impetem na nich lecial, bjjtowcy ze kazdy bedzie obalal ich do parteru albo oni ich obala, kendocy ze kazdy na ulicy chodzi z mieczem i atakuje

Jakby samo bjj wystarczalo to by jego najlepsi ludzie nie wypuszczali kaset z samoobrona oparta na jj i judo tylko duzo gorzej wykonywana niz w tych stylach (prosze zobaczyc samoobrone Gracie) gdzie waki-gatame wykonywane jest z dzwigna na jeden punkt a nie na trzy lub uwolnienie z chwytu za wlosy z wyrwaniem sobie calych kudlow na glowie no ale jak pokazuje to wygolony ktorego nie ma jak chwycic to nic dziwnego ze nie wie jak prawidlowo wykonac bo nie czuje roznicy. W JJ sport jest jako dodatek a nie ma co ukrywac ze bjj, zapasy to typowy sport.
Ale to jest maszynka do robienia pieniedzy i jak bedzie trzeba powiedziec ze BJJ jest tez dobre na koklusz czy przeziebienie to zrobi sie reklame ze tak jest i kasa bedzie plynac. Te wspaniale kluby BJJ ktore na poczatku robily wszystko pod nazwa BJJ teraz robia juz BJJ, MMA, Valetudo, thai box zmieniaja nazwy jak rekawiczki a jak kase bedzie przynosilo sikanie przez dziurke od klucza to tez to zostanie wprowadzone do repertuaru

[budo_patee]

Zolin moglbys nam napisac co obecnie trenujesz? I jak dlugo?

Moze sie myle, ale zalatuje mi tutaj neofickim przekonywaniem.

Argumentow dostales cala wiazke [zycze zeby tyle prezentow dzis Ci sie dostalo ] a cos wydaje mi sie ze dalej pozostaniesz na swoim stanowisku.

Nawet jakbym byl niezly wymiatacz w BJJ i szedl np z dziewczyna na impreze i zostal zaczepiony to pewnie wolalbym skasowac typa prostymi lub low-kickiem niz pokazac jak to ladnie balaszke moge zalozyc. Dlaczego? Pomysl sam.


Pozdrawiam HO HO HO !!!
:wink:

[budo_zolin]

No przytoczylem cala garsc argumentow.......i wesolych swiat zycze Ps. Obecnie mamy techniki pod formule Vt. Wiec mt/zapasy/bjj. Ale glownie na sekcji jest bjj polaczone z zapasami. Fakt wiadomo ze gdyby ktos mnie czy kogokolwiek ode mnei z sekcji zaczepil to by raczej polecialy proste i sierpy niz jakies wejscie nogi. A przedewszystkim to mocny lowkick na poczatek w celu nastraszenia i aby krzywdy za bardzo nei zrobic. Jednakze gdyby sie jakis szmaciarz rzucil na mnie i probowal przewrocic to wtedy coz inna gama technik by czekala na niego.