Polskie wojsko od nowa nauczy się walki wręcz [Onet]
Napisano Ponad rok temu
Czasami zastanawiam sie czytając takie wypowiedzi, czy ludzie piszą poważnie czy sie zgrywają. Naprawdę.
Napisano Ponad rok temu
Bzdury bzdury...
W wojsku ćwiczy sie w oporządzeniu, butach (same buty eliminują kilka dźwigni na stope z tych używanych w bjj).
Buciki pomagają - ciężej uwolnić noge z dzwigni np. przy skrętówce. Nie mówiąc już o balaszce na noge. Ja nie widze problemu.
i jeszcze to:bjj czy muay thai kompletnie sie nie nadają dla wojska.
a chwilke po tym to:Jak żołnierz może "zdjąć wartownika" jeżeli nie zna podstawowych dźwigni czy duszeń ???
Bo do tego służy nóż
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chciałbym zobaczyć zakładanie balachy w opancerzeniu(no nie mówiąc o karabinie i tego typu rzeczach, które żołnierz ma naogół na sobie), trójkąt nogami też mógłbyu zabawnie wyglądać, proponuje żebyście poćwiczyli bjj będąc w gipsie. Kopanie na głowe przeciwnika w kevlarze ? Chciałbym to zobaczyć. Chłopaki walnijcie sie w baniak
Ciekawe - tak się składa, że Muay thai słynie z niskich kopnięć na udo, uderzeń łokciami i kolanami I MA WERSJĘ MILITARNĄ w Tajlandii (Lerd-Rit). Ciekawe jak sobie radzą? I ciekawe, że elementy boksu tajskiego trenują MARINES, armia amerykańska, rangersi i seals? No - pewnie się nie znają? No i wreszcie ciekawe, że te same uderzenia łokciami są w większości "combatów".
KARABIN ŻOŁNIERZ MA NA SOBIE? A tak czy siak to całe wyposażenie sprawia że dowolna walka wręcz to kiepski pomysł - nieważne krav maga, C56 czy MT CQB.
Saku nie wszystkie dźwignie na nogi z bjj wychodzą na osobniku w butach (wątpie żebyś założył np. taktarowa ).
A po co wszystkie? Nawet jeśli coś przeszkadza - to wystarczy 1-2. I saku ma rację - ciężej uciec w butach z chwytu.
Piszesz farmazony i rzeczy kompletnie niespójne. Najpierw myśl, potem pisz - szczerze radzę
Napisano Ponad rok temu
boks i kickboxing, troszke karate, i troszke MT ale z pracą rąk jak w boksie), ludzie oszaleli na punkcie MT. Ja ćwiczyłem kiedyś Kyokushin i wierzcie mi, że ci to mają pracę kolan i mocno low kicki (ale to na marginesie). Widziałem kiedyś film z kamery w Strefie gazy, jak żołnierz izraelski obronił się przed dwoma Palestyńczykami, z czego jeden był z nożem. Walki nie było, nie było żadnego muay thai ani nic takiego, krótka potyczka i po sprawie. Żołnierz został ranny ale niegroźnie a napastnik jeden uciekł a drugi zginął na miejscu. Żołnierze rosyjscy są znani ze swoich treningów walki wręcz (przeczytaj Suworowa). Trening walki wręcz wcale nie jest taki bez sensu. Combat życze większego opanowania. Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
(przeczytaj Suworowa)
Combat, daj spokoj. chce ci sie jeszcze?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To i tak ściema.
Extra, czyli chcą tego uczyć zwykłych poborowych? I późnie niech tacy experci chodzą po ulicach? To juz chyba jakiś poroniony pomysł.
Nauka takich systemów, niezależnie czy to krav, czy bas czy jeszcze co innego, powinna być dostępna tylko dla żołnierzy kontraktowych.
Systemu combatowe były modne ileś lat temu, teraz w porządnych armiach uczą elementów valetudo (boks, kick, bjj, zapasy).
Moim zdaniem w polskim wojsku powinni uczyć właśnie elementów valetudo, a poborowych samego kickboksu/mt, byle było dużo bicia w worki i tarcze, bo to podstawa.
W Izraelu nauczają Kravki, a to nie jest sport. Facet, combat jest pisany krwią, więc nie gadaj że to przestarzała moda.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Systemu combatowe były modne ileś lat temu, teraz w porządnych armiach uczą elementów valetudo (boks, kick, bjj, zapasy)
Sa to tylko zagrywki marketingowe takie stwierdzenia.
To ze w kilku jednostkach uczy np instruktor z BJJ nie znaczy ze cala armia ma w programie BJJ. Tak samo jak wychodza podreczniki np do szkoilenia armii w jakims danym stylu. To tylko jest dla celow marketingowych.
Np robi sze szkolenie dla policji za darmo a potem bierze sie podziekowanie od nich za szkolenie i juz sie rozdmuchuje sprawe ze np policja uczy sie ......
Albo w ten sam sposob robi sie szkolenie dla wojska a potem fotki z niego umieszcza sie w prasie i na stronach internetowych i tak powstaja legendy
Nadal w tych wlasnie porzadnych jednostkach sa prowadzone glownie systemy combatowe a tylko jako dodatek sa inne zajecia.
Tylko te systemy combatowe nie reklamuja sie tak jak systemy dla amatorow uwazajacych sie za komandosow.
Kazde zajecia kraw-magi, bjj itp w jakiejs jednostce wojskowej beda szeroko rozpropagowane w momencie kiedy prawdziwy program bedzie robiony na codzien bez reklamy i wcale nie stylowo.
Zreszta tylko w grupach zwiadowczych jest tak naprawde robiony dobry program bo w innych jednostkach jest on zbedny. Zreszta nie wiem kto z was sobie wyobraza kulanie sie w pelnym obciazeniu
Dal zwyklych zolnierzy wlasnei daje sie style bezpieczne w nauczaniu i lightowe aby wyrobic w nich ducha walki w bezpieczny sposob i zapelnic im wolny czas . Dlatego daje sie boks , judo, bjj walsnie w celach rozrywki dla zolnierzy a nie dla efektow na polu walki.
Wlasnie w to miejsce dla rozrywki dla zolnierzy gdzie wczesniej bylo judo, boks, zapasy - doszlo bjj itp nie w miejsce programu specjalistycznego gdzie nie ma stylu a program oparty jest na mikscie styli.
Hehe, Krav Maga a nie kraw maga :wink:
Ale się zgadzam, boks itp. to TYLKO swoista rekreacja, prawdziwe szkolenie to COMBAT (KM, C56, itp.).
Napisano Ponad rok temu
po drugie: kreiten - wspominasz o tym ze nie wolno strzelac itd. sorry, ale bzdura. atakuje mnie gosc z nozem a jestem zolnierzem na patrolu? nie wdaje sie z nim w bojke tylko go rozwalam.
swoja droga: uwazasz ze nie wolno strzelac, ale wygryzac krtan, wylupiac oczy i miazdzyc jaja to juz wolno?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gadałem ze specem w tych sprawach, i On stwiuerdził krótko: "sztuki walki są dobre na zawodach".
Napisano Ponad rok temu
Gadałem ze specem w tych sprawach, i On stwiuerdził krótko: "sztuki walki są dobre na zawodach".
Napisano Ponad rok temu
Taaa, krwią dziewic.......
W Izraelu nauczają Kravki, a to nie jest sport. Facet, combat jest pisany krwią, więc nie gadaj że to przestarzała moda.
Napisano Ponad rok temu
Combat, pokaz mu fotki, prosze...Nie zgadzam się z twierdzeniem że SEALs trenują MT czy inne tam sporty.
Gadałem ze specem w tych sprawach, i On stwiuerdził krótko: "sztuki walki są dobre na zawodach".
Napisano Ponad rok temu
Combat, daj spokoj. chce ci sie jeszcze?
Ja już nic nie piszę poza tym postem. Dziękuję. Mradu racja.
Coś się tak zapienił Combat?
Ja zapieniłem? Jestem spokojny jak śnięta rybka ;-) Powinienem się zapienić bo nie masz pojęcia o czym piszesz. Żadnego.
Różne formacje wojskowe trenują różne combaty i nie uważają ich za nieskuteczne
Ekhem - trenują sobie różne rzeczy - ale to najprawdę tylko drobniutki wycinek szkolenia i to bez znaczenia!
A kopanie kolanami czy uderzenia łokciami występują w różnych sztukach walki a nie tylko w MT
Ale tam te elementy są najlepiej dopracowane.
MT to sztuka walki, która się raczej mało sprawdziła
No mało - wszyscy to trenują, wręcz bardzo mało - prawie nikt z sukcesami dotąd nie walczy w Tajlandii, z tajbokserami. Karateków i kickbokserów wynosili, dekker dostawał ciężkie baty...
i w teraźniejszych turniejach (w K1 wcale nie tak dużo zawodników ćwiczyło MT, większość to boks i kickboxing, troszke karate, troszke MT ale z pracą rąk jak w boksie
Dowiedz się coś o K-1 potem pisz - kilka nazwisk: Kaoklai Kaennorsing, Ramon Dekkers, Peter Aerts, Remy Bonjasky (ostatni 2-KROTNY mistrz K-1) - TRENUJĄ BOKS TAJSKI. Dziwne - nie?
udzie oszaleli na punkcie MT. Ja ćwiczyłem kiedyś Kyokushin i wierzcie mi, że ci to mają pracę kolan
pracę KOLAN?
. Żołnierze rosyjscy są znani ze swoich treningów walki wręcz (przeczytaj Suworowa). Trening walki wręcz wcale nie jest taki bez sensu
Kończę - szkoda czasu.
Nie zgadzam się z twierdzeniem że SEALs trenują MT czy inne tam sporty.
Gadałem ze specem w tych sprawach, i On stwiuerdził krótko: "sztuki walki są dobre na zawodach"
Hehe - poszukaj sobie w sieci.
TU MASZ MARINES TRENUJĄCYCH MCMAP
http://www.forum-kul...showtopic=78645
Napisano Ponad rok temu
zrozumcie jedno - wspolczesnemu zolnierzowi walka wrecz jest ZBEDNA.
po drugie: kreiten - wspominasz o tym ze nie wolno strzelac itd. sorry, ale bzdura. atakuje mnie gosc z nozem a jestem zolnierzem na patrolu? nie wdaje sie z nim w bojke tylko go rozwalam.
swoja droga: uwazasz ze nie wolno strzelac, ale wygryzac krtan, wylupiac oczy i miazdzyc jaja to juz wolno?
Widzę żę masz płytkie pojęcie o realiach współczesnej wojny. Są sytuacje, gdy nie masz możliwości użycia broni palnej. Pamiętaj że np. Krav Maga to broń, to narzędzie.
Poczytaj artykuły gdzie wypowiada się Eyal Yanilov, facet jest bez wątpienia w kwestiach walki kontaktowej ekspertem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Combat, daj spokoj. chce ci sie jeszcze?
Ja już nic nie piszę poza tym postem. Dziękuję. Mradu racja.Coś się tak zapienił Combat?
Ja zapieniłem? Jestem spokojny jak śnięta rybka ;-) Powinienem się zapienić bo masz pojęcia o czym piszesz. Żadnego.Różne formacje wojskowe trenują różne combaty i nie uważają ich za nieskuteczne
Ekhem - trenują sobie różne rzeczy - ale to najprawdę tylko drobniutki wycinek szkolenia i to bez znaczenia!A kopanie kolanami czy uderzenia łokciami występują w różnych sztukach walki a nie tylko w MT
Ale tam te elementy są najlepiej dopracowane.MT to sztuka walki, która się raczej mało sprawdziła
No mało - wszyscy to trenują, wręcz bardzo mało - prawie nikt z sukcesami dotąd nie walczy w Tajlandii, z tajbokserami. Karateków i kickbokserów wynosili, dekker dostawał ciężkie baty...
i w teraźniejszych turniejach (w K1 wcale nie tak dużo zawodników ćwiczyło MT, większość to boks i kickboxing, troszke karate, troszke MT ale z pracą rąk jak w boksie
Dowiedz się coś o K-1 potem pisz - kilka nazwisk: Kaoklai Kaennorsing, Ramon Dekkers, Peter Aerts, Remy Bonjasky (ostatni 2-KROTNY mistrz K-1) - TRENUJĄ BOKS TAJSKI. Dziwne - nie?udzie oszaleli na punkcie MT. Ja ćwiczyłem kiedyś Kyokushin i wierzcie mi, że ci to mają pracę kolan
pracę KOLAN?. Żołnierze rosyjscy są znani ze swoich treningów walki wręcz (przeczytaj Suworowa). Trening walki wręcz wcale nie jest taki bez sensu
Kończę - szkoda czasu.
Wojna to NIE SĄ ZAWODY !!!!!!
Sportowcy którzy nie mają odpowiedniego przeszkolenia nie mają pojęcia o realnej walce.
Co tam że na ulicy są bossami, jeżeli te ich kopanie g*** da w sytuacji gdy są obciążeni sprzętem, muszą znaleść szybkie rozwiązanie z bardzo stersowej sytuacji.......
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
15 lat i Krav Maga
- Ponad rok temu
-
Krav Maga !!! czy zna ktos jakies osrodki szkolenia na slasQ
- Ponad rok temu
-
GROM po przejściach
- Ponad rok temu
-
Prywatny ANTYTERROR
- Ponad rok temu
-
grom go home
- Ponad rok temu
-
spodnie
- Ponad rok temu
-
AMOK knife fighting
- Ponad rok temu
-
Umm Kasr...
- Ponad rok temu
-
:?: jakieś sekcje combatu (56/krav/inne...)
- Ponad rok temu
-
KM w podstawówce ? :|
- Ponad rok temu