17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jake]

Jakie różnice wynikają z różego kształtu ostrza w Griptilianach 550 i 551?
Przymierzałbym się do zakupu, skubańce leżą świetnie w dłoni, tylko nie wiem, ĸtóry z nich jest lepszy/wytrzymalszy/cokolwiek (wg mnie, 551 jest ładniejszy).

[budo_vince]

Wersja z kolkiem to drop point, wersja z dziurka to tzw sheepsfoot. Roznica jest w sumie marginalna, ale zauwaz, ze kolek moze w niektorych sytuacjach sie klinowac (np przy glebokim cieciu chociazby chleba).

[budo_rybak]

Jakie różnice wynikają z różego kształtu ostrza w Griptilianach 550 i 551?

551 sie na 100% lepiej wbija , tna podobnie, chociaz 550 moze troszeczke latwiej przechodzi przez materialy typu gruba tektura, albo jakies twardsze produkty spozywcze (chocby grube marchewki ) z powodu wyzszego szlifu.

Do tego klinga 550 to jeden wielki brzusiec, w efekcie tnie sie nim jak mala szabla. Ale podejrzewam, ze w 90% przypadkow zastosowan nie zauwazysz roznicy.

550 nie ma kolkow, a czasem te pare mm wiecej "robi".

Przymierzałbym się do zakupu, skubańce leżą świetnie w dłoni, tylko nie wiem, ?tóry z nich jest lepszy/

Czesciowa odpowiedz masz powyzej, a czesciowo odpowiedz na Twoje pytanie brzmi "a do czego?"

wytrzymalszy/

To znaczy?

Na zuzycie, czy na podwazanie czegos? Raczej nie ma roznic, podobnie - w obu przypadkach.

cokolwiek (wg mnie, 551 jest ładniejszy).

"Cokolwiek"?

551 ma wersje ze stali D2, ktora mozna kupic w Cabelas (zwlaszcza przy obecnym kursie dolara) taniej, niz "zwyklego" w PL (np. military, albo alert). Mowie tu o cenie koncowej, z clem, podatkiem i shippingiem (zakladam, ze nie masz luznych 140$ + clo i VAT na wersje z S30V ).

Poza tym - IMO kwestia gustu (rowniez preferencji co do otwierania, kolek/otwor) i tego, do czego noz Ci jest potrzebny.

550 to jest troche "wiecej noza".

Aha - combo sobie raczej daruj, jesli to ma byc EDC/EDU, chyba, ze non stop kroisz cumy.

[Gość]

rybak, robisz wrazenie, chyba znowu sprawie sobie kolejnego benchmade i raczej na pewno
bedzie to 550 i to przez CIEBIE. :balisong:

550 macalem i lezy i chodzi i cena si, a 440c w wykonaniu tej
firmy juz mnie do siebie przekonala (piczka do czarnej roboty..),
jednak nie daje mi spokoju spyderco paramilitary, wiec jeszcze
nie obiecuje..

[budo_rybak]

Wiem, jestem swinia nie rybak

A Paramilitary tez za mna chodzi - ale na razie go nie ma na liscie zakupow. Mozliwe zreszta, ze Ci bardziej przypasuje, niz Griptilian

[budo_misiakus]

550 z Sheepfoot, plain.
Wydatny brzusiec = lepiej tnie, łatwiej wchodzi w materiały. Czysta fizyka - mniejsza powierzchnia ostrza naciska na powierzchnię a więc łatwiej w nią się wgryzie. prawie 2cm dłuższe głownie z kołkami łatwiej sie klinują w kapuście i trudniej się nimi robi żarło niż tymi 8,8 mm-ami głowni Griptiliana. Sama krawędź tnąca ostrza ma 8,6 mm.
No ja się do dzisiaj nie wyleczyłem z poczatkowej fascynacji a miesięcy już sporo upłynęło od zakupu.
Sheepfoota bierz Waszmość i na marchewki !!
To tyle
Pozdrawiam

[budo_jake]

Dzięki za odpowiedzi.

Rybak: myślałem o wersji z 440C; kurna, masz rację: nie mam 140$ na S30V ..

Poza tym, dla mnie Benchmadowska 440C jest "więcej niż wystarczająca", jako że noży staram się nie katować niepotrzebnie i nie mają ze mną ciężkiego żywota.

Chyba raczej 550 (wolę dziurki niż kołki ) .

[budo_rybak]

Chyba raczej 550 (wolę dziurki niż kołki ) .

Aaa... Podstawowa wersje to tez bym bral 550 (zreszta wzialem )
Raczej nie bedziesz narzekac. Nozyk jest super, stal tez dobra.

No chyba, ze Ci sie jakis "Montagsmesser" trafi, ale wtedy zawsze mozesz odeslac.

A 551 sobie sprawilem tylko dlatego, ze bylem ciekawy jak sie to D2 sprawuje. No i sie sprawuje tak dobrze, ze juz do mnie i mini jedzie 8)

[budo_kangoo owner]

"Montagsmesser" - nie znałem określenia

Zeby nie było OT - jeśli miałbym wybierać ---> 550 z Sheepfoot, plain.
Owczastopa zawsze mi się podobała (strasznie roboczy ten profil) .

[budo_rybak]

"Montagsmesser" - nie znałem określenia

A "szewski poniedzialek" znasz?

To stad chyba sie wzielo i w niemieckim.

[budo_jake]

"Montagsmesser"

Montagsmesser!!! Ubaw po pachy z Twoimi określeniami, Rybak! Masz u mnie :drinking: .

[budo_rybak]

Ale to nie moje, to jest normalne niemieckie okreslenie na bubla - "Montagsauto" na przyklad tez moze byc

[Gość]

Wiem, jestem swinia nie rybak

Kolega rybak zalozyl samokrytyke, jestem poruszony,
może czas na zmiane nicka, z tym u gory to moze przesada,
ale np: benchi, albo gripi, (o piczce nie wspominam, bo mialo byc milo), lub może bardziej poetycko benchmite, proponuje benchmite!

A 551 sobie sprawilem tylko dlatego, ze bylem ciekawy jak sie to D2 sprawuje. No i sie sprawuje tak dobrze, ze juz do mnie i mini jedzie

Masz swiadomosc, ze jestes uzalezniony?
Twoj szczegolny przypadek mnie fascynuje (uzaleznienie od jednego producenta..),
moze wlasnie powinienes wpisac paramilitary na liste zakupow i sie chociaz troche podleczyc..? :wink:

[budo_rybak]

Jest tu jakis moderator?

Gacor robi offtopa


Nie przesadzaj z tym uzaleznieniem, mam tez dwa Spyderki, Microtecha i Ontario

Ale BM rulez.

[budo_kangoo owner]

Jest tu jakis moderator?

Gacor robi offtopa


Nie przesadzaj z tym uzaleznieniem, mam tez dwa Spyderki, Microtecha i Ontario

Ale BM rulez.

Nie mogłeś sobie podarować co ? :wink:

Zeby nie było OT - obiecuję że kupie kiedyś GRIPA

[budo_rybak]

Co kurcze podarowac - tu som rozpowszechniane nieprawdziwe informacje na temat mojej osoby

[budo_rybak]

PS. a Gripa to wlasnie ciulkwens sprzedaje

[budo_kangoo owner]

PS. a Gripa to wlasnie ciulkwens sprzedaje

Niestety nie teraz . Czekam na Triangla od " Ojca Chrzestnego" . A potem nóż Budo