17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_glus]

Szukam prezentu dla znajomego, do 100$, ponieważ sam nie łowię a wyszukiwarka BUDO pokazała, że nie było takiego tematu proszę o opinie praktykujących. I konkretne modele i szczegóły co do parametrów (combo/plain, scyzoryk/nóż ...).

[budo_raffii]

za 100 baksów to kupisz multitoola a nie scyzoryk...np. Leatherman charge. Jak dla wędkarza to chyba szczyt marzeń

[budo_wysz]

Jak dla wedkarza to może coś klimatycznego z Marttiini? Nieśmiertelny fiński design wymiata...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Poszukaj też Helle i EKA..

[budo_hakas]

Witam! Dokładnie tak jak powiedział Wysz klasyczny filetownik marttiini. Lub multitoola albo szwajcara Viktorinoksa "Fishermen" pozdrawiam.

[budo_franz_69]

Noo!! Marttiini jest OK.A za trzy stowki to nawet "wypasione" choc mnie sie najbardziej chyba podoba klasyka i Martiniowy fileciak za niewiele ponad 100 PLN-ow obleci:) A i w Polsce mozna kupic.

[budo_fredi]

odradzam multitoole i skaplikowane scyzoryki dla wedkarza, bo jesli nie lubi sie specjalnie bawic nozami, to bedzie dla niego udreka kazdorazowe dokladne i mozolne czyszczenie takiego toola z farby, wnetrznosci, piachu itp. a potem konserwacja.
Bardziej sie ucieszy z jakiego filetownika.

[budo_glus]

Dzięki za info. Marttini jest rzeczywiście odlotowy !

[budo_elwood]

Szukam prezentu dla znajomego, do 100$, ponieważ sam nie łowię a wyszukiwarka BUDO pokazała, że nie było takiego tematu proszę o opinie praktykujących. I konkretne modele i szczegóły co do parametrów (combo/plain, scyzoryk/nóż ...).

IMO wywalanie takiej kasy na nozyk dla wedkarza (nie zarazonego nozoholizmem) to wyrzucanie forsy. I tak nie doceni (bo sie nie zna i nie bedzie nawet wiedzial jak cenny prezent dostal), a podczas rybolowki czeste sa zjawiska typu "noz w wode i tyle go widzieli".

IMO kup mu (jesli juz musisz nozyk) jakiegos praktycznego fileciaka np szwedzkiego frosts (dobra jakosc za niewielkie pieniadze), a za to co Ci zostanie kup mu jakis inny osprzet.

[budo_kangoo owner]

Szukam prezentu dla znajomego, do 100$, ponieważ sam nie łowię a wyszukiwarka BUDO pokazała, że nie było takiego tematu proszę o opinie praktykujących. I konkretne modele i szczegóły co do parametrów (combo/plain, scyzoryk/nóż ...).

IMO wywalanie takiej kasy na nozyk dla wedkarza (nie zarazonego nozoholizmem) to wyrzucanie forsy. I tak nie doceni (bo sie nie zna i nie bedzie nawet wiedzial jak cenny prezent dostal), a podczas rybolowki czeste sa zjawiska typu "noz w wode i tyle go widzieli".

IMO kup mu (jesli juz musisz nozyk) jakiegos praktycznego fileciaka np szwedzkiego frosts (dobra jakosc za niewielkie pieniadze), a za to co Ci zostanie kup mu jakis inny osprzet.

Popieram z jednym małym wyjątkiem . Zaproponowałbym zamiast fileciaka coś takiego:

Chyba każdy wędkarz posiadał lub posiada podobny scyzoryk , jeśli prezentobiorca taki już ma i tak sie ucieszy z nowego !

IMHO byłby to dobry wybór.

[budo_elwood]

Popieram z jednym małym wyjątkiem . Zaproponowałbym zamiast fileciaka coś takiego:

O, taki tez moze byc 8) Wygralem takiego kiedys w konkursie petów "Klubowe" Specjalnie trzy paczki kluboszczakow kupilem zeby miec kody kreskowe Zeby bylo smieszniej to nie palilem i nie pale

[budo_bagnet]

gerlach robił coś takiego.... cały czas dostępne w sklepach wędkarskich

[budo_wojtas13]

A ja proponuję kupić jakiś porządny nóż użytkowy.

Do ryb i tak się taki nadaje, a będąc bardziej uniwersalny może pomóc i w kuchni i na biwaku.....

[budo_qkiel]

to moze Taktycznego nozyka wedkarskiego ?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
4,5mm grubosci i oplot (pierwsze - mozna podwazac co sie chce, drugie - da sie zdjac )

[budo_hakas]

Czołem qkiel! No niezły taktyk na rybki. Poprostu jak rybki tak uzbrojonego wędkarza obaczą to same do siadki wskoczą i mu cała przyjemność popsują. A i śmię twierdzić, że się same oskrobią i wyfiletują. Pozdrawiam.

[budo_kotwic]

To może ja coś od siebie dodam, bo wędkuję od wielu lat.
Jeżeli to ma być prezent dla wędkarza który:

-dużo łowi, potrafi zadbać o sprzęt (w tym nóż), to proponuję dobrej jakości nóż fixed o kształcie przeznoczonym do filetowania (powyżej były już wymienione Marttini, lub Frost, można dodać Falkniven F2),
lub dobry folder o długości ostrza powyżej 3,5cala (około 9-10cm) który będzie używany na codzień, czyli ryby, grzyby i kuchnia.

-dużo łowi, ale i dużo gubi lub niszczy sprzętu itp, to proponuję scyzoryk Gerlacha (z powyższego zdjęcia, jest też z czarną rekojeścią). To dobry nóż do filetowania i skrobania ryb, stal nierdzewna, przeciętnie trzyma ostrze, ale dobrze się ostrzy. Cena około 30-35zł. Nie będzie żal jak zgubi, a na pewno sie przyda (ja używam takiego ponad 12 lat).

-łowi okazyjnie, niewiele, ma też inne zainteresowania (grzyby, majsterkowanie) tu może się sprawdzić multitool. Ma wiele funkcji, przyda się w terenie, w domu itp. Nie będzie narażony na częste zabrudzenia krwią, śluzem więc i czyszczenie będzie łatwiejsze.

pozdr

[budo_glus]

Dzięki Kotwic za parę słów od praktyka.
Ponieważ nie łowi rekinów gołymi rekami więc Swamp Rata sobie odpuszczę

[budo_lepermessiah]

Gdyby miał to być nóż tylko i wyłącznie do zastosowań "rybnych" zastanowiłbym się na Spyderco C17 Catcherman. Jest to duży folder 26,5cm (12cm -klinga) przeznaczony właśnie dla rybaków. Nadaje się zarówno do filetowania jak i cięcia nieco twardszych materiałów. Dostęny tylko w wersji combo edge (75% plain) nie wiem tylko co to za stal ta MBS-26

Gdyby miał to byś nóż dla mnie to pewnie też wybrałbym spyderco nalpewniej fixed zaprojektowany przez Billa Morana (stal vg-10)

[budo_hakas]

Witam! Fixed Billa Morana jak naj bardziej tylko słyszałem opinie, że to nożyk dla ludzi o małych dłoniach i ma taki wygląda ponieważ nie ma zadużej rękojeści. Osobiście kiedyś na niego chorowałem ale nie było go jeszcze w Polsce. A teraz mam EKA W 11 i bardzo sobie go chwalę. Nożyk Billa Morana to bardzo dzielny malec. Pozdrawiam.