Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

budo_apas
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 731 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sorrell, Ballyhea an Rath

Napisano Ponad rok temu

Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
Piszcie ludzie o najbardziej niezwyklych Sylwkach, jakie Wam sie w zyciu przytrafily i tych szalenstwach, jakie planujecie na jutro... Propozycje, opinie, pomysly - wszystko mile widziane! O planach szanownej Redakcji juz wiemy z innego watku :)
Ja od siebie dodam, ze od osmiu lat, czyli od czasu gdy zamieszkal wraz z nami Max - rodowodowy bokser wagi ciezkiej o wygladzie killera i duszy artysty, osobiscie kazdego sylwka spedzam z nim w lazience... Maksio moze i grozny jest, ale panicznie boi sie petard i innych ogni sztucznych i jedyne miejsce, gdzie w ostatnia noc roku czuje sie bezpiecznie to wlasnie lazienka, gdzie musza wraz z nim od 23.45 do 00.15 przebywac wszyscy domownicy... To sie nazywa szampanska zabawa!
  • 0

budo_apas
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 731 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sorrell, Ballyhea an Rath

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
A tak przy okazji... Wszystkiego dobrego w nowym roku, wyzszych danow i kyu, zadowolenia z postepow na macie, w pracy, szkole, na studiach... Powodzenia i szczescia w zyciu osobistym, spelnienia snow o potedze i bogactwie, sukcesow organizacyjnych dla czlonkow wszystkich polskich federacji aikido :) i, oczywiscie, udanej zabawy sylwestrowej, coby Wam ukemi pozwolily zamroczenie alkoholowe przetrwac!
:D :) :D :) :D :) :-) :) :D

Zyczy

APAS
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?

Piszcie ludzie o najbardziej niezwyklych Sylwkach, jakie Wam sie w zyciu przytrafily i tych szalenstwach, jakie planujecie na jutro...

I dawajcie foty z chlan, pijanstw, obzarstw i balang.... :) :) :)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
U nas jak zwykle sylwka organizuje szef dojo u siebie w domu. Dojo placi wszystkie napoje(lacznie z szampanem 8) ) Impreza zwykle jest dosc spokojna niestety :twisted: :twisted: :twisted:
  • 0

budo_authority
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1851 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z codexu

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
To moze w tym roku rozpoczniesz jakas Zadyma :) Rondori znaczy sie :)
  • 0

budo_delta
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
Ja jade na impreze o podwyzszonym stopniu ryzyka, wiec pewnie bedzie cos sie dzialo, jak macie ochote to po sylwestrze przedstawie relacje. Poza tym nie usmiecha mi sie tam jechac i napewno bedzie to ciezka impreza
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
Bielawa 89 lub 90 .. hmm jeden z ladniejszych Sylwkow.. no i +5 st w gorach.. huh
  • 0

budo_shawnee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1617 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:to zależy kto pyta...

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
A ja, pomimo tego, że też mam psa (vide APAS), nie spędzam Sylwestra w łazience. Moja suczka - amstafka - nie przejmuje się zbytnio odgłosami wybuchających petard. Jednak i tak nigdzie nie wychodzę i tradycyjnie będę się upadlał w domciu :wink:

Wszystkiego cudnego w Nowym Roku drodzy Forumowicze.[/code]
  • 0

budo_authority
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1851 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z codexu

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?

Ja jade na impreze o podwyzszonym stopniu ryzyka, wiec pewnie bedzie cos sie dzialo, jak macie ochote to po sylwestrze przedstawie relacje. Poza tym nie usmiecha mi sie tam jechac i napewno bedzie to ciezka impreza


Co oznacza i jak sie definjuje impreze o podwyzszonym stopniu ryzyka ?
Bo jesli tak jak mysle to wszystkie na ktore sie wpakowalme takimi byly :)

Jedne sylwester obfitowal w wyjatkowo duzo sieniegu a my z kumplami przypadkiem podalilismy drewnianiy domek w ktorym byla impreza :wink: i takie tam....
  • 0

budo_delta
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
Przez impreze podwyzszonego ryzyka rozumiem imprezke na ktorej mozna bardzo latwo wszczac zadyme tudziez dostac jakims szklem po glowie. Podpaliliscie domek :?: Nie no ja na taki pomysl jeszcze nigdy nie wpadlem :!: Tetsudo jestes Bogiem :!: poklon poklon poklon poklon poklon poklon poklon poklon poklon poklon poklon poklon poklon
  • 0

budo_kantele
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 643 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
pare ladnych lat temu... mial byc to w zalozeniu "gotycki" sylwester, gdzie mialam byc ja, moj bardzo dobry kumpel i jeszcze trzy znajome parki. mial sie odbyc w lomzy, na chacie u tego mojego kumpla. niestety, na dwa dni przed sylwkiem okazalo sie, ze te trzy znajome parki nie pojawia sie bo jedna sie rozpadla wlasnie, druga dostala zaproszenie gdzie indziej a trzecia jeszcze costam innego. no wiec spedzilam sylwka i dwa kolejne dni sama z kumplem (i jego rodzicami, ktorzy sie pojawiali tylko przy okazji jakiegos obiadu etc wiec jakby ich nie bylo). to byly naprawde najcudowniejsze trzy dni mojego zycia, odstresowalam sie calkowicie wtedy i nie zapomne chyba tego nigdy. mysle, ze ciezko byloby mi takiego sylwestra powtorzyc... no i jeszcze ten kapitalny snieg! zaspy po kolana a gdzieniegdzie nawet wyzej... i jednoczesnie slonce w ciagu dnia i lekki mrozik... poranny fajek (wtedy jeszcze palilam) na zasniezonym tarasie i dlugie filozoficzne rozmowy z kumplem, dreptanie po pagorkach i wieczorny kominek... ech.
  • 0

budo_serious
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Konin

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
A ja to mnie kumpel w konia zrobil i wczoraj mi powiedzial z esylwka jednak nie robimy i teraz sie tzreba gdzie szaczepic narazie amm tylko co robic miedzye 23:50-1:00 hehe toascik u kolezanki:P
  • 0

budo_apas
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 731 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sorrell, Ballyhea an Rath

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?

pare ladnych lat temu... mial byc to w zalozeniu "gotycki" sylwester, gdzie mialam byc ja, moj bardzo dobry kumpel i jeszcze trzy znajome parki. mial sie odbyc w lomzy, na chacie u tego mojego kumpla. niestety, na dwa dni przed sylwkiem okazalo sie, ze te trzy znajome parki nie pojawia sie bo jedna sie rozpadla wlasnie, druga dostala zaproszenie gdzie indziej a trzecia jeszcze costam innego. no wiec spedzilam sylwka i dwa kolejne dni sama z kumplem (i jego rodzicami, ktorzy sie pojawiali tylko przy okazji jakiegos obiadu etc wiec jakby ich nie bylo). to byly naprawde najcudowniejsze trzy dni mojego zycia, odstresowalam sie calkowicie wtedy i nie zapomne chyba tego nigdy. mysle, ze ciezko byloby mi takiego sylwestra powtorzyc... no i jeszcze ten kapitalny snieg! zaspy po kolana a gdzieniegdzie nawet wyzej... i jednoczesnie slonce w ciagu dnia i lekki mrozik... poranny fajek (wtedy jeszcze palilam) na zasniezonym tarasie i dlugie filozoficzne rozmowy z kumplem, dreptanie po pagorkach i wieczorny kominek... ech.

Ej, Kantele... I co bylo dalej? Jeden moj kumpel jak takiego przypadkowo - romantycznego sylwka spędzil w niemal identycznyuch okolicznosciach (mialo byc tlumnie, zostal sam z tajemnicza nieznajoma i jeszcze jedna para, ale w duzym domu pelnym miejsc cichych i spokojnych) - no to on dzisiaj z ta nienzjaoma trojke dzieci maja i malzenstwem szczesliwym sa... A sprawa ma tez watek sw, bo kolega ow TKD uprawial na wysokim poziomie, ale po zmianie stanu cywilnego mu przeszlo... :(
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?

Ej, Kantele... I co bylo dalej? Jeden moj kumpel jak takiego przypadkowo - romantycznego sylwka spędzil w niemal identycznyuch okolicznosciach (mialo byc tlumnie, zostal sam z tajemnicza nieznajoma i jeszcze jedna para, ale w duzym domu pelnym miejsc cichych i spokojnych) - no to on dzisiaj z ta nienzjaoma trojke dzieci maja i malzenstwem szczesliwym sa... A sprawa ma tez watek sw, bo kolega ow TKD uprawial na wysokim poziomie, ale po zmianie stanu cywilnego mu przeszlo... :(


ej APAS - jest Sylwester, Nowy Rok zA PASem... bez tragicznych historii proszę. :evil:


:wink: :)
  • 0

budo_apas
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 731 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sorrell, Ballyhea an Rath

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
Ja tak tylko ku przestrodze i mlodziezy edukowaniu :oops:
  • 0

budo_shawnee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1617 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:to zależy kto pyta...

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak aikidocy spedzaja Sylwestra?
buaaachachacha , taaaaaaaaaaaaaaa... :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024