Artyzmu na fotkach zero, no i to mój debiut z cyfrą w dłoni, wiec wybaczcie jakość. A zdjęcia tutaj a nie w galerii, bo broń to żadna, chociaż to ząbkowane ostrze... :wink:








Myślę, że jest strasznie użyteczny gadżet i mimo niewielkich rozmiarów, może być pomocny na codzień. Największą jego zaletą jest oczywiście to, że w ogóle nie wadzi w codziennym noszeniu i po złożeniu po prostu znika po dopięciu do kluczy (wygląda wtedy jak zwykły, jeszcze jeden klucz).
A to ostrze jest na prawdę ostre 8)
Jeżeli ktoś nie chce, nie może (taka praca) nosić/posiadać noża albo jakiegoś multitoola, to jest to minimalny substytut takiego narzędzia. Lub po prostu niezawodny backup. I mimo nieiwelkich rozmirów, nie trzeba go oszczędzać, bo producent daje na niego dożywotnią gwarancję, także na uszkodzenia mechaniczne. Ach ci Szwajcarzy...8)
A tutaj można znaleźć więcej na ich temat.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]