Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kto cwiczy ninjitsu ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

budo_pwl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 347 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

:) może i wam się nie dziwie że się śmiejecie z ninjutsu. Większości kojarzy się to z jakimiś żółwiami z komiksu albo tandetnymi filmami z lat 80-tych. Ale tak naprawde to nie wiadomo czy wogule coś takiego istniało i czym było. Jedne podania donoszą że to wybitni szpiedzy a inni że mistrzowie wali bronia białą i wręcz.


Ani jedno, ani drugie. Z tego, co sobie przypominam, ninja to byli płatni zabójcy. Prawie każda średniowieczna (i nie tylko) kultura miała takie grupy. I oczywiście, żeby być dobrym płatnym zabójcą, trzeba było mieć perfekcyjnie opanowane pewne umiejętności, głównie związane z szybkością, cichym poruszaniem się, myleniem przeciwnika etc. etc. To byli na pewno ludzie doskonale wyszkoleni, bo taki był ich fach. Podobnie, jak doskonale wyszkoleni są zapewne dzisiejsi płatni zabójcy na usługach mafii. Ale podobnie, jak nikt oficjalnie nie prowadzi dziś szkół pt. "jak być płatnym zabójcą", o dorabianiu do tego ideologii jakiejś "sztuki walki" nie wspominając, nie wyobrażam sobie uczenia "ninjitsu".
  • 0

budo_cube_0
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 112 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:BDG

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
Jezus co ty pieprzysz jakie podania przeciez zadne nie istenieja.. to wszystko to sa przypuszczenia ludzi dzisiejszych nigdy nie bylo zadny zapisow odnosnie ninjutsu. A pozatym wtedy jak miales misje to na wszelki wypadek powinienes potrafic obronic sie przed mieczem samuraja i pewnie dla tego uczylo sie walki...
  • 0

budo_shamad
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

:) może i wam się nie dziwie że się śmiejecie z ninjutsu. Większości kojarzy się to z jakimiś żółwiami z komiksu albo tandetnymi filmami z lat 80-tych. Ale tak naprawde to nie wiadomo czy wogule coś takiego istniało i czym było. Jedne podania donoszą że to wybitni szpiedzy a inni że mistrzowie wali bronia białą i wręcz. Ale tak czy tak temat jest Ciekawy. Techniki które znam to jak już jeden z was zauwarzył różne sposoby "ZNIKANIA". I bardzo bolesne techniki jak np. MAŁKA KRADNIE BRZOSKWINIE polegajaca na wyrwaniu jąder. Ale tej techniki raczej nie praktykuje :) . Jak teraz wyśmiewacie te posty to uwarzajcie bo kiedyś może dorwie was jakiś zapalony ninja i to zrobi :wink: W ninjutsu raczej nie stosuje się wysokich kopniaków. Prędzej podciecia na nogi. A jeśli chodzi o ręce to uderzanie krawędzią dłoni.


:rofl: ile czasu juz trenujesz, gdzie i pod czyim okiem ? A malpka to by pewnie wolala banana a nie brzoskwinie :wink:
  • 0

budo_nuevo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
płatnymi mordercami byli samuraje...
  • 0

budo_shamad
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

płatnymi mordercami byli samuraje...


A Kopernik byla kobieta :!: :rofl:
  • 0

budo_singlaub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

I bardzo bolesne techniki jak np. MAŁKA KRADNIE BRZOSKWINIE polegajaca na wyrwaniu jąder. Ale tej techniki raczej nie praktykuje :)

HEHEHEHE
:)
  • 0

budo_zanshin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk Dolny i Górny

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
Ninja to byli płatni zabójcy (skrytobójcy) i szpiedzy, a nie jak się często mówi wojownicy. Owszem, ćwiczyli oni wszechstronnie formy budo, jednak nie odbiegały one zwykle zbytnio od samurajskich metod walki.

Natomiast siła ninja nie polegała na otwartej walce... Taki ninja zabijał cel jak najszybciej i jak najciszej (zwylke z ukrycia... dobry ninja to nawet z kibla mógł wyskoczyć :) :shocked!: - historia ponoć prawdziwa ;-) ) a potem... sp.....alał ile sił w nogach! :D ... Otwartej walki unikano, jak tylko się dało. Owszem, ninja ćwiczyli się w kenjutsu czy walce wręcz, ale raczej "na wszelki wypadek". Natomiast dla samurajów, jako dla ówczesnych żołnierzy, walka otwarta to chleb powszedni...

Moim zdaniem ćwiczenie ninjutsu we współczesnych czasach (zwłaszcza na zasadzie 2, 3 x w tygodniu po 1.5 h) mija się z celem, a w najlepszym razie nie odbiega zbytnio od standardowego treningu niektórych form jujutsu lub innych podobnych..
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
Szacuneczek. Tak przeglądam od jakiegoś czasu ten topic i widzę, że nic z tego nie wynika. Zainteresowanym daję do poczytania coś co może nieco rozjaśni sytuację.


Autor: Paweł Kornes
Źródło: MMS Komandos 1/2004


Praktycznie ninjitsu zaistniało na arenie politycznej dopiero w roku 600 n.e., wtedy to bowiem książę regent Shotoku - za radą mnichów Yamabushi - stworzył pierwszy oddział tajnych agentów, specjalistów od ninjitsu, których zadaniem było szpiegowanie i zdobywanie informacji o przeciwnika Shotoku, Monono-be Moriya roszczącym sobie prawo do tronu.
W czasach, kiedy na wyspach archipelagu japońskiego kształtowało się
ninjitsu
feudalna Japonia powoli i opornie zmierzała ku cywilizowanej formie państwowości. Targały nią, bowiem wstrząsy polityczne, religijne i społeczne. Przez prawie pięć wieków pogrążona z była w wielkiej wojnie domowej. Ludzie żądni
Bogactwa i władzy wykorzystywali ninja do własnych celów, przez wieki dbali o to, aby mieli oni pełne ręce roboty. Można by się nawet pokusić o stwierdzenie, że wielkie rody samurajów nie przetrwałyby bez ninja, a ninja nie przetrwaliby bez swoich mocodawców.
Ninja byli świetnie wyszkoleni i wykształceni. Znali dialekty występujące na wyspach japońskich, retorykę, poezję, kaligrafię, prawo, strategię prowadzenia walki, a nawet zagadnienia z dziedziny religioznawstwa, o perfekcyjnym opanowaniu sztuki watki nie zapominając. Dzięki tym umiejętnościom mogli się wcielać w postać każdego niemal człowieka. Ninja mógł udawać mnicha, kapłana, kupca, rzemieślnika czy urzędnika państwowego.
Dzięki swej wiedzy i swoistej hierarchii „rodzinnej" klanu, ninja rozbudowali siatkę wywiadowczą na terenie całego kraju. Bogaci arystoraci dostrzegli szansę zbudowania własnych imperiów, stworzyli w ten sposób popyt na dobrze wyszkolonych wojowników, potrafiących szpiegować, sabotować i zabijać na zlecenie.
Pod koniec okresu Heian, w roku 1185 dwór cesarski został tak osłabiony, że właściwie przestał funkcjonować, a rzeczywistą władzę w kraju sprawowały arystokratyczne rody sanurajów. Nieustające konflikty o władzę pomiędzy arystokracją a przywódcami religijnymi stworzyły doskonałą koniunkturę dla ninja mogących pomóc w eliminowaniu przeciwników politycznych.
Okres Kamakura 1192-1333 to czas niepokojów politycznych i wojen domowych, zwany jest też „złotym okresem ninja". Wtedy właśnie narodziła się dyktatura wojskowa -
Szogunat.
Wielu lokalnych władców organizowało prywatne armie. Zapotrzebowanie na informacje o ruchach wojsk przeciwników politycznych, uzbrojeniu, słabych i mocnych punktach było olbrzymie.
Taktyka działań wywiadowczych ninja była niezastąpiona. Przywódcy poszczególnych armii zorientowali się, że umieszczenie w obozie przeciwnika jednego lub dwóch ninja pozwala-o na zdobycie o wiele więcej informacji niż zrobiłaby to armia samurajów, a gdyby ponadto ninja udało się cicho zgładzić wodza, przeciw-lik byłby pokonany, bez potrzeby walki zbrojnej. Oznaczało to zmniejszenie strat w ludziach kosztach.
Dotychczas ukryci w górach i lasach ninja opuścili swe siedziby, z łatwością pokonali armie dowodzone przez wojskowych arystokratów. Słowo „ninja" zaczęto budzić przerażenie v sercach możnych. Nastał czas zupełnego chaosu. Pomiędzy zwalczającymi się frakcjami dochodziło do zażartych starć, co w 1500 r. doprowadziło do wybuchu wielkiej wojny domowej, Przez następne stulecia klany ninja infiltrowały wszystkie kręgi sprawujące władze i zarządzające finansami, ninja opanowali nawet stolicę.
Terenami prowincji Iga rządziły klany Hattori i Oe, natomiast prowincją Koga władały wspólnie klany Mochizaki, Ukai i Nakai. Zdobyty one tak duże wpływy, że stały się przeciwnikiem politycznym dla sprawujących władzę samurajów. Wtedy jednak na scenie politycznej pojawił się Oda Nobunaga, zaciekły wróg ninja - srogi, bezlitosny i okrutny, którego armie w pień wycinały całe rodziny (w 1571 r. jego oddziały dokonały rzezi ninja w prowincji Iga). Swoje sukcesy zawdzięczał głównie temu, że jego żołnierze byli wyposażeni w najnowocześniejszą broń - broń palną.
Po śmierci Nobunagi władzę przejął Toyotomi Hideyoshi. Jedno z jego pierwszych rozporządzeń zakazywało posiadania i noszenia broni, jeśli nie było się samurajem. Po pewnym czasie Hideyoshi uświadomił sobie, że stworzył we własnym kraju wojskową kastę i umocnił potęgę samurajów, odkrył też, że niektórzy arystokraci planują bunt. Próbę rozwikłania tego problemu przerwała mu śmierć. Musiał się więc tym zająć jego następca - Jeyasu Tokugawa. Jego dojście do władzy miało ogromne znaczenie dla ninja.

Tohugawa
przystąpił do tłumienia buntów i podporządkowania sobie arystokracji. Aby to osiągnąć potrzebował ogromnej siatki wywiadowczej, której agenci informowaliby go o tym, co dzieje się w państwie. Kilka lat wcześniej Tokugawa skorzystał z ochrony ninja z klanu, którego przywódcą byt Hanzo Hattori, teraz chciał się odwdzięczyć i zaproponował mu przeprowadzenie zakrojonej na szeroką skalę operacji wywiadowczej. Ninja mieli infiltrować zamki, fortece, twierdze i wszystkie większe placówki wojskowe na terenie całego kraju. Dzięki efektywnemu wykorzystaniu nin-ja Jeyasu udało się całkowicie poskromić bunty. Ninja wykonali mnóstwo misji szpiegowskich, likwidowali tych, którzy nie chcieli przestrzegać nakazów władcy.
W 1603 r. Jeyasu Tokugawa otrzymał w Edo tytuł szoguna. Od tej pory rozpoczęty się rządy shogunów z rodu Tokugawa. Japonia została zjednoczona politycznie, militarnie i religijnie. Hanzo Hattori i jego klan pozostali na usługach shogunatu Tokugawy. Hattori uformował ze swoich wojowników oddziały policyjne i wywiadowcze, aby Jeyasu dowiadywał się o wszystkich politycznych niepokojach na długo przed tym, nim stały się rzeczywistym zagrożeniem.
W przeciwieństwie do Hattoriego i jego klanu, dla większości klanów ninja nastanie ery pokoju oznaczało brak pracy. Niektórzy powędrowali w góry, by tam w samotności praktykować ninjitsu i w tajemnicy przekazywać je nowemu pokoleniu. O niektórych klanach słuch zaginął, członkowie innych znaleźli zatrudnienie w agencjach rządowych bądź tworząc organizacje o charakterze mafijnym, jak na przykład słynna Yakuza,
Badacze dziejów Japonii pomijają fakt, że ninja przyczynili się do powstania zjednoczonego rządu i jego pojawienia się na arenie międzynarodowej, a co się z tym wiąże - byli współtwórcami zjednoczonej Japonii. Powodem takiej postawy jest być może fakt, że w nowożytnej Japonii nie było miejsca dla legendarnych „czarnych rycerzy" i ich zabójczej profesji. Starano się wymazać ninja ze świadomości i pamięci ludzkiej.
Ostatnia akcja
przeprowadzona przez ninja odbytasię w roku 1637 na Kyushu, podczas oblężenia zamku w Shimabara w czasie słynnej rewolty chrześcijan. Grupa dziesięciu ninja poprowadziła oddziały szoguna do zwycięstwa nad 40-tysięez-ną armią buntowników.
Po tym zdarzeniu na prawie 200 lat słuch o ninja zaginął. Usłyszano o nich ponownie w 1853 r., kiedy to do brzegów Japonii, a dokładniej do zatoki Urąga wpłynął Amerykanin, komandor Mafthew Calbrath Perry. Był to okres zwany Edo, na przełomie rządów dwóch shogunów z rodu Tokugawa: Jey-oshiego i Jesady.
Zadaniem Perrego byto otwarcie Japonii na Zachód i przetarcie nowych szlaków handlowych. Sprawujący wówczas rządy shogun wystał dwóch ninja, aby wykradli dokumenty i zdobyli informacje o rzeczywistych zamiarach Amerykanów. Niestety, zdobyte dokumenty nie zawierały takich informacji Można je dzisiaj oglądać w muzeum w Tokio.
Ninja wkroczyli w XX w. Na początku 1900 r. w działalność wywiadowczą zaangażowała się organizacja zwana Stowarzyszeniem Rzeki Amur, której członkowie prowadzili działalność szpiegowską i dywersyjną na terenie Mandżurii i Syberii w czasie wojny rosyjsko-ja-pońskiej. Założycielem tego tajnego stowarzyszenia byt Mitsura Toyama wywodzący się z klany ninja, o którym stuch zaginął 200 lat wcześniej.
Na temat działalności ninja w XX w. nie ma prawie żadnych informacji. Większość dokumentów kończy się na roku 1650. Historycy pragną dowieść, że z chwilą zjednoczenia Japonii klany ninja - jako organizacje militarne - zaprzestały działalności. Trudno się jednak z tym zgodzić - ninja i ich sztuka walki ninjitsu rozwijały się dalej, udoskonalano trening i wyposażenie. Brak informacji o nich związany jest raczej z tym, że ninja po prostu chcieli, aby wiedziano o nich jak najmniej.
Zainteresowani tematem wiedzą jednak, że Zaidzari - dzisiejszy odpowiednik Stowarzyszenia Rzeki Amur - ma powiązania z organi- • zacjami należącymi do Triady, mafii chińskiej, a niektórzy badacze historii Japonii twierdzą, że to właśnie ninja wymyślili i opracowali projekt zamachu na gen. MacArtura w czasie II wojny światowej.
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
Witam ponownie. kolejny artykuł na temat ninjitsu. może komuś się przyda. były ilustracje, ale gdzieś je wcięło:) pozdrawiam.

Źródło: M. M. S. Komandos 2/2004
Autor: Paweł Kornes




Za dnia ninja właściwie nie prowadził działań bojowych, lecz występował jako „człowiek o tysiącu twarzach". Był utalentowanym aktorem, mistrzem charakteryzacji, mógł przybrać postać prostego chłopa, cieśli, rybaka tragarza, starca, kaleki, wędrownego mnicha, a nawet samuraja wrogiego ugrupowania.

Aby podołać tym wszystkim wyzwaniom ninja poznawał dogłębnie kilka zawodów, znał obrzędy religijne, uczył się dialektu mieszkańców poszczególnych wysp archipelagu japońskiego. Edukację uzupełniał treningami sztuk walki i strategii.
Zimą, kiedy świat pokryty był warstwą białego śniegu,
Kostium ninja
był całkowicie biały, co zapewniało mu niewidoczność podczas przemierzania szlaków, forsowania bram i murów zamkowych. Białe byty nawet pochwa i rękojeść miecza. Jeśli ninja miał na sobie czarny lub ciemnogranatowy kostium, skrywał go pod obszernym, specjalnie opancerzonym stalową kolczugą płaszczem--peleryną w kolorze białym. Dodatkowo, aby pewnie poruszać się po zamarzniętym śniegu i lodzie, zakładał na nogi specjalne kolce zwane tabi. Tabi w parze z tekagi - stalowym kastetem z kolcami zakładanym na ręce - umożliwiały mu sprawne poruszanie się po kamiennych murach i drewnianych konstrukcjach. Większość działań ninja podejmowali nocą, trudno więc się dziwić, że nadano im przydomek „władcy nocy".
W czasie takich nocnych akcji kostium ninja by) czarny lub ciemnogranatowy. Jako obuwie

najczęściej stosowano skórzane sandały podbite grubym filcem, umożliwiającym bezszelestne poruszanie się. Pod wierzchnie okrycie ninja zakładał bieliznę, fundoshi, na nią lekką kolczugę wykonaną z maleńkich stalowych kółek, a na nią rodzaj kurtki zwanej gi, przypominającej strój stosowany przez współczesnych adeptów aikido, keikegi, z tym że była ona wyposażona w wiete przeróżnej wielkości kieszeni.
Drugą część wierzchniego okrycia stanowiły spodnie zubon z podwiązkami na wysokości kolan i kostek, także w kolorze czarnym lub ciemnogranatowym. Całość przewiązywano w pasie szarfą lub pasem obi. Kompletny strój ninja nosił nazwę ninawasaga.
Na głowę ninja zakładał jedno- lub dwuczęściowy kaptur odsłaniający tylko oczy. Gdy przyszło mu walczyć za dnia zakładał zbroję-
-kolczugę osłaniającą całe niemal ciało. Głowę chronił hełmem z metalowym kołnierzem chroniącym szyję (kabuto), w niektórych hełmach stosowano coś w rodzaju przyłbicy - ruchomą zasłonę chroniącą policzki i usta. Ramiona i przedramiona chroniły ochraniacze zwane ko-te, a podudzia nagolenniki - suneate. Zbroja ninja - w przeciwieństwie do zbroi samuraja
- nie miała żadnych zdobień. Wykonywano ją w ten sposób, by była jak najbardziej praktyczna i niezawodna na polu walki.




Ostrza strzał, różne typy


Miecz ninja
- o jednosiecznym ostrzu, znany pod nazwami ninken, ninja-to, shinobi katana czy ninkizashi
- różnił się w kilku szczegółach od najpopularniejszego ze znanych japońskich mieczy katany. Miecz używany przez ninja miał krótszą, prostą głownię i dość dużych rozmiarów kwadratową gardę. Sam sposób produkcji mieczy nie różnił się niczym - o jakość ostrza katany dbano tak samo jak i miecza używanego przez ninja. Jednak pod względem ostrości i wytrzymałości nie ustępował miejsca innym ostrzom, a często je nawet przewyższał. Byt bardzo praktyczny - można go było używać jako haka, podporę lub stopień przy przechodzeniu przez ogrodzenie itp.
Pochwa miecza miała specjalny zaczep, przez który można było przeciągnąć sznurek, co umożliwiało noszenie go na plecach lub dawało wiele możliwości zamocowania przy pasie. Ponadto pochwa miecza mogła być używana jako patka, a po odkręceniu denka stawała się przyrządem do oddychania pod wodą.
Każdy klan ninja miał własnych płatnerzy i zbrojmistrzów, a oni - podobnie jak ninja techniki watki - skrywali w tajemnicy sekrety swojego rzemiosła.
Oczywiście ninja mógł w walce wykorzystywać także ogólnie stosowaną broń sieczną średniowiecznej Japonii. Podstawowym uzbrojeniem samuraja było daisho - para mieczy -miecz długi katana i krótki wakizashi. Wkładano je za pas, którym przewiązywał się samuraj.
Bardziej ceremonialnym mieczem byt tachi noszony nie zatknięty, lecz zawieszony u pasa. Długość standardowego miecza wynosiła 60 cm, w przypadku tachi - 80. Istniały jednak miecze, które ze względu na długość, np. dai-katana lub nodaschi musiały być noszone na plecach i służyły do walki z przeciwnikiem siedzącym na koniu. Wakizashi mierzył 40 cm. Dla samuraja miecz był symbolem zarówno wierzeń, jak i praw, jakimi rządziła się średniowieczna Japonia, a także byt wyrazem pozycji, jaką zajmował samuraj w społeczeństwie. Ninja traktował miecz jak broń, narzędzie do walki.

Takim narzędziem był m.in. shinobi-zue, rodzaj bambusowej laski lub kostura, skrywającego w swoim wnętrzu ostrze miecza lub łańcuch zakończony metalowym ciężarkiem, którego zadaniem było oplecenie nóg przeciwnika i powalenie go na ziemię. Zdarzało się, że w wydrążonym bambusie skrywała się ołowiana kula lub upierzona igła, w chwili zagrożenia ninja silnym zamachem wyrzucał pocisk mierząc w przeciwnika. Broń ta zapewniała anonimowość i bezpieczeństwo zwłaszcza w czasach, kiedy po dekrecie wprowadzonym przez Hideyoshiego poruszanie się z bronią było zabronione, jeśli nie było się samurajem. Ninja mógł udawać mnicha, wędrowca lub kulejącego starca opierającego się na kosturze i nikt nie zauważył, że tak naprawdę miał przy sobie zabójczą broń. Ninja posiadał też cały
Arsenał noży i sztyletów
różnej wielkości: począwszy od tak maleńkich, że można je było ukryć za uszami, w ustach lub we włosach, po duże sztylety używane na polu walki. Spośród tych ostatnich rozróżnić możemy sztylety o dużych gardach - tanto i hamadashi - i o małych gardach lub w ogóle bez gard, np. kusungobu Najpopularniejszy




Tetsu bislii, nieuważne nadepnięcie na taki kolec skutecznie utrudniało piesze poruszanie się


byt sztylet tworzący razem z pochwą niewielki kawałek drewna. Odkręcając denko pochwy można ją było używać jak rurkę do oddychania, pod wodą.
Jeśli chodzi o ostrza stosowane na sztylety, to płatnerze poświęcali im tyle samo starań i zabiegów, co podczas wykuwania mieczy, a sztylety wykonane przez mistrzów płatnerskich byty równie wysoko cenione, co miecze.
Razem z tantojitsu, tj. walką sztyletem, ninja ćwiczył umiejętność rzucania i miotania różnego typu ostrzami - począwszy od drobnych igieł poprzez shuriken na dużych nożach skończywszy.

Oprócz mieczy i sztyletów ninja wykorzystywał w walce jeszcze dwa podstawowe typy uzbrojenia-
łuk i strzały oraz włócznie.
Oryginalną japońską konstrukcją była prosta obosieczna włócznia yari. Ostrze yari odznaczało się doskonałą jakością, lekkością i łatwością manewrowania. Wysokiej klasy specjaliści wyrabiali ostrza włóczni z pietyzmem równym temu z jakim wykonywali ostrza japońskich mieczy.
Innym typem włóczni - również bardzo popularnej wśród ninja - była jednosieczna naginata
-„długi miecz" z wygiętym ostrzem. Największą popularność zyskała wśród kobiet wojowniczek, mnichów yamabusńi i niektórych samurajów. Ninja bardzo chętnie używali shakujo-yari, która miała proste ostrze ukryte w wydrążonym i drewnianym lub bambusowym kosturze.
„Władcy nocy" mieli też w swym arsenale wiele odmian halabard, włóczni, oszczepów o różnym kształcie ostrza i drzewca, a niektóre i oszczepy, np. ucjine wyposażone były w 'lotkj” stabilizujące.
Przez wiele stuleci główną broń japońskich wojowników stanowił tuk. Ninja używali go chętnie nawet wtedy, kiedy broń palna była już bardzo powszechna - cenili jego skuteczność i bezszelestność. Każdy klan ninja miał własne strzelnice, zarówno w pomieszczeniach, jak i na wolnym powietrzu. Zwano je matoba. Celność ćwiczono strzelając do słomianych tarcz, do wiązek trawy lub słomy - makiwara. Strzelano stojąc, w ruchu i podczas jazdy konno, do celów ruchomych i nieruchomych.
Uzdolnieni rzemieślnicy stawiali do dyspozycji wojownika kilka typów tuków. Różniły się one nie tylko wielkością, ale także przeznaczeniem - niektóre stosowano podczas strzelania na bliską odległość, inne cechowały się skuteczną dalekosiężnością. Łuk robiono z klejonych kilku kawałków drewna o różnej długości, na końcach kształtowano wycięcia zwane ramionami, z którymi na pewnym odcinku stykała się z cięciwą, Cięciwy produkowano z długich włókien konopnych, ścięgien lub jedwabiu.
Na potrzeby ninja specjaliści wykonywali szeroką gamę strzał (ja). Strzały różniły się kształtem ostrza, długością i przeznaczeniem. Byty więc strzały, rzec można, codziennego użytku, ale także i takie, które przebijały zbroję. Nic dziwnego, że samuraje - mimo wyszukanych zbroi - czuli przed nimi respekt. Szeroko stosowano strzały sygnalizacyjne, wydające podczas lotu charakterystyczny dźwięk. Stosowano również „ogniste strzały".
- hi-ya - idealne do podpalania.
Poszczególne typy strzał nosiły własne oryginalne nazwy: czubek miecza, wąski liść wierzby, przeszywacz zasłon, spiczasty, rozpruwacz wnętrzności, język smoka, liść pokrzywy czy dwa ostrza. Strzały przechowywane byty w specjalnym kołczanie.
  • 0

budo_don gallacio
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
......... Nic dodać nic ująć tak więc głównym celem istnienia ninja było wejść po cichu załatwić sprawe, a następnie wyjść w przeciwieństwie do samurajów którzy niezależnie co mieli zrobić wchodzili w środku dnia przez główną bramę z obnażoną bronią do otwartej walki (dla ninja takie podejście oznaczało śmierć) :)
  • 0

budo_nuevo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

płatnymi mordercami byli samuraje...


A Kopernik byla kobieta :!: :rofl:


dla mnie ktoś kto zabija i w zamian otrzymuje materialne wynagrodzenie jest z definicji płatnym mordercą.
  • 0

budo_shamad
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
Czyli zolnierze, wezmy tylko tych sluzacych na misjach, policjanci, itp. to platni mordercy ? Gratuluje rozumowania :roll:
  • 0

budo_zanshin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk Dolny i Górny

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

......... Nic dodać nic ująć tak więc głównym celem istnienia ninja było wejść po cichu załatwić sprawe, a następnie wyjść w przeciwieństwie do samurajów którzy niezależnie co mieli zrobić wchodzili w środku dnia przez główną bramę z obnażoną bronią do otwartej walki (dla ninja takie podejście oznaczało śmierć) :)


No coś w tym stylu... :wink: może nie tak dosłownie. :D Samuraje walczyli na polach walki w bitwach, a ninja po cichu z ukrycia.
Chociaż z tymi samurajami to różnie bywało. Wbrew temu co się pisze o ich honorze etc, to bushido nie było znowu aż tak rozpowszechnione jeśli chodzi o zasady fair-play.. :wink: :wink:
  • 0

budo_don gallacio
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

jezeli jest tu ktos kto cwiczy ninjitsu to niech sie odezwie bo chcialem pogadac...


mam jedengo kumpla co trenuje nin-jitsu. Dał mi dwie kasety video ze szkoleniem począwszy od rozgrzewki a kończąc na technikach z bronią. Wygląda to dość sensownie. Mówił mi że w Zgorzelcu jest jakaś sensowna sekcja nin-jitsu. Niestety nie podam więcej szczegółów bo ten kolega na stałe jest w Austrii i nie mam kontakt


............Troche kiedyś się interesowałem ninjitsu, ale z tego co kojarze to w Polsce nie istnieje żadna szkoła nino. Możliwe że się myle, ale nie sądze. :-)
  • 0

budo_marshall loh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

jezeli jest tu ktos kto cwiczy ninjitsu to niech sie odezwie bo chcialem pogadac...


Słuchaj...jaki byłby ze mnie wojownik ninja gdy bym Ci powiedział że ćwiczę ninjitsu ?
,jeszcze ktoś z klanu skorpiona wytropiłby mnie i zaatakował trującym shurikenem w pośladek .

Trzeba być profesjonalistą :wink:
  • 0

budo_sławek_
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Cracuf

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

jezeli jest tu ktos kto cwiczy ninjitsu to niech sie odezwie bo chcialem pogadac...


Słuchaj...jaki byłby ze mnie wojownik ninja gdy bym Ci powiedział że ćwiczę ninjitsu ?
,jeszcze ktoś z klanu skorpiona wytropiłby mnie i zaatakował trującym shurikenem w pośladek .

Trzeba być profesjonalistą :wink:


hyhyhy :) :) :) :) :) :)
Nic więcej nie powiem bo staram sie być niezauwazalny. Nawet na gg jestem niewidoczny. :wink:
  • 0

budo_don gallacio
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

jezeli jest tu ktos kto cwiczy ninjitsu to niech sie odezwie bo chcialem pogadac...


Słuchaj...jaki byłby ze mnie wojownik ninja gdy bym Ci powiedział że ćwiczę ninjitsu ?
,jeszcze ktoś z klanu skorpiona wytropiłby mnie i zaatakował trującym shurikenem w pośladek .

Trzeba być profesjonalistą :wink:


hyhyhy :) :) :) :) :) :)
Nic więcej nie powiem bo staram sie być niezauwazalny. Nawet na gg jestem niewidoczny. :wink:


Kurcze gdybym wiedział że spotkam tutaj takich ludzi jak ty to bym się nie rejestrował na Vortal Budo, człowieku zastanów się co ty w ogóle pier***sz. Jak nic dziękówka za konkretną wypowiedź która absolutnie nic nie mówi. :?
  • 0

budo_marshall loh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?

Kurcze gdybym wiedział że spotkam tutaj takich ludzi jak ty to bym się nie rejestrował na Vortal Budo, człowieku zastanów się co ty w ogóle pier***sz. Jak nic dziękówka za konkretną wypowiedź która absolutnie nic nie mówi. :?


Spokojnie :-) czasem trzeba z humorem :wink:

Z tego co wiem to w Łodzi istnieje szkoła ninjitsu...
Chyba na ulicy Rewolucji...
Pozdrawiam i życzę większego poczucia humoru :wink:
  • 0

budo_don gallacio
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
........Spokojnie to nie było do ciebie (tylko troche za duży cytat mi się wyciał) :oops: Tak naprawde tyczyło się to wypowiedzi Sławka. Wilkie dzięki za informacje o szkole :D
  • 0

budo_sławek_
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Cracuf

Napisano Ponad rok temu

Re: Kto cwiczy ninjitsu ?
To jest forum a nie szkoła więc moge swobodnie wyrażac swoje zdanie. A moje zdanie o ninja i ninjutsu jest takie ze historie o nich sa przejaskrawione i ludzie podniecaja sie nie wiadomo czym .
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024