Mosi się go raczej wysoko, dzięki czemu nie blokuje przepony.
To trochę taki tornister, bo jest kanciasty i sztywny.
W środku od strony pleców kieszeń z grubą pianką (chroni od zawartości i izoluje od ciepła ciała jeśli chcemy tam wcisnąć worek z wodą).
Następnie duża kieszeń (mieści spokojnie segregatory A4.
Potem podobna kieszń, ale przedzielona na dwie połowy.
Boczne kieszenie bardzo pojemne.
Latem podobno może obcierać plecy jeśli nosi się go na t-shirt'cie, ale ja sam nie doświadczyłęm, więc tylko powtarzam za znajomym.
Cena zależnie od stanu od 150 - 200 zł w sklepach militarnych. Na giełdzie pewnie taniej.
No i fotki, powiedzą więcej niż tysiąc słów:


 
					
					 


 

 
				
			
 
				
			 
				
			 
					
					 
					
					 
				
			 
   
				
			 ale jak sie troche pomysli to da rade tam wszystko spakowac
   ale jak sie troche pomysli to da rade tam wszystko spakowac 
				
			 
				
			 FaceBook
 FaceBook 
 
 
 
 
 
 
