Skocz do zawartości


Zdjęcie

Leg locki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

budo_taisho
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Leg locki
Ej! sytuacja tego rodzaju:
Nie zadusi mnie nawet boa, balachy nie wyciagnie nawet sam pan [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], ale skretowke mi zalozy nawet dziecko.

Kto mnie da rade jak sie bronic przed wszelkimi dzwigniami na nogi? Na zwyklych szkoleniowkach pokazuja jedno wyjscie na jedna dzwignie i wsio. A mi chodzi o caly przewodnik w tym temacie. Na seminarium z leg lokami nie dojechal nauczyciel z rosji (pech). Linki, zdjecia (golych babek tez) opisy mile widziane.
  • 0

budo_taisho
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Aha najlepiej by bylo jakby ktos podrzucil mi pod drzwi ten zestaw filmow[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zadzwonil do domu i uciekl. Przy okazji piwo mi sie konczy
  • 0

budo_^hast^
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3373 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sopot

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Sugeruje isc na trening do kompetentnego trenera.
Nauka dzwigni na nogi w warunkach domowych przypomina mi zabawe nozami w wykonaniu malych dzieci.....
  • 0

budo_kane
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 752 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Dołączona grafika
8) tiaaa umiejetne wladanie leglockami to potega
  • 0

budo_taisho
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Slowo kompetentny, profesjonalny nie ma zadnego znaczenia w dzisiejszych czasach i kazdy siebie okrzykuje tymi nic nie znaczacymi slowami. Wiem bo bylem w wielu miejscach. Jak narazie dopoki panowi Tairowi nie dadza wizy to nie znajde nikogo.
A mi chodzi o obrone przed dzwigniami bo z kilkoma "dziecmi" sparuje co to zakladaja a wyczucia nie maja...
  • 0

budo_^hast^
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3373 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sopot

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Taisho,
Widzisz jaki jestes, bawisz sie bronia i wiesz o tym. Na Twoja odpowiedzialnosc.

Swoja droga teksty "ja tylko do obrony" mnie nigdy nie przekonywaly ze ktos chce sie uczyc obrony ;-)
  • 0

budo_taisho
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Tośmy se pogadaly na kolejny interesujacy temat tato...
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Odpowiedz jak sie bronic przed leglokami to tak samo jak zadac pytanie jak sie bronic przed balaszka albo ... jak unikac kul ... jeden powie lap chlopie kule zebami, kolejny schowaj sie za stolem, jeszcze inny przyjmij na kamizelke kuloodoporna ... tak samo jak balaszek masz kilkanascie (kilkadziesiat ? ) rodzajow tak samo jest z leglockami. Skoro jestescie poczatkujacy pewnie zakladaja Ci achillesa / taktarova ... obrona polega na niepozwoleniu objecia nogami Twojej nogi przez wykonujacego i szybkie wstanie i pojscie na przeciwnika zanim wyciagnie do konca ...
Ale szczerze odradzalbym wam takie zabawy Hast ma racje ... duszenia i inne techniki zabola zanim krzywde zrobia ... noga na ogol w mmencie jak naprawde boli to juz peka (wiele malych kosci w stopie ktore szybciutko strzelaja w porownaniu do rak i szyji) ... trudno wyczuc ... wiec duscie sie balaszkujcie .. a najlepiej idzcie na profesjonalny trening ... sparowanie na fulla (bo tak robicie na 90% ) spowoduje predzej czy pozniej kontuzje ktore was wyklucza ze sportu na dlugo, a koledzy poslugujacy sie leglokami bez odpowiedniego przygotowania i treningu z profesjonalnym trenerem skoncza sie tragedia.
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Taisho: "Nie zadusi mnie nawet boa, balachy nie wyciagnie nawet sam pan balacha".

To jestes przegosc! Chcialbym Cie zobaczyc w akcji! Jedz od razu na zawody. Kariera stoi przed Toba otworem! Np. w walce w kimonach nie wyciaga sie skretowek, wiec jestes w zasadzie niezagrozony! A teraz juz koniec zartow. :wink:

Problem z ludzmi niezwiazanymi z bjj, a cwiczacymi parter (nie mowie tutaj o judokach, sambistach i LL) jest taki, ze przywiazuja szczegolna wage do technik konczacych, gdy tymczasem w parterze, chodzi o... wypracowanie pozycji. Z wypracowanej pozycji da sie przewaznie udusic kazdego i wyciagnac balache kazdemu - jest to tylko kwestia czasu i techniki.
(Najtrudniejsi do uduszenia sa zawodnicy judo z 10-letnim stazem na macie. Fakt. Ich odpornosc w tej materii moze doprowadzic do rozpaczy i nadgryzc morale).

Oczywiscie zdarzalo mi sie, ze bylem tak zmeczony walka, ze nie bylem w stanie mimo dobrej pozycji udusic, czy wydzwigniowac. Sa bowiem ludzie specjalizujacy sie w obronie! (tutaj uklony dla Gonza, on jest ciezkouduszalny i ciezkobalachowalny).

Moge sie zreszta w swojej uwadze mylic - w koncu jestem poczatkujacym w tej dyscyplinie.

Ta sama uwaga dotyczy dzwigni na nogi. Obrona bardziej polega na niepozwoleniu przeciwnikowi dojscia do tej pozycji. Czyli naprzewidywaniu jego akcji i budowaniu swoich. (Wtedy walka wyglada jakby sie dziala od niechcenia, prowadzona jest na luzie i ma blyskawiczne zwroty), gdy tymczasem u poczatkujacych jest to "szarpaczka" o dominacje). Ale jak sie juz to zdarzy (ktos probuje wyciagnac dzwignie), to sa obrony (w wakcje na obozie bjj pokazywal Soca, niektore sa proste, inne zlozone, ale wszystkie to stapanie po linie, wystarczy, ze sie reka omsknie po spoconej nodze przeciwnika i...) i... ja wole, nauczylo mnie doswiadczenie... klepac. Ego naruszone, ale noga ego cala.

Czym groza zabawy z dzwigniami na nogi, moge tylko zgodzic sie z Warheadem. A od siebie powiedziec, ze dlugo sie kuleje, wiele tygodni sie goja i nie bardzo wraca sie do zupelnego zdrowia.

Pozdrawiam
K_P
Ps. Wielu poczatkujacych mysli, ze jak sie naucza dzwigni na nogi i gilotyny, to beda ok. Rouzmiem ja tez tak myslalem. Ale walka w partezre to cos innego - nieustajacy sensowny ruch i myslenie jak w szybkich szachach.
  • 0

budo_taisho
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Ajajaj. Nie zaczynam cwiczyc JJ. Robie to juz prawie 2 lata. MAM profesjonalnego instruktora, jednak nie zajmuje sie on dzwigniami na nogi. Mialem skrecone obie kostki (nie, nie przez skretowy) i kiedy cwicze z zaawansowanymi to sie nie boje, ale z mlodszymi stazem sie boje bo chlopaki szarpia, a skretowa nie dziala u mnie na kolano lecz na staw SKOKOWY (nawykowe skrecenie stawu ma swoje prawa). Chodzilo mi o typowe formy obrony jak tu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Sa tu jasne odpowiedzi na pytanie jak sie bronic. Moje pytanie brzmi czy znacie jakies inne podobne linki.

Aha odklepuje duszenia i balachy, ale lubie sobie pozartowac na forum...
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Jak zartujesz to uzywaj emotikonow. Jak trener skretowek nie wprowadzil widocznie mial jakis powod ... odsylam do sekcji SAMBO. POnadto Bartek Mendak z Sambo System Polska moze skusic sie na poprowadzenie u was seminarium .. zadzwon zapytaj sie, zbierz ludzi i bedziesz mial pare h leg lockow i obron ... polecam w pelni profesjonalny trener.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
POnadto trenujesz 2 lata bjj i nie znasz wyjsc z technik ? 8O 8O 8O Swoja droga na skretowki i achillesa bjj towcy lapia sie dosyc czesto .. szczegolnie podczas lapania w garde ;) (nie mowie o ludziach dlugo cwiczacych i posiadajacych jakies stopnie) ... albo zalatwisz sobie seminarium albo popros bezposrednio trenera i powiedz z czym masz problem powinien Ci pomoc oraz poinstruwac.
  • 0

budo_^hast^
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3373 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sopot

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Taisho cwiczy Bjj ?
I nie zna leg lockow ? Hmm, co to za profesjonalny trener :?: :wink:
Jak nie cwiczy Bjj to chyba naprawde winien sie przespacerowac do sekcji Bjj.
Wykonywanie dziwgni i umiejetnosc bronienia sie przed nimi - jedno bez drugiego nie istnieje :idea:
  • 0

budo_taisho
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Cwicze JJ choc BJJ tez mi sie zdarzylo. Trener nie prowadzi tego dzialu bo sie na tym nie zna najlepiej. Najprostrze wyjscia znam. Rozpiac i wstac, pokrecic sie i kopnac w dupe :) <--emotka. Jestem pewien ze to jest temat rzeka i mozna sie jeszcze wiele nauczyc. Cwicze Aikido od lat i mimo to ciagle sie ucze podstawowych technik.
A co do tego seminarium to sproboje cos zdzialac.

Taisho cwiczy Bjj ? I nie zna leg lockow ?

Odmieeniec odmieeeniec... :) <---
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Hmm nie wystarczy sie troszke pokrecic .. jak bedziesz sie krecil to i noga cala nie bedzie ... jak nie masz sekcji bjj czy Sambo w okolicy ... to Dzwon do Bartka ... to jedyne rozwiazanie.
  • 0

budo_ll fighter
  • Użytkownik
  • Pip
  • 48 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki

Hmm nie wystarczy sie troszke pokrecic .. jak bedziesz sie krecil to i noga cala nie bedzie ... jak nie masz sekcji bjj czy Sambo w okolicy ... to Dzwon do Bartka ... to jedyne rozwiazanie.


leg locki to temat nie obcy również zawodnikom LL, polecam , bo zeczywiscie to grozna broń, przeciwko koksikom i takim tam innym wyjadaczom :)
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Co za fo pa :oops: oczywiscie zapomnialem o was chlopaki :) przepraszam :) :oops:
  • 0

budo_dżej
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 213 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łodź

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Do autora - najlepsza obrona przed leglockami wszelkiej masci - trzymać nogi z dala od chwytliwych łapek przeciwnika, szczególnie gdy widzisz błysk w jego oku :twisted: jak spogląda na Twe odnóża. W 90% oznacza to że już wykombinował sobie jaką Ci zrobi dźwignie albo klucz, w 10% masz do czynienia z gejem-fetyszystą. W sumie to nie wiem co gorsze.

Poza tym tak jak koledzy polecam naukę dźwigni na nogi u kogoś kto wie o co w tym chodzi (pewnie najlepiej z shootwrestlingu lub sambo)
  • 0

budo_gawron
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 143 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
Taisho, roy harris prowadzil kiedys w Polsce seminarium cale poswiecone na leglocki... sciagnij je sobie z dc++ (ma je gosc [POL]Popey ktory siedzi tam chyba nonstop, hub oczywiscie 10mbit-1.myftp.org).
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Leg locki
LL fighter rzeczywiscie. pamietam wystep zawodnikow LL w Warszawie, moze pieknie sie nie poruszali, ale wiekszosc miala perfekcyjnie opanowane dzwignie na nogi i tym wygrywalio. W kuluarach zatem mawiano, ze LL to taki styl, ktory ma jedna technike - skretowke :wink: .
Pozdrawiam wszytskich zawodnikow z LL. W koncu moja powtorna "nowozytna" przygoda ze stylami chwytanymi zaczela sie od obozu LL.
K_P
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024