Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nóż na Antarktydzie ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

budo_ciulkwens
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 923 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
to ja juz wole zytelowe...spyderco np. milion razy lepsze
  • 0

budo_math.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
No zytelowe cacko byłoby w sam raz :wink:
  • 0

budo_karbador
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 112 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?

jak i stal w niskich temp. osiaga tzw. stan kruchosci, gdzie nastepuje drastyczny spadek wlasciwosci mechanicznych


Jakie muszą być temperatury aby stal osiągnęła tan stan ?
  • 0

budo_melonmelon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 841 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
Jakie muszą być temperatury aby stal osiągnęła tan stan ?

a tu panocku to cały elaborat sie piszę
ogólnie wiekszość stali ma tzw temperaturę przejścia w stan kruchy (na wykresie udarność/temperatura zaznacza się taką mądrą linię i tam jest ten punkt)
- zależy od składu chemicznego (im wiecej węgla tym temperatura wyższa - im nizsza tym lepiej)
- wielkości ziarna (cytowany gdzieś tu wzór hala petcha)
- ilość zanieczyszczeń, rodzaj (siarczki, krzemiany, azotki itp. a z tego wynika czy kruche czy ciągliwe) i sposób ich rozmieszczenia
- ilość i sposoób rozmieszczenia węglików w stali (im wiecej i wieksze tym gorzej), wystepowanie siatki weglików lub ferrytu
- niejednorodność chemiczna (rozmieszczenia w stopie dodatów stopowych i wegla) i z tego wynikająca pasmowość
- obróbka cieplna i przygotowanie do niej, sposób chłodzenia po obróbce cieplnej

napewno cos pominąłem

pozdro
  • 0

budo_ciulkwens
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 923 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
no podsumowujac slowa melonmelona:
nawet polska sroga zima moze zagrozic niektorym konstrukcjom
  • 0

budo_karbador
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 112 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
Jakiego rzędu będą te tamperatury ? Jest to -3, -13, -23 st. C ? Chodzi mi o to czy o nóź należy się martwić, jak:
- będą przymrozki
- jak będzie cholernie, nienormalnie zimno (jakaś super-zima)
- jak jesteśmy na antarktydzie
- jak pracujemy w ciekłym azocie ?

Chciałbym wiedzieć jak to w praktyce wygląda. Jakie temp. mogą zaszkodzić, czego nie można robić poniżej tej temp. nożem ?
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
to zalezy bardzo mocno od stali, trzeba by po leksykonach poszukac niestety... -20 to mozna sie martwic :) tak mnie sie wydaje
  • 0

budo_cymes_xz
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Września

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
Co do auto to nie jestem przekonany.... Troche budowa takiego automatu za bardzo skomplikowana. Ja bym tam na taka wyprawe to raczej nozyk ze stałą głownią brał. A jeśli chodzi o noszenie toprzezramie na lince. Cztery lata temu testowałem to na wyjeździe zimowym i zdało egzamin. Oczywiscie jesli chodzi o wygode i dostepność do noża.
Jesli chodzi o czynnik przymarzania to zawsze można taki "osprzęt" zostawić przed wejściem do baraku. A zresztą to Kamiński raczej mało bedzie siedział w ciepłym baraku :)

Najlepiej to Kmińskego zapytać... :)
  • 0

budo_guldan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
ja sie moge wypytac Wojtka Moskala, bom mial go okazje poznac (swietny facet). tez polarnik, z Kaminskim lazil sporo. jak ten Mela szedl to i Moskal tez byl. popytam.
  • 0

budo_kamboras
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 823 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
Zawsze trzymam się blisko ciepłych baraków. Kamiński. :lol:
Mój najprostszy konstrukcyjnie składak to automat. Da się go używać nawet jak pójdzie sprężyna. A że Marek Kamiński nie używa automatów ... Piter relacjonował rozmowę z organizatorem wycieczek dla raczej bogatych turystów. Myślę, że to co Marek Kamiński uzyskuje od sponsorów w porównaniu do kosztów takich wycieczek wygląda niezbyt imponująco. Przyszło mi do głowy, że ( dla dobra nauki oczywiście, nie dla sławy :wink: ) mógłbym pożyczyć automat "krewniakowi", mielibyśmy opinię wybitnego praktyka. Chyba, że On już robił testy i Victorki wygrały w jego rankingu. Można by Go spytać. Czy ktoś wie czy w czasie wyprawy ma kontakt z Intrnetem i pod jakim adresem ?
  • 0

budo_gkozi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 910 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
a co jak taki automat wejdzie w kontakt ze śniegiem? automat ciepły (spod kurtki), śnieg się roztopi, na dworze zimno [powiedzmy -20] , woda na/w nożu zamarznie 8O (mam nadzieję,że nic nie rozsadzi) i co? ogrzać taki rozłożony automat pod kurtką :?: :!: 8O
  • 0

budo_kamboras
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 823 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
Nie wiem co wtedy. Gdybać nie ma sensu. Dlatego zaproponowałem taki test w terenie. Ja nie mam dostępu do temperatur rzędu -50 stopni Celsjusza, kiedy ostatnio była u nas zima ?
  • 0

budo_rejs
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 269 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
W zamrażalniku mozesz osiągnąc temperaturę do -24 st. C. W zależności od modelu lodówki. Może takie testy "polowe"
  • 0

budo_tow.molibden
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 171 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:PRL

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
W gorach na Szpicbergenie uzywalem poltora roku temu victorinoxa z malymi kleszczami. Kumpel mial tego wiekszego z linerlockiem.
Napotkani Norwegowie mieli male finki albo leathermany.

Generalnie jedyna rzecza do jakiej sie przydaje noz w arktyce (w tundrze, nie tajdze) to otwieranie konserw, male naprawy sprzetu i ewentualnie oprawianie zwierzat (my mielismy mausera ale nie polowalismy). Na lodowcach czy na scianie skalnej noz jest po nic, bo i tak nie ma tam niczego do ciecia. Jedyna rzecza, ktora mozna uciac jest lina kolegi, ktory wlasnie wpadl do szczeliny i zaczal nas sciagac. to od biedy mozna zrobic np. czekanem jak sie ma dwa.

Generalnie przez pierniczonego mausera i zarcie oszczedzalismy nawet na wadze ciuchow, wiec choc mialem lepsze noze, zabralem victorinoxa i sprawdzil sie na 6. I tak nie mialem co kroic ... to miejsce to puystynia :)

W zimie moze sie przydac dlugi noz do krojenia blokow z firnu / sniegu, do zrobienia sobie jakiegos schronienia - tak robia eskimosi na grenlandii i w kanadzie.

wiekszy noz przydalby sie pewnie w tajdze, ale tam nigdy nie bylem.
  • 0

budo_tow.molibden
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 171 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:PRL

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
woda to kwestia wazna - w lecie musisz forsowac lodowcowe rzeki itd, albo sie gdzies niechcacy wpierniczyc w mokre bloto (wieczna zmarzlina nie przepuszcza wody i wszedzie jest bloto). temeratury kolo zera i zaczyna zamarzac. jak sie wywalalismy z karabinem to pierwsze co, to ratowanie sprzetu, potem siebie
  • 0

budo_surval
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 338 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
Im sprzęt prostrzy tym mniejsze prawdopodobieństwo że zawiedzie w extremalnych warunkach - jakoś niewidzę noży automatycznych w takich warunkach jak arktyka - może i ktoś ich używa w takim środowisku i przenosi go w jakiś tam wewnętrznych specjalnych kieszonkach ale ja bym nie brał noża w którym do działania jego automatyki użyto czesto dość skomplikowanych mechanizmów złożonych w całość z bardzo dużą dokładnością i małą tolerancją na zanieczyszczenia a dodatkowo trudne do ewentyalnej konserwacji i czyszczenia. Nóż składany - manual, lub nie duży nóż ze stałą klingą byłby najbardziej optymalnym i niezawodnym wyborem - takie jest moje zdanie.
Pozdr. Surval
  • 0

budo_kamboras
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 823 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
O, takie rzeczowe wypowiedzi mi się podobają. Przekonują mnie Wasze racje, czułem to podświadomie ale pewność ma się dopiero jak samemu się sprawdzi. Dzięki.
  • 0

budo_tow.molibden
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 171 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:PRL

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
teraz mam crkt 21 i czuje, ze moglbym go tam zabrac spojkojnie, tylko ze szkoda noza na klucie konserw, no i nie ma korkociagu co mimo wszysto sie przydaje... nawet w arktyce...
  • 0

budo_blacha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2143 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Puławy

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
mi też osobiście coś automat jakoś nie pasuje, w sumie to jednak zawodnośc mechanizmu jakaś tam jest, minimalna ale jednak, tymbardziej że o ile zamarznięta kropla wody w manualu niewiele zmienie, w fixed niz a w automacie w mechanize pewnie juz może dużo.

Nawet taka kiesoznka - nóż wyciągamy na zimno - zostanie na nim jakiś szron czy cóś, chowamy do ciepłej kieszeni, skrapla sie, wyciągamy znowu i zamarza w środku mechanizmu.

to tylk otakie pieprzenie ale jakoś kurna może i durny jestem ale wolałbym fixeda jakiegoś małego. Coś sie zawsze da dopiąc do oporządzeia czy ciuchów.
  • 0

budo_tow.molibden
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 171 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:PRL

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż na Antarktydzie ?
Ostatni raz ja :) Mam kumpli wspinaczy/ alpinistow albo nawet lepiej, bo wlazili nawet na siedmiotysieczniki, w zimie jezdza soie na syberie pochodzic na nartach itd. lubia hardcory, ale najbardziej wspinanie. Nie zgadniecie, jakich uzywaja nozy ... najmniejszych victorinoxow i ... opineli
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024