25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_adamd]

Dobra,

Zacząłem być lekko podenerwowany, a że zdecydowanie wolę ciszę i spokój, postanowiłem kulturalnie Was poprosić o wsparcie.

Zatem, proszę przyjąć do wiadomości, że dział ULICA Vortalu Budo to NIE JEST Vortalowa Knajpa, nie jest to także popularny burdel, śmietnik, syf, gnój ani nic na ich podobieństwo.

Jest to dział, traktujący o zastosowaniu technik walki wręcz (tudzież sprzętem) w sytuacjach realnych. Myślę, że łapią się w zakres objęty definicją tego działu również techniki unikania walki (więc nie tylko napierdalanka, ale też może i psychologia), tudzież historie z życia wzięte.

Delikatnie zwracam uwagę na fakt, że mam dosyć bajzlu który się tutaj robi, szczególnie w obliczu sytuacji w której 75% nowych postów to jakieś offtopiczne bzdury. Miejsce na offtopik jest w Knajpie.

Chciałem w ten sposób uprzejmie zasugerować, że kurwa koniec. Będę rżnął posty, i chuj

Pozdrawiam serdecznie,
Wasz ukochany moderator,
AdamD

[budo_niedziel]

ale jak tu nie odpisac czegos takiego na post w stylu

dzisaj mojego ziomka otoczyli 6 chlopa no i go zajbeali mu czapke czy da sie jakos z tego wyrwac jak ida za toba i nagle cie otaczaja i masz problem ??/ czy ryzykowac i wlicz pierwszego lepszego czy tylko sie bronic

Ciekaw jestem waszej opini na taką sytuacje:

Jest sobie jakiś gościu wymiatacz ma tam kilka danów w jakiś SW typu KRAV MAGE, PANKRATION itp. ogólnie rzecz biorąc trenuje z 10-15 lat walki. Jego wadą jest to że waży 50-60 kg. Jak sądzicie czy dał by rade na ulicy drechowi który warzy dwa razy tyle co on i jest o glowe, dwie wyzszy niz taki dresik ??
Według mnie normalnie taki instruktor po 10-15 latach raczej by wygrał jednak tutaj jest ta dosyć spora różnica wagi ........

PS. przykład jest wymyślony tak samo jak i gościu jednak chciałbym wiedzieć czy według was (głownie osób które już trenują bardzo długi czas) miałby szanse

napewno to kazdemu sie przyda jakies filmy jak sie bija w szkolach moze tak grupowo ze staionow z ulicy

_____________________________________________________________

mam takie jeszcze 2 pytanie jakich ludzi najczesciej zaczebiaja dresy albo okradaja naprzyklad jakis taki kaloryfer idze se i nikt go dota nie rusza od czego to zalezy

Dla mnie tu nie ma nic do przemyślenia, chce po prostu wiedziec co sadza o tym inni forumowicze ..........

Ludzie pisza co mysla

[budo_adamd]

Problem polega nie na tym, że piszą co myślą, tylko na tym że nie myślą co piszą :?

[budo_kapral]

Adam, czemu tych postow nie kasujesz a ino blokujesz?

[budo_ghostek]

Adam, masz u mnie piwo poklon

[budo_gabryel]

Tyle blokad to nawet Leper nie zrobił

[budo_adamd]

Kapral:

Żeby straszyły przez jakiś czas.
Żeby nikt nie miał wątpliwości o co chodziło

[budo_mesjasz]

IMHO lepiej blokować niż usuwać...oprócz budo kręce się też na forum na którym mody to banda niewyzytych 16 latków kasujących co popadnie...aż miło potem na budo wrócić

[budo_brisban]

Jejqu co sie dzieje wszyscy sie jacys tacy straszni robia.

[budo_shaft]

a gdzie demokracja?
a gdzie glos ludu


na szczescie nie tu:)

[budo_hellfire]

a gdzie demokracja?
a gdzie glos ludu


na szczescie nie tu:)

Vox Modis vox Dei(est)*

*głos Moderatora jest głosem Boga.

[budo_smoke]

a ja mimo ze tam trochę offa nabiłem ...
przyznaje że zgrzeszyłem ...
ale dobrze że chce sie komuś (czytaj modowi) tu "czyscić" ...

[budo_w-wolf]

Moderator locuta, causa finita (Moderator orzekł, sprawa zakończona)

osobiscie bardzio lubie fora, gdzie pilnuje się porządku, i kasuje posty "a ja dzisiaj zjadłem dwie kanapki" w środku rozmowy o broni.
Spotkałem sie z forami, gdzie kasuje sie zdublowane tematy, kasuje sie pełne off-topy, i ogólnie dba o porządek

a także z Forum pewnego Klubu, gdze moderatorem jest pewien człowiek z poważnymi problemami osobistymi (brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem, doszukiwanie sie wszędzie ataków na siebie, i reagowanie agresją na spokojną, konstruktywną, rzeczową krytykę), kasujacy WSZELKIE dyskusje, które choćby w jego przekonaniu nie pasują do kreowanego przez niego obrazu siebie - najcudowniejszego, idealnego, genialnego, świetnego...itd....co spowodowało że na Forum zostali tylko wazeliniarze i Towarzystwo Wzajemnej Adoracji, a ludzie rozsądni wynieśli się.

i moge powiedziec, że dochodzę do takich wniosków - porządek, cholercia, być musi maleńkie off-topy mozna tolerować (Ale takie naprawde niewielkie odejścia od tematu, jeżeli coś wnoszą), ale nie można pozwolić, zeby z forum zrobił sie zapis chatu/kilkuosobowego gg i rozmów o kiszonych ogórkach i kolorze bielizny
i nie można też pozwolić żeby poziom wypowiedzi przypominał rozmowy na osiedlowcyh "miejscówkach" czyli "jaramy z ziomami na miejscówce, a tu drynda koks na sterdyach i z dynki zapier*** fąflowi, to czy ja mu moge kose sprzedąc, czy raczej śmietnikiem w caban przyjechać??"

ja wiem że ja tu nowy jestem, nie znam sie, nic nie wiem ale juz niejedno forum w życiu widziałem, i wole żeby moderacja była obiektywna i surowa, niż zeby zrobiło sie bajoro. tym bardziej że są tutaj osoby kte miałem okazje poznac, i które szanuję tak jako Mistrzów, jak i jako osoby.
tak więc moderacji mówie zdecydowane i mocne "tak"

Amen

[budo_lothian]

Mój głos za porządkiem. Pozdrawiam.

[budo_liczmistrz]

Widze ze AdamD porzadek wprowadza twarda reka...
Dura lex, sed lex
Nowy uzytkowniku!
Jak to przeczytasz to przeczytaj tez Poradnik jak pisac zeby nie uznali Cie za debila
Pozdrawiam

[budo_ssiezz]

Lubię ten poetycki styl pisania naszego moderatora. jego subtelnośc wywołuje u mnie dreszcze. Co nie oznacza że nie ma racji.

[budo_kubutek]

Może jakieś kary dla przesadzających z off-topikami, pod zdjęciem jakiś podpisik walnąć ,cy cuś.
A jednak czasem się trudno powstrzymać od wzburzenia tematu

Dura lex let's sex :roll:

[budo_shaft]

ja jestem jeden wielki offtop

[budo_distephano]

Mój kot dzisiaj wyszedł ze szpitala.
Jego wizerunek jest w moim avatarku.
Kot pozdrawia wszystkich.

[budo_lothian]

Hihihi. Nawet na ostrzeżeniu antyofftopicowym robi się offtopic