



Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A do czego to służy? :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale to było w czasach, kiedy Wikingowie żyli. Nie teraz, gdy nawet mały nóż przy pasie budzi panikę...Mam nadzieję, że nigdy nie będę zmuszony zastosować go w celu, dla którego wymyślono tomahawk... pomyśl chwilę do czego to służy. Z resztą nie trzeba szukać w Ameryce, bliźsi nam Wikingowie też lubili takie lekkie podręczne hawki...
Napisano Ponad rok temu
Teraz tez przeciez zyja i maja sie dobrze.Ale to było w czasach, kiedy Wikingowie żyli. Nie teraz, gdy nawet mały nóż przy pasie budzi panikę...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kubek, Ty napisz lepiej, jak czesto Laponczyk w ogole kogos spotykaW Bieszczadach by się przydał.
Swoją drogą, to Lapończycy bez noża z domu nie wychodzą i jakoś nikt na ich widok nie ucieka z krzykiem.
Napisano Ponad rok temu
A w czym byłby lepszy od zwykłego Fiskarsa...???W Bieszczadach by się przydał.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale tam - Victorinix zrobi to tak samo dobrze...Sid, nadal nie wiem o co ci chodzi... skąd ty się urwałeś? Czy czekasz na to, że powiem "pójdę z nim na ustawkę" albo "taką mam pracę"? Podstawowym przeznaczeniem tomahawka nie jest rąbanie drewna. Ale nie mam też zamiaru z nim chodzić po ulicy. Jakbyś jeszcze nie zauważył, ostre narzędzia to moja pasja. I z przyjemnością zabiorę go np. na rejs po Mazurach. Tam zawsze przydać się może... od drewna poczynając (bo spokojnie sobie poradzi) na zabijaniu wolnego czasu rzucając w jakiś pień kończąc. I jeszcze sporo rzeczy pośrodku... a niech tylko ktoś spróbuje mi rąbnąć silnik w nocy z łajby! Wtedy się przyda doskonale :twisted:
Napisano Ponad rok temu
I ten powód przekonał mnie w 100% :-) Życzę miłego posiadania (bez konieczności użycia zgodnie z przeznaczeniem)...Jakbyś jeszcze nie zauważył, ostre narzędzia to moja pasja.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu