Czy KM przewiduje walke z "cos wiedzacym" przeciwn
Napisano Ponad rok temu
Co do nozy......to jesli jakis tam lepek zrobi nam szantaz nozem....Noz bedzie trzymal wyciagniety, na wysokosci naszej klatki piersiowej badz szyi....to juz swiadczy to o tym ze to amator i nozem nie za specialnei sie posluguje. Wtedy mamy jakies tam szanse na obrone......wedlug mego trena jesli trenujemy kravka jakies 2-3 lata to mamy najwyzej 50% szans ze nams ei uda wyjsc calo.....cala sztuka to po rpostu zklinczowac reke z nozem i mocno ja trzymac.....a druga lac gdzie popadnie az gosciu sie osunie na ziemie....a wtedy ejszcze kopy na niego.
Jesli gosciu bedzie noz trzymal fachowo np przy biodrze, lekko w tyle.....to wtedy lepiej oddac wszystko co sie ma przy sobie wartosiciowego....i liczyc ze nie chce nas zabic a tylko ograbic. 0 % szans na wyjscie z takiej sytuacji....wyjatkiem sa szybkie nogi, czyli szybka reakcja.
Podsumowujac moje wypociny......nie sugeruje ze kravka jest slaba i nie nadaje sie do walki z przeszkolonymi przeciwnikami....w pewnym stopniu sie nadaje....ale jestesmy skazani na atak z zaskoczenia. Bo nasze przeszkolenie w stojce/klinczu/parterze jest na sarednim poziomie.....ale to zalezy od sekcji km rowniez....U nas w lodzi jest nastawienie na stojke....co trening to sparing i to jest fajne.....ale jak napisalem to zalezy
Acha.....kravke cwicze rrok czasu juz wiec cos tam wiem. Sparingi mam od 8-9 miesiecy wiec tez cos tam wiem.....bjj krotko, za krotko jeszcze aby sie wypowiadac ale moge dac rade kravciarzom......Ze jesli kravka jest jedynym systemem ktory umieja, nigdy niczego wczesniej nei cwiczyli to neich lepiej sobie uzupelnia km treningami bjj, zapasow, judo, boksu czy thai boksu. Wtedy dopeiro takie osoby moga sobie zdac sprawe co im grozi gdy wpadna na kumatego w walce. A te nasze ataki na oczy, uderzenia na krocze, na nic sie nie zdadza bo ciezko jest je wykonac w walce....bardzo ciezko.
Napisano Ponad rok temu
Baaa...ale czy każdy bokser o tym wie??? To tylko założenie. Też mam kolegów bokserów i fajnie się z nimi sparuje.Któs tam napisał, że i owszem ale przywali trafną serią...Każdego z nas można powalić jednym strzałem "w ryj", to przecież nie tajemnica...Sztuką jest tego uniknąć! 8)Najlepiej lowkickiem, prawda?
Na mily Bog panowie, mam dosyc czesty kontakt z bokserami, wydaje Wam sie, ze oni nigdy nie slyszli o lowkicki, albo kopnieciu w jaja? Moj kolega bokser nauczyl sie tylko lowkicka, po czym pojechal na mistrzostwa w kicboksie i... wygral.
K_P
Co do noży...Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć! Dla kogoś kto boi się konfrontacji z przeciwnikiem problemem nie do pokonania będzie starcie z w/w gdy wręku ma nóż...Nawet dzieciak może załatwić nas nożem to tylko kwestia zaskoczenia...(50% wygranej to zaskoczenie reszta zależy od ciebie )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jezeli chodzi o walke z kims wyszkolonym to roznie to moze byc-u nas na sekcje chodzil koles cwiczacy wczesniej KB i Boks ale jakos specjalnie dobry nie byl byc moze dlatego sparingi byly wyrownane...jednakze sadze,ze w walce z kims cwiczacym jakas MA byloby ciezko kraverowi-gdy zostanie zaatakowany to w jakis sposob potrafi na to zareagowac ale gdy np. przeciwnik bedzie chcial wyjsc na tzw. "solo" to juz zasob ruchow i uderzen jest ograniczony...!
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Roznice miedzy Instytutem a Stowarzyszeniem KM.
- Ponad rok temu
-
sistiema/ systema
- Ponad rok temu
-
"combat"
- Ponad rok temu
-
techniki
- Ponad rok temu
-
Treningi combat w Sosnowcu.
- Ponad rok temu
-
ESDS
- Ponad rok temu
-
Operation Iraq Freedom - działania US Army podczas inwazji.
- Ponad rok temu
-
instruktorzy combatu
- Ponad rok temu
-
DZIAŁANIA WOJENNE: Operacja Kingpin - Rajd na Son Tay.
- Ponad rok temu
-
krav maga lodz
- Ponad rok temu