Czy KM przewiduje walke z "cos wiedzacym" przeciwn
Napisano Ponad rok temu
Tekst odnosił się do postów Soraty i JanuszaP
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Warhead ; ale na krav madze ucza zarowno obrony przed szantazem jak i przed ATAKIEM nozem
Napisano Ponad rok temu
i przejezycznie na pewno chodzilo im o obrone przed szantazem nozem
Napisano Ponad rok temu
jest obrona wtedy kiedy ktoś przykłada Ci broń do klaty, łba itp
ale to jest szantaż i masz szanse bo żyjesz - jeżeli koleś bedzie cciał Cie zabić zrobi to
ludzie kurwa czy to ciężko zrozumieć ?? cieżko skumać że nia ma obrony przed zawodowym zabójca z bronią ?? bo nawet sie nie dowiecie jak wam wpierdzieli kule w łeb, obrona przed nożownikiem ?? nie ma czaoś takieo.
obrona przed szantażem.
obrony przed kolesiem co ma pojecie o robieniu nożem nie nauczą Cie nidzie bo nei ma takowej.
Napisano Ponad rok temu
zawodowego zabojcy to nawet nie zobaczycie, bo was zdejmie z duzej odleglosci. ponadto (parafrazujac combata)"taa na kazdym rogu, w kazdym szybie wentylacyjnym, czaja sie uzbrojeni zabojcy czychajacy na wasze zycie"cieżko skumać że nia ma obrony przed zawodowym zabójca z bronią ??
Napisano Ponad rok temu
A może lepiej nic nie robić?
Brzmi trochę przewrotnie,no bo jak tak iść jak owca na rzeź.Jednakże jeżeli mam do czynienia z szantażem,wtedy zakładam że napastnik NIE chce mnie zabić i posłusznie wykonuję jego polecenia.Oczywiście można próbować różnych wyuczonych technik,ale wiąże się to z ryzykiem użycia broni przez bandytę(spanikował,zobaczył gwałtowny ruch, czy też poprostu nie wyszła technika; możliwości postrzału w czasie szamotaniny).
Co o tym myślicie warto ''kombinować'' czy raczej iść na współpracę ?
Powiedzmy,że to nie dotyczy sytuacji,w której ryzyko zastrzelenia przez agresora jest bardzo duże,ale z jakichś tam powodów decyduje się on najpierw na szantaż.(np.Podczas napadu na bank bandyta zabija jedną z pracownic banku,a drugiej przystawia pistolet do głowy i żąda kluczy do skrytki).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
kiedyś sparowałem z boxerem - tzn 8 lat boxu i ze 3 taekwondo - pięknie mi weszła seria ze zbiciem ardy i wejsciem - fakt że tylko raz na samym początku, potem jak ją obczaił to już sie nie udało i szmacił mnie z lekka - ale za pierwszym razem weszło - może w realnej walce nie byłoby potrzeba żeby weszło po raz kolejny (nie bede opowiadał co potem mi zrobił ) no ale w sumie w jeo sekcji nie ma na nieo zawodnika i tak sie troche dziwiłem że wszyscy sie durnie uśmiechają jak sie zodziłęm z nim posparować......
Napisano Ponad rok temu
Skąd ten wniosek??? Łatwiej jest kogoś "zneutralizować" w tłumie, lub gdzies na ulicy...Ale zgadzam się, jak któryś z nas miałby doczynienia ze specem to dupa blada, nawet go nie zobaczysz...zawodowego zabojcy to nawet nie zobaczycie, bo was zdejmie z duzej odleglosci. ponadto (parafrazujac combata)"taa na kazdym rogu, w kazdym szybie wentylacyjnym, czaja sie uzbrojeni zabojcy czychajacy na wasze zycie"cieżko skumać że nia ma obrony przed zawodowym zabójca z bronią ??
Napisano Ponad rok temu
Sorki za drugi pos.Nie dokońca kraver ma mniejsze szanse w walce naprzyklad z bokserem w szczegolnosci jesli bokser rozpocznie walkę . Co do broni białej to osoba nie uzbrojona zawsze mam male szanse z ta uzbrojoną , w KM obrona polega na jak najszybszym skroceniu ataku i pozbawienia wroga mozliwosci uzycia tej broni po czym sie b.szybko oddalic .
Nie zgadzam się z tobą. Owszem, w starciu na pięści możesz nie mieć szans, ale zaatakuj bokserowi nogi to zobaczysz... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
ten o zabojcy? stad, ze jezeli ktos jest zawodowcem, to zdejmie cie z 700m z dachu jakiegos budynku jak bedziesz wynosil smieci. Albo jak bedziesz wchodzil do domu wpakuje ci kulke z pistoletu z tlumikiem w plery/nawet go nie zauwazysz. To tyleSkąd ten wniosek???zawodowego zabojcy to nawet nie zobaczycie, bo was zdejmie z duzej odleglosci. ponadto (parafrazujac combata)"taa na kazdym rogu, w kazdym szybie wentylacyjnym, czaja sie uzbrojeni zabojcy czychajacy na wasze zycie"cieżko skumać że nia ma obrony przed zawodowym zabójca z bronią ??
Napisano Ponad rok temu
nie kurwa KM przewiduje tylko starcie z przedszkolakiem i uczniem szkoły podstawowej i to o średnich umeijętnościach
Blacha ale sluchaj jak sie masz denerwowac,szarpac , klucic to poco wogole podejmujesz dyskusje , zostaw ten topic i iddz do nastepnego
bo jakos narazie jak czytam to tylko Ty strasznie nerwowy jestes
a nie powinienes, stwierdzam to po tym :
Zawod: pedagog
Napisano Ponad rok temu
A tak na marginesie - fajnie jest!!!!!!!!!!!!! :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie denerwuje sie tylko poraża mnie bezsens pytania.
ok rozumiem , wiec widzisz glopie pytanie poco wchodzisz w dany temat?
sa ludzie ktorzy odpowiedzieli normalnie , wyjasnili i im "bezsens" pytania nie przeszkadzal i wlasnie oto na forach dyskusyjnych chodzi
Napisano Ponad rok temu
nie ma obrony przed bronią palną
Jak to nie ma?? patrz: awatar 8)
Napisano Ponad rok temu
Sorki za drugi pos.Nie dokońca kraver ma mniejsze szanse w walce naprzyklad z bokserem w szczegolnosci jesli bokser rozpocznie walkę . Co do broni białej to osoba nie uzbrojona zawsze mam male szanse z ta uzbrojoną , w KM obrona polega na jak najszybszym skroceniu ataku i pozbawienia wroga mozliwosci uzycia tej broni po czym sie b.szybko oddalic .
Nie zgadzam się z tobą. Owszem, w starciu na pięści możesz nie mieć szans, ale zaatakuj bokserowi nogi to zobaczysz... :twisted:
Racja mozna zaatakowac nogi, krocze itp. i zyskac przewage po czym wykonczyc wroga ale jesli to ona zacznie trafna seria moze powalic a wtedy juz na buty pojsc ....
Co do obrony przed nozem i bronia palna jak juz to zostalo stwierdzone, faktycznie jesli ktos chce nas zabic to zrobi to odrazu i wtedy szanse na obrone są MINIMALNE (granicz z fartem - wrog nie trafi), a szantaż to zupelnie co innego.
Blacha - nie ma glupich czy bez sensownych pytań głupia moze byc tylko odpowiedz
Napisano Ponad rok temu
Warhead- zalamie Cie ale niestety kravka uczy obrony przed atakiem nozem i to nawet intensywnie.
dlaczego?
ano dlatego ze czasem stoimy przyparci do sciany, albo jedyna droga ucieczki z pomieszczenia wiedzie przez korytarz w ktorym stoi napastnik z nozem i wyprowadza on atak. jest duzo cwiczonych sytuacji, zaleznie od tego dla KOGO sa realizowane treningi.
inaczej beda wygladac dla chlopcow z Granicznej a inaczej dla szturmowki, a jeszcze inaczej dla ochroniarzy i inaczej dla cywila.
jezeli chodzi o szantaz bronia zasada jest jedna- szpilka w dupe- czyli natychmiastowy atak. bo tu i tak nie masz inc do stracenia.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
To jest szantaz bronia ... jak gosciu chce Cie zabic to po prostu pciagnie za spust i przed tym nie ma obrony ... a jezli chce postraszyc .. pogadac poonanizowac sie Twoim strachem wtedy mozna cos probowac robic ... zreszta lepiej jest cwiczyc cokolwiek co daje nam jakies procenty szansy niz nic nie robic i poddac sie biernie losowi ... tylko trzeba powiedziec sobie jasno - to nie jest recepta na bycie supermenem.
Shaft - to chyba sie odnosi do Twojej wypowiedzi
Napisano Ponad rok temu
Na mily Bog panowie, mam dosyc czesty kontakt z bokserami, wydaje Wam sie, ze oni nigdy nie slyszli o lowkicki, albo kopnieciu w jaja? Moj kolega bokser nauczyl sie tylko lowkicka, po czym pojechal na mistrzostwa w kicboksie i... wygral.
K_P
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Roznice miedzy Instytutem a Stowarzyszeniem KM.
- Ponad rok temu
-
sistiema/ systema
- Ponad rok temu
-
"combat"
- Ponad rok temu
-
techniki
- Ponad rok temu
-
Treningi combat w Sosnowcu.
- Ponad rok temu
-
ESDS
- Ponad rok temu
-
Operation Iraq Freedom - działania US Army podczas inwazji.
- Ponad rok temu
-
instruktorzy combatu
- Ponad rok temu
-
DZIAŁANIA WOJENNE: Operacja Kingpin - Rajd na Son Tay.
- Ponad rok temu
-
krav maga lodz
- Ponad rok temu