Skocz do zawartości


Zdjęcie

Strata na rzecz żony!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

budo_bayer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 378 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Strata na rzecz żony!!
Dzisiaj rano moja żona wrzasnęła na cały dom "Gdzie jest mój Victorinox???"
Do niedawna to był jeden z moich i nikt oficjalnie jej go nie przekazał, prawda porzyczyłem jej na kilka tygodni do Londynu ale nie oddawałem.
Straciłem Vi-xa Astronaut'a tylko dlatego że na chwilę dostała go do rąk.
Czy wy czasem też tak macie??
  • 0

budo_elwood
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 237 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!

Dzisiaj rano moja żona wrzasnęła na cały dom "Gdzie jest mój Victorinox???"
Do niedawna to był jeden z moich i nikt oficjalnie jej go nie przekazał, prawda porzyczyłem jej na kilka tygodni do Londynu ale nie oddawałem.
Straciłem Vi-xa Astronaut'a tylko dlatego że na chwilę dostała go do rąk.
Czy wy czasem też tak macie??


Staaary :) Ciesz sie ze tylko vixa :) Ja tak juz kilka samochodow stracilem :)
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!
Bayer do londynu zonie noz ? chciales zeby tam posiedziala dluzej ? ze 2 latka ? :) :wink:
elwood jak sie robi takie sztuczki ? jak bede wiedzial to moze mi nigdy nie wyjdzie (daj Boze) ! :wink:
  • 0

budo_jerz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3372 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!
jak to victo.. bez blokady to by nie posiedziała z tego co pamiętam :)
  • 0

budo_elwood
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 237 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!

jak to victo.. bez blokady to by nie posiedziała z tego co pamiętam :)


To jest patent :lol: Nabyc victora z blokada, dac tesciowej i wyslac na wycieczke do Londynu :lol:
  • 0

budo_rybak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!

jak to victo.. bez blokady to by nie posiedziała z tego co pamiętam :)

Sorka, ale czy zakaz nozy otwieranych jedna reka i z mozliwoscia blokowania klingi to nie Dania czasem jest, niezaleznie od dlugosci?

A w UK chyba dlugosc jest ograniczona, a blokada moze byc.

Pamieta ktos?
  • 0

budo_speedy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 160 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ruda Śląska

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!
Jak dobrze kojarze to w UK jest zakas noszenia wszystkiego co ma blokade i/lub* ma powyzej 3''

* - niepotrzebne skreslic :)
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!
a o ile ja pamietam to tam nie mozna miec NIC ostrego przy sobie...
2 latka groza za brak pozwolenia na noz do tapet...
  • 0

budo_solitaire
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!

Jak dobrze kojarze to w UK jest zakas noszenia wszystkiego co ma blokade i/lub* ma powyzej 3''

* - niepotrzebne skreslic :)

A to czy "i" czy "lub" ma kolosalne znaczenie. :wink:
  • 0

budo_fire
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 341 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zamosc

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!

Jak dobrze kojarze to w UK jest zakas noszenia wszystkiego co ma blokade i/lub* ma powyzej 3''

* - niepotrzebne skreslic :)

A to czy "i" czy "lub" ma kolosalne znaczenie. :wink:


No to ja mialem szczescie
Jade sobie wieczorowa pora przez Londyn metrem,a tu KANAR!!
Jak to czesto bywa w zyciu moj bilet nie obejmowal tej strefy
Wysiadamy z ''panem'' na nastepnej stacji a tu... Policjanci do obstawy 8O (O W MORDE) :)
No to juz mnie maja Nozyk w kieszonce z klipsikiem na wierzchu :?
Szybka decyzja i juz lapska w kieszeni i zmiana ulozenia noza....
Popytali,pogadalem posmialismy sie, oczywiscie udawalem kompletnego nowicjusza Przeszlo jakos sie wymigalem(naszczescie to nie tacy panowie z wasem jak w naszej Milicji :) )
Gdy juz sie mialem zabierac z ''biura'' Koleszka wypalil ze jak na pare tygodni to w Angli to uzywam za bardzo gatki budowlanej(londynskiej)
Cos mi sie zdaje ze i moj nozyk widzial
Tyle ze to Policjanci-ludzie,a nie policjanci :) Mam wrazenie ze ktos ich klonuje :)
SWOJE CHLOPY
A co do noza powyzej 3 cali to 6 miesiecy gwarantowane
Duch Kuby Rozpruwacza wciaz tu zyje!
  • 0

budo_kieleka
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!
Cześć

Dania to składany bez blokady i ostrze do 7 cm - taki można mieć w miejscu poblicznym. Dotyczy to także samochodu.
Poza miastem możesz nosić stałe ostrze do 12 cm. Jeśli masz powód - np. jesteś nożorobem, stolarzem to możesz mieć przy sobie inne ostrza, ale i tak nie dotyczy to np. dyskoteki :D . Sprężyny, balki, pushdaggery itp są zupełnie zabronione - nie wolno mieć nawet w domu. Wszystkie zabronione są dokładnie opisane i raczej się nie wytłumaczysz.

Jeśli chodzi o Anglię to od jakiegoś czasu nie można mieć przy sobie żadnego ostrza - nie jestem tego jednak całkiem pewny. Nie można mieć także innych narzędzi które można użyć jako broń, gdzieś w necie był artykuł, że czepiają się nawet kubotanów.
  • 0

budo_borsoock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 563 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze złości

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!
Nieźle! Najpierw obywateli KOMPLETNIE rozbroili z krótkiej broni palnej - nawet strzelający sportowo nie mogą mieć jej w domu, nie mówiąc o jej (prze)noszeniu poza strzelnicą. A teraz zabrali się za noże i "niebezpieczne narzędzia". Teoretycznie to za Surefire E2 w kieszeni też mogliby zwinąć bo to przecież bardzo niebezpieczny kubotan z opcją świecenia :-) . A jak znajdą breloczek do kluczy Spyderco Ladybug ( tak z 1 cal śmiecionośnego ostrza !!!), to odsiadka. Pięęęęęknie! Pocieszające jedynie, że ich Policja nie ma postkomunistycznej mentalności naszych grubych, wąsatych milicjantów.
Aż się ciśnie na usta tekst z pewnego plakatu: "Free Men own guns, slaves don't" . To samo tyczy się noży.
  • 0

budo_jon snow
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z połączenia chromosomów

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!
Anglia: prawo odnośnie noży to czysty nonsens (nie będę powtarzał argumentów, które już wielokrotnie padły na tym forum), ale czy tam nie rządzą laburzyści :?: durne prawa to domena socjalistycznych rządów, nie tylko w temacie noży... :?
  • 0

budo_jaq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 76 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!

a o ile ja pamietam to tam nie mozna miec NIC ostrego przy sobie...
2 latka groza za brak pozwolenia na noz do tapet...

Qukieł - to nie do końca tak. Pracowałem w sklepie alpinistycznym w Lądku przez 2 lata i nasprzedawałem się Victorów na kilogramy... Dokładnie wygląda to tak, że noże z ostrzem stałym i cokolwiek z blokadą jest absolutnie nielegalne (jak cię złapią z takim sprzętem na ulicy - idziesz do paki). Zwykłe "scyzoryki" nie mogą mieć więcej niż 3''. Mowa tu o noszeniu noża na ulicy na codzień. Jeśli jedziesz za miasto ("lets say Scotland" pod namiot) możesz mieć ze sobą nawet wielkiego bowie, bo masz uzasadniony powód by takiego bydlaka ze sobą taszczyć...wiadomo gałązki trzeba przyciąć na ognisko, kijki zastrugać, w zębach podłubać etc... :) . Co do noży do tapet - modny sprzęt wśród londyńskich bezdomnych - kosa się przyda, a nóż do tapet jest nożem do tapet - zawsze możesz zapragnąć wytapetować swój karton pod mostem :rofl:
Nimniej istotnie nie warto zabierać do UK żadnego dobrego sprzętu - ja straciłem na lotnisku całkiem dobry automat, bo byłem nieświadom lokalnych przepisów, ale jak mówią "ignorantia iuris nocet"
Pozdro
  • 0

budo_jaq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 76 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!

Anglia: prawo odnośnie noży to czysty nonsens (nie będę powtarzał argumentów, które już wielokrotnie padły na tym forum), ale czy tam nie rządzą laburzyści :?: durne prawa to domena socjalistycznych rządów, nie tylko w temacie noży... :?

W sumie jeszcze jedna myśl przyszła mi do łba - zgadzam się że w Anglii przesadzają restrykcyjnym podejściem do kwestii noszenia noża, ale z drugiej strony tylko tam zobaczyłem kolesia z kosą w brzuchu, czekającego na karetkę przestraszony . Widok szczerze wstrząsający... od tego czasu wiem, że nie wyjmę noża na ulicy...Taki widok daje do bani
Pozdrawiam
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Strata na rzecz żony!!
Jaq moje informacje pochodza z jakiegos angielskiego forum o nozach (niestety juz nazwy nie pamietam), przestrzegali aby nie miec ze soba NIC ostrego w miastach, bo mozna sie przejechac i jak to tam na plakatach maja "noz moze wyciac dwa lata z twojego zycia"
bardzo mozliwe ze pominalem fakt blokady w scyzorykach, pisalem z pamieci wiec wpadka mi sie mogla przytrafic :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024