Skocz do zawartości


Zdjęcie

Karate jako podstawa treningu?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

budo_mumineq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kunowice
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Karate jako podstawa treningu?
trenuje po to aby nauczyc sie bic, zaznaczam tna początku!

u mnie w mieście mam do wyboru: kyokushin, capoiere, boks i aikido.

wybrałem 2 pierwsze... a teraz dlaczego:

boks odpada bo rodzicie powiedzieli że to tylko walenie w pysk-oni płaca oni mają racje :P

aikido? może i jest skuteczne ale nie na takim poziomie... samozwańczy sensei itp.

Karate mi pasuje, trenuje już troszke ponad rok, szykuje sie na 8kiu, capoiere trenuje od 2 miesiecy... jako uzupełnienie aby wyrobić refleks, czucie dystansu, lepiej kopać i rozciągnąc sie troche. w gre wchodzi jeszcze worek, siłownia, bieganie (zimno sie robi więc przerwa do lutego :D )... czasem trafi sie jakas sprzeczka itp. (dobry element treningu :P ) na karate mam sparingi przynajmniej raz w tygodniu, dostaje wpierdol od żółtych pasów i od sempaja (10cm, 35kilo i 5 lat przewagi robią swoje...). Jestem niski, 172cm i lekki 55kg nie mam wyboru, trenuje co jest i jak potrafie najlepiej... wiem że BJJ i Krav maga to to nie jest ale czy jeżeli będe w to wkładał wszystko co moge to po 4 latach bede lepszy od napompowanych pół-debili na ulicy? czy dopracowana technika przeciwstawiona masie i sile ma szanse na triumf? czy to co robie-w tym celu-ma sens?
  • 0

budo_mateo
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
Po pierwsze to nie masz się uczyć bić tylko walczyć dla szczytnych celów :)
Po drugie to na twoim miejscu do kyokushin zamiast capo wybrałbym boks, jeżeli chcesz nauczyć się walczyć (nauczysz się trzymać garde i te sprawy).
  • 0

budo_zjarany_swistak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 756 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
ja bym jednak byl za tym boksem...Sprobuj przekonac starszych a jak nie to kombinuj(np moi rodzice dowiedzieli sie po pol roku ze chodze na boks :) :) )
  • 0

budo_y3ti
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 356 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pruszków / Wawa
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
Co do sily to jak wiele osob mi pokazalo jest jej kilka rodzajow, dlatego tez w/g mnie na pierwszym miejscu jest technika - na drugim sila (co nie znaczy, ze sile lekcewarze).

Kiedys przyszechalem na trening do Warszawy i jak zwykle w soboty jest tam parter. Aby sie dogrzac walczymy kazdy z kazdym (no dla kazdego to czasu zabraknie, ale z 4-5 zmian jest) w parterze. Bardzo sie dziwilem jak mniejsi, lzejsi o 10kg odemnie byli duzo silniejsi. Nie byli jacys napakowani - tacy zwyczajni ludzie. Jeden chlopak o rok mlodszy machal mna przy szarpaniu na lewo i prawo, az wreszcie reszte treningu cwiczylem z takim niskim 30-sto latkiem, ktory mi uswiadomil jedna bardzo wazna rzecz.

Mam 179 i waze 73 kg. Jestem wysoki i lekki (rozlozony ciezar ciela). Zawsze uwazalem sie za slabego, nie majacego sily, a ten chlopak powiedzial mi takie slowa:

"Jestes duzo wyzszy i ciezszy niz ja. Kawal z Ciebie chlopa i nie pierdziel mi ze jakis slaby jestes"

I rzeczywiscie jak sie potem okazalo, sila jest niczym jesli nie podeprzesz jej technika. O ilez silniejsze jest moje uderzenie reka, od kiedy w uderzenie wkladam sile calego ciala (biodra, nogi), do teraz nie moge wyjsc z podziwu, o ile technika moze pomnozyc Twoja sile. Jednak nie mozna zapominac o sile. Jak mowie stare madre powiedzenie:

"Slaby nigdy nie pokona silnego, jedynie silny moze pokonac silniejszego"

Co do cwiczenia pod katem ulicy. Ja jak przychodzilem na pierwsze treningi tez tak myslalem, ale gwarantuje Ci, ze po roku-dwoch ulica nie bedzie Twoja glowna motywacja do treningow. I wtedy, albo zrezygnujesz, albo zmienisz cel, do ktorego dazysz.

Po drugie jesli bedziesz myslal, ze ktos chce Cie napasc, ktos chce Cie pobic to w koncu ktos Cie napadnie i pobije. Poprzez negatywne myslenie rodza sie same zle rzeczy. Wszystko to dziala na zasadzie siania ziarna. Jak zasiejesz jedno ziarno, to z tego jednego ziarna bedziesz miec 5 nowych ziaren.

Jesli zasiejesz jedno negatywne ziarno, wyrosnie Ci piec negatywnych ziaren.
Jesli zasiejesz pozytywne ziarno, wyrosnie Ci piec pozytywnych ziaren.

Jakie wolisz mniec mysli - pozytywne czy negatywne? Chcesz chodzic spokojnie ulica, czy moze tylko rozgladac sie dookola, czy aby ktos za Toba nie idzie?

KravMaga, BJJ itp. jesli bedziesz cwiczyc tylko poto aby potrafic sie bic, to jak sie juz nauczysz bic (po roku, dwoch, trzech) to poprostu zrezygnujesz, poniewaz nie bedziesz mial celu, nie bedziesz mial wizji, nie bedziesz wiedzial co chcesz osiagnac.

A co do wybierania stylu to wybierz to co lubisz, a nie co jest dobre i skuteczne dla innych. Ze inni to chwala, nie znaczy to, ze Tobie przypadnie do gustu i bedzie skuteczne.

Wielu ludzi w moim wieku mysli, ze jak beda studiowac informatyke, to beda miec prace - bo to zawod z przyszloscia. Wielu z nich idzie na te studia, nie lubi programowac, nie lubi sie uczyc nowych rzeczy, a wrecz nie lubi siedziec przed komputerem. Jak myslisz czy tacy ludzie beda duzo zarabiac jako informatycy?
  • 0

budo_zjarany_swistak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 756 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
Ale tej techniki musi sie gdzies nauczyc, a najlepszym miejscem na to bedzie sekcja boksu(jesli chodzi o rece....)Wystarczy rok i juz bedziesz mial dosyc solidne podstawy(podstawy czyt- garda poruszanie sie, jako takie wyprowadzanie ciosow).
  • 0

budo_mate
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2646 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
capo to strata czasu To moze jest dobre jak chcesz podrywać papienki na robinie salt na baletach ale nie do walki
  • 0

budo_nie_ja1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
Sztuka walki jak sama nazwa wskazuje to SZTUKA a nie bicie się.Ale pewnie to zrozumiesz po czasie-jeśli będziesz jakiś czas ćwiczył. Jak ktoś mnie kiedyś zaczepiał zawsze odpowiadałam i się rzucałam a na karate właśnie nauczyłam opanowania.Teraz mam totalną zlewke.Jak ktoś mnie zaczepia to śmiać mi się chce z takich debilów i jednym uchem wchodzi a drugim wychodzi. Mówię tu o gówniarzach którzy są mądrzy w gadce. A jeśli chodzi o kogoś kto naprawdę chce Cię napaść to myślę że takie sytuacje nie są częste-chyba że ktoś sam się prosi:).
No i na koniec-karate to sztuka samoobrony a nie ataku.
"Karate ni sente nashi-karate nigdy nie atakuje pierwsze"
Powodzenia!
  • 0

budo_shalom
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 498 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Lokalizacja:Będzin / Kraków / Leiden
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
co do SW to idź na wszystkie i oceń co ci odpowiada (ćwiczenie czegoś co cie "nie fascynuje" nie ma sensu). Co do biegania to w zime tez sie biega! Ciepły ortalionowy dresik (żeby nie tracić ciepła) czapka na głowe, rozgrzewka w domu i wio! Uwierz mi ze w zime biega sie znacznie fajniej ;)
I technika ma szanse z masą i siłą ale to zależy od różnicy (tzn 70 kg vs 100 kg = rip) no i oczywiscie fizyka - F= m*a więc jezeli masz małą masę to trenuj szybkość ;)
  • 0

budo_ca_in
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
po pierwsze

co do SW to idź na wszystkie i oceń co ci odpowiada (ćwiczenie czegoś co cie "nie fascynuje" nie ma sensu).

zgadzam się
...i sekcje mogą się różnić miedzy sobą tzn. to, że "jakiś boks" jest najlepszy nie znaczy, że akurat "ten boks" będzie. Dużo zależy od trenerów.
Co do nauki walki to najważniejsza jest psychka. Wiem z własnego doświadczenia, bo sam nad nią pracuję. Jak masz słabą psyche to nawet po 10 latach SW dostaniesz od leszcza :(
Po tym, moim zdaniem, technika, która nawiasem mówiąc także daje siłę (dynamiczną a nie statyczną jak na siłce) i szybkość wykonywanych technik.
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?

po pierwsze

co do SW to idź na wszystkie i oceń co ci odpowiada (ćwiczenie czegoś co cie "nie fascynuje" nie ma sensu).

zgadzam się
...i sekcje mogą się różnić miedzy sobą tzn. to, że "jakiś boks" jest najlepszy nie znaczy, że akurat "ten boks" będzie. Dużo zależy od trenerów.
Co do nauki walki to najważniejsza jest psychka. Wiem z własnego doświadczenia, bo sam nad nią pracuję. Jak masz słabą psyche to nawet po 10 latach SW dostaniesz od leszcza :(
Po tym, moim zdaniem, technika, która nawiasem mówiąc także daje siłę (dynamiczną a nie statyczną jak na siłce) i szybkość wykonywanych technik.


z ciekawości i powaznie - jak pracujesz nad psychiką?

k.
  • 0

budo_ca_in
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
walcze z lepszymi uczę się pozytywnego podejścia do życia
...dostaje wpier... to też bywa budujące :) (dowiaduje się, żedostać w ryj nie jest tak strasznie :wink: )
próbuje nie załamywać się poraszkami, motywują mnie
  • 0

budo_mumineq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kunowice
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
no wiec na kosie u mnie wmiescie sa same karki i margines, chodza tam tylko po to żeby potem isc do niemiec i napier... jakiegos kolesia co macha telefonem itp. takie towarzystwo mi nie odpowiada, na capo dużo sie ucze, a oni ucza sie ode mnie... ja ucze sie jak obserwowac przeciwnika, przewidywac jego ruchy, jak czuc dystans no i duzo lepiej kopie obrotówki i jeste bardziej wyluzowany... ja pokazalem im jak kopac maigeri, mawashigeri i jokogeri (to im cienko wychodzi, nawet zielonym sznurkom) no i pokazalem ze ginga (jinga?) to tak naprawde pozycja walki z karate i ręce nie sa do ozdoby i machania na boki :) ogolnie atmosfera jest tam fajna i dlatego tam chodze, a karate? karate jest droga zycia 8) mnie jest naprawde ciężko sprowokować, unikam bitki do konca, nie jestem żadnym fighterkiem czy cos, walenie w tube to ostateczność ale ja chcem poprostu opanowac ta ostateczność... w sumie to nie trenuje tylko żeby sie prac, jeżdze na zawody (jako widz) i zdaje egzamy na pasy, czytam dużo o filozofii karate-chociaż czasem jest to czysta propaganda. dzięki za odpowiedzi!!
  • 0

budo_liczmistrz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2877 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
MuMineQ, piszesz ze trenujesz ponad rok, a nie znasz pisowni podstawowych technik... Jak to jest?
Moglbys napisac jeszcze u kogo trenujesz?
Pozdrawiam
  • 0

budo_mumineq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kunowice
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
znam pisownie, ale tak jest łatwiej napisac i przeczytać :] jak kogos tym uraziłem to sorry, cała sekcja jest podpieta pod Gorzowski klub sportowy karate, czyli moim trenerem teoretycznie jest sensei Rój, ale moja sekcja jest w Słubicach i trenuje mnie kolo z 3kiu, ale nazwiska niepamiętam... :?
  • 0

budo_mumineq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kunowice
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
no ok :P mae-geri, mawashi-geri, yoko-geri-nie ściagałem, naprawde umiem to napisać to tak żeby otem nie było :)
  • 0

budo_zjarany_swistak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 756 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
hyhyhyyhy...nie pamietac nazwiska wlasnego trenera hehehehee :lol: sorry nie moglem sie powstrzymac :) :) :)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
Miałem okazję poćwiczyć z paroma kolesiami co trenowali capo, i ja proponuję się nie naśmiewać jakoś szczególnie mocno. Niektórzy tam może i robią tylko i wyłącznie balet, ale ... ekhm, siła, sprawność, wytrzymałość, koordynacja, równowaga, precyzja ruchów ... ja bym tego nie lekceważył :roll:
  • 0

budo_mumineq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kunowice
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
nie pamietam jego nazwiska bo nie usłyszałem go od niego tylko od jego kumpla... raz. To jest poprostu arek albo sempai i tyle :P
  • 0

budo_mumineq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kunowice
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?
Arek Sawościanik 3kiu 8) głeboko to miałem... z czego jescze chcecie sie pośmiać?
  • 0

budo_liczmistrz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2877 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate jako podstawa treningu?

Arek Sawościanik 3kiu 8) głeboko to miałem... z czego jescze chcecie sie pośmiać?

Kyu
Heh...

Capo fajnie wyglada. Koordynacje wyrabia. Nie robmy kolejnej dyskusji na wiadomy temat :)
Pozdrawiam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024