Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak to jest z dziewczynami i bjj...?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
77 odpowiedzi w tym temacie

budo_^hast^
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3373 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sopot

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?

oj Niedziel, Niedziel trochę Talibem zajeżdżasz
podaj jakis sensowny powod dla ktorego kobiety nie powinny ćwicvzyć bjj.


Cwiczyc bjj? Jasne ze moga i powinny.
Czy powinny cwiczyc z facetami? Zdecydowanie nie.
Pokazcie mi sport kontaktowy w ktorym kobiety startuja razem z mezczyznami. (Curling nie jest sportem kontaktowym).
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?

Czy powinny cwiczyc z facetami? Zdecydowanie nie.
Pokazcie mi sport kontaktowy w ktorym kobiety startuja razem z mezczyznami. (Curling nie jest sportem kontaktowym).

oooo! ;) Wlasnie tak. Zle sie wyrazilem poprzednio. Pod tym tez sie podpisze:)
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Mimo ze np w judo bardzo czesto sa oddzielne sekcje zenskie i meskie ale bardzo czesto robione sa zajecia wspolne a szczegolnie i sparringi wspolne. Kobiety zazwyczaj w okresie kiedy przeszly juz do etapu zawodniczego charakteryzuja sie lepsza technika i precyzja wykonywania akcji. Ma to dobry wplyw nie tylko na rozwoj sekcji zenskich ale i poprawe techniki w sekcjach meskich gdzie czesto jest za duzo silowki.
Jakos w Brazylii i Stanach nikt nie zabbrania dziewczynow cwiczyc w tej samej grupie a nawet znalazlo sie kilka ktore startowaly jako rodzynki w zawodach razem z mezczyznami. Tylko w ten sposob mozna wychowac dobrze walczace dziewczyny.
  • 0

budo_^hast^
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3373 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sopot

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Z tego co mialem okazje sobie popatrzec to kobiety bijac sie na randori z facetami (rowne wagowo!) nie mialy za duzo do pokazania. Pojedynki byly bardziej cwiczebne niz jakie kolwiek inne, zwyczajnie zbyt duza roznica.

Innymi slowy dla wiekszosi osob cwiczenia z kobieta beda strata czasu.
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?


Czy powinny cwiczyc z facetami? Zdecydowanie nie.
Pokazcie mi sport kontaktowy w ktorym kobiety startuja razem z mezczyznami. (Curling nie jest sportem kontaktowym).

oooo! ;) Wlasnie tak. Zle sie wyrazilem poprzednio. Pod tym tez sie podpisze:)


podaj sensowny powód, bo jak na razie to opierasz się na "nie bo nie". Dziewczyny są na ogół (ale nie zawsze) drobniejsze i slabsze, ale i faceci baywają niewielcy, a chyba nie powiesz facetowi : spadaj kurduplu
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Za slaba. Za mala. I tyle. Tak samo jak walka z przeciwnikiem 40 kg lzejszym. Poza tym nie lubie walczyc z dziewczynami. Uwazam tak i mam do tego prawo i mnie nie obchodzi,ze pedaly to tez ludzie, ze jest rownouprawnienie i 1000 innych rzeczy. Sa wyjatki a wyjatek to jak sama nazwa wskazuje 1 na 100 przypadkow, ze dziewczyna sie do MA nadaje.
  • 0

budo_marla
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Niedziel a to czemu?
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Obejrzyj na treningach dziewczyny w roznych sekcjach. NIE ZAWODNICZKI NA ZAWODACH( bo to wlasnie wyjatki ). Zobaczysz o czym mowa.
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Nie wyszkoli sie dobrych zawodniczek wylewajac dziecko z kapiela ;)
  • 0

budo_jerz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3372 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Po za tym Niedziel nie jest powiedziane, że dziewczyny, które przychodzą na bjj będą od razu chciały trenować pod zawody powiem więcej myślę, że jest to dość rzadki przypadek, więc właściwie, o co ci chodzi przecież nie muszą być najlepsze i rozwalać każdego w sekcji wystarczy, że z każdym treningiem będą coraz lepsze.
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?

w Lbn'ie wszystkie sie wykruszyly: | a szkoda. zawsze mialem ogromny szacunek dla kobiet ktore trenuja

Dokładnie tak. I jeszcze większy dla tych, które nie trenują.
  • 0

budo_anduina
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tam jak się idzie

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?

Czy powinny cwiczyc z facetami? Zdecydowanie nie.
Pokazcie mi sport kontaktowy w ktorym kobiety startuja razem z mezczyznami.


Ćwiczyć to nie to samo co startować w zawodach. A nie ma w bjj(mówie tu o Polsce, bo dalej moja wiedza nie siega) zbyt wielu kobiet. Wiec o ile można zrobić na zawodach kategoriedla kobiet(chociaż najczęściej jest to jedna waga więc w sumie nie dokońca jest to sprawiedliwa rywalizacja, ale niech już wam bedzie) o tyle na treningach jak jest jedna, dwie, no nawet trzy, to wypadłaoby cwiczyc praktycznie cały czas w tych samych parach. Nie wiem czy wy chcielibyście stanąć w takiej sytuacji.


Z tego co mialem okazje sobie popatrzec to kobiety bijac sie na randori z facetami (rowne wagowo!) nie mialy za duzo do pokazania.


Niektórzy faceci też wiele nie majado pokazania. Czyli twoim zdaniem powinno się ich odizolować niech sobie ćwiczą i nie przeszkadzają? Zawsze mi się zdawało, że żeby sie rozwijać potrzebne są spariongi i to w miare mozliwości z lepszymi zawodnikami, ale moze mi sie coś pomieszało :roll:

Za slaba. Za mala. I tyle.


Rozumiem że z lżejszymi facetami tez nie walczysz? 8)

Nie obchodzi mnie to :wink:


Myślisz że powinnam się powiesić czy lepiej podciać sobie żyły? :wink:


I żeby nie było. Mam świadomość że jestem słabsza od przecietnego (ćwiczącego) faceta w mojej wadze(o cieższych nie wspominając) ale dla mnie to nie jest powód do rzucania MA a raczej do pracy nad nadrobieniem tej siły w innych miejscach. Co z tego że nie zawsze wychodzi. Ważne że jest coraz lepiej.
I jak startuje na zawodach razem z chłopakami(bo się zdarzało), mimo ze przegrywam, to się uczę. :)

To by na razie tyle było w tym temacie :)
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?

Rozumiem że z lżejszymi facetami tez nie walczysz? 8)


Brawo. Zazwyczaj walcze z osobami wazacymi miedzy 80 a 100 kg.

Myślisz że powinnam się powiesić czy lepiej podciać sobie żyły? :wink:

Mowielm juz: jestes mi najzupelniej obojetna i mnie to nie obchodzi. :)

Dziewczyny wcale nie sa takie same jak mezczyzni. Wcale nie sa jednakowi. Powinno sie to wiedziec juz od szkoly podstawowej. Tam bylo o macicy i praciu ( czy jak to sie nazywa ). Kobiety nie sa przez ewolucje predysponowane do walki wrecz :) Mniej testosterony, uklad kostny, hormonalny. Tego nie da sie "oszukac" samym treningiem.
  • 0

budo_anduina
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tam jak się idzie

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?

Dziewczyny wcale nie sa takie same jak mezczyzni.

A czy ja tego nie napisałam wczesniej?

Kobiety nie sa przez ewolucje predysponowane do walki wrecz :)


Oj mógłbyśsię zdziwić 8)


Mowielm juz: jestes mi najzupelniej obojetna i mnie to nie obchodzi. :)


no to wyskocze przez balkon jeśli pozwolisz :wink:
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?

Kobiety nie sa przez ewolucje predysponowane do walki wrecz :)

Oj mógłbyśsię zdziwić 8)

W jaki sposob sa predysponowane. Prosze o szczegoly. Nie ogolniki.
  • 0

budo_animek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Niedziel, Twoje rozumowanie trąci troche staroniemieckim "Kinder, Küche, Kirche".

Za slaba. Za mala. I tyle.

Jak dla 90 kilowego grubasa to tak. Tylko ze 60 kilowy facet walczy tak samo przy takiej róznicy masy. Coś o tym wiem.

Czy powinny cwiczyc z facetami?

Tak. Na tej samej zasadzie jak mniejsi faceci powinni ćwiczyć z cięższymi od siebie.

Z tego co mialem okazje sobie popatrzec to kobiety bijac sie na randori z facetami (rowne wagowo!) nie mialy za duzo do pokazania.

Hast, a co ze stażem? był taki sam?
Pamiętajcie, że kobiety mają przecież swoje kategorie.
Ale glupi ten topic. Prawda jest taka że płeć sie nie liczy tak jak masa w tym sporcie. I co z tego że jest się facetem jak waży się 60 kilo. 80-90% innych facetów jest od Ciebie większa, silniejsza itd. Po mimo różnicy płci sytuacja się nie zmienia. I co ja też mam nie ćwiczyć bo na sekcji w mojej wadze są tylko dzieci? A cała reszta jest większa, cięższa, siniejsza? Pierdolenie. Jak napisał Avi

Ja mam 25 lat (juz nie junior)a kurwa jakims cudem waze te zasrane 60kg. Moze ja karlem jestem i powinienem biegac za garnkiem ze zlotem a nie w submission sie bawic?

tylko rozszerze do bjj i submission :)
Animek, Obrońca Małych, Pognębionych i Kobiet Ćwiczących BJJ :)
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?

Niedziel, Twoje rozumowanie trąci troche staroniemieckim "Kinder, Küche, Kirche".

Za slaba. Za mala. I tyle.

Jak dla 90 kilowego grubasa to tak. Tylko ze 60 kilowy facet walczy tak samo przy takiej róznicy masy. Coś o tym wiem.

I co z tego ze traci ? :P Powiedzialem juz na poczatku, ze to moje zdanie. Mam do niego prawo. Niewazne czym to traci.

Tak. Na tej samej zasadzie jak mniejsi faceci powinni ćwiczyć z cięższymi od siebie.

Czyli na jakiej?

I co ja też mam nie ćwiczyć bo na sekcji w mojej wadze są tylko dzieci?

A ty mlody animek jestes chyba ;) Jesli sie nie myle to jestes razem z karakonem i marchewem najmlodszy.

I co z tego że jest się facetem jak waży się 60 kilo

To jest inne 60kg niz u dziewczyny. Nie uwazales na biologii ;) :P
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Dubel bedzie. Mysle ze jestes maly animek, bo piszesz o 60 kg a animek starszy jest ciezszy. :) :twisted:
  • 0

budo_animek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
Mały animek waży 68, ja waże 60. I pewnie jeszcze zjade w najbliższym czasie :(

[quote]To jest inne 60kg niz u dziewczyny. Nie uwazales na biologii/quote]

zapewniam Cię że w ciągu 5 lat studiów biologii troche uważałem.
Przy tak dużej różnicy w masie nie ma to znaczenia czy jest to masa męska czy żeńska ;) . Ale skąd moogłbyś to wiedzieć. Walczyłeś kiedykolwiek z gościem który waży 120 kilo??
A moim zdaniem kobieta przykładająca się do treningu może być na poziomie faceta. Obserwacja z życia i zajęć z Dzidzią jak jeszcze ćwiczyła.
  • 0

budo_martka
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stargard

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z dziewczynami i bjj...?
:? aż przykro się czyta wypowiedzi ludźi o tak wąskich horyzontach myślowych... nikogo nie atakuje, bo zdaje się, że cały ten temat jest atakiem na kobiety więc teoretycznie powinnam się obronić i wytłumaczyć parę rzeczy, ale tylko winny sie tłumaczy a ja za taką bynajmniej się nie uważam - gorąco polecam walki z kobietami wszystkim panom-my mamy do wszytskiego zupełnie inne podejście, inaczej widzimy i myślimy a pozatym powinniście brać z nas przykład-z naszej technicznej strony- bo jak się waży 50kg to nie za bardzo można przyfizolić jak coniektórzy panowie...
pozatym dziwne wypowiedzi tu znalazłam odnośnie tego, że facet z kobitką nie powinien ćwiczyć bo oboje tracą, a ja jestem zupełnie innego zdania i wielu moich kolegów pewnie mnie poprze, ja tego problemu nie mam-kilka razy nawet spotkałam sie z opinią, że właśnie bardzo fajnie się ze mną ćwiczy bo dobrze tłumaczę i ogólnie jestem pozytywnym sparingpartnerem...
oj otwórzcie oczęta 8O 8O 8O bo jeszcze nie raz jakaś babka was nieźle zaskoczy!!!!
(a tych sztucznych podziałów na sporty męskie, damskie itp to nawet nie będe komentowała, bo szkoda słow :twisted: -niech każdy robi to co kocha i nie wtrąca się do upodobań innych a wszyscy będziemy szczęśliwi!!!!)

pozdrawiam wszystkich co są za i tych co są przeciw :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024