64 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mradu]

ciesz sie ze byles z Pragi i cie nie ruszyli. Mojego kumpla zostawili w spokoju na Grochowie jak sie dowiedzieli ze jest z Rembertowa.

Bo na starym to jeszcze lepsze kosmosy niz u mnie...
Dobrze ze mnie tam z geby chociaz znaja, a itak po nocy sie zle czuje...

wiesz, ponoc na nowym (tam gdzie ja mieszkam) odchodza jeszcze lepsze kosmosy niz na starym. kumple mi opowiadali ze "ekypa ze starego" przyszla w zeszlym roku na nowy i kozaczyli, czepiali sie mlodych itd. no to przyszla "ekypa z nowego" (m.in. Maniek - malo znam tak pojebanych typow, ma tatuaz Legii na przedramieniu...) i spuscila ekypie ze starego ciezki wpierdol... na szczescie mnieszkam tu kawal czasu i mam spokoj w wiekszosci

[budo_dżujon]

Maniek - malo znam tak pojebanych typow, ma tatuaz Legii na przedramieniu...

no na moim kochanym osiedlu takich tatuazy jest sporo chodze do sekcji z kolesiem ktory ma taki fajny 19 herb 16 + napis legia na brzuchu to ze ktos jest 'fanatyczny' nie znaczy ze musi byc pojebany swiat jest latwiejszy jak sie w cos wierzy jedni maja religie inni swoje kluby...
ja tam staram sie wierzyc glownie w siebie

[budo_kapral]

hehe..
no i patrz Kapral - wyszło, ze tylko militarysci nie wyciagneli by giwery w takiej sytuacji.
Przetrawcie sobie ten (wbrew pozorom bardzo łatwo wytłumaczalny) paradoks.

Wysz, wiesz; na logike bym nie cwaniakowal, ale jesli bym mial bron zdatna do uzytku i sytuacja by spzryjala to byloby ciezko.
Naprawde nie potrafie powiedziec jakbym w tej sytuacji zareagowal.

[budo_mradu]

Maniek - malo znam tak pojebanych typow, ma tatuaz Legii na przedramieniu...

no na moim kochanym osiedlu takich tatuazy jest sporo chodze do sekcji z kolesiem ktory ma taki fajny 19 herb 16 + napis legia na brzuchu to ze ktos jest 'fanatyczny' nie znaczy ze musi byc pojebany swiat jest latwiejszy jak sie w cos wierzy jedni maja religie inni swoje kluby...
ja tam staram sie wierzyc glownie w siebie

tzn. dziwnie to zabrzmialo. Poza tym ze ma tatuaz legii na przedramieniu to jest dodatkowo pojebany, kiedys rozbijal sobie butelki na lbie. Innym razem jak siedzielismy pod lasem to przyszedl najarany jak slon i zaczal nam pierdolic najpierw ze Legia rzadzi, a potem zebysmy nigdy nie jarali trawy, potem wyciagnal fajka, wsadzil sobie do ust i zapytal "macie ognia" my mowimy "nie, ty nie masz", on sie zdziwiony spojrzal "ja mam?" i zaczal szukac po kieszeniach. nie mial oczywiscie pomijam wszystkie jego akcje typu wpierdol komus za nieodpowiednie slowo itd.

[budo_dżujon]

fajny koles .... prawdziwy hardcorowiec

[budo_mradu]

fajny koles .... prawdziwy hardcorowiec

a tak serio to sympatyczny gosc. pomijajac te wszystkie jego akcje to w sumie mily koles, nie rzuca sie do ludzi ktorych zna o nic itd. co prawda nie wyglada zachecajaco (polamane zeby itd.) ale nie jest zly

[budo_paweł18]

20- 25 wygladali na zaprawionych w takich sytuacjach. I po h.j tu cwiczyc jak podejdzie pierwszy lepszy leszcz z klamka i cie k...a zastrzeli.....

wlasnie dlatego nie rozumiem jak mozna cwiczyc sw tylko i wylacznie pod katem ulicy

wiesz sorata ja nigdy nie cwiczylem SW by lac ludzi na ulicy czy tez jak to zgrabnie ujoles pod katem ulicy SW to dla mnie oznacza samorealizacje nie potrzebuje komus sklepac mordy zeby czuc sie dobrze po prostu kocham to co robie a ze jest to SW a nie aerobik to ma w zamysle samoobrone i mowiac to mialem na mysli samoobrona przed pistoletem po prostu nie miala sensu
ps . druga sprawa to napisalem tak tuz po zdarzeni i bylem niezle wk....ony, wiec wybacz mi tew slowa.
ps2.juz bylem na treningu i jusz mi lepiej....
ps3 . wolelbym jednak by nie mieli tej broni :twisted:

[budo_paweł18]

ale byki :roll: 8O sorry

[budo_kapral]

ps3 . wolelbym jednak by nie mieli tej broni

ale niestety maja.
I czuja sie z nia wyjatkowo pewnie.
Lepiej nie cwaniakowac wtedy...
ale jak juz mowilem, sam bym nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobil.
Kurwa, od skrajnosci w skrajnosc...

[budo_paweł18]

ps3 . wolelbym jednak by nie mieli tej broni

ale niestety maja.
I czuja sie z nia wyjatkowo pewnie.
Lepiej nie cwaniakowac wtedy...
ale jak juz mowilem, sam bym nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobil.
Kurwa, od skrajnosci w skrajnosc...

Stary powiem Ci tak wszystko bylo ok nawet chcialem juz sie tluc poki nie zobaczylem tego gnata...a wtedy to juz tylko tysiace mysli na sekunde i wahanie i nie przecze strach lecz nie przed nimi tylko przed konsekfencjami zlej decyzji...tak w wielkim skrocie wygladale te pol minuty po zobaczeniu TTetki.....

[budo_kapral]

nom, mnie tez strach pzred gnatem paralizowal zawsze...
Ale teraz roznie mogloby to byc.

[budo_paweł18]

nom, mnie tez strach pzred gnatem paralizowal zawsze...
Ale teraz roznie mogloby to byc.

wiesz mistrzu ty z palna bronia obeznany jestes, ja to z kolei ani palek ani nozy za bardzo sie nie boje....

[budo_macieq]

ja to z kolei ani palek ani nozy za bardzo sie nie boje....

eee to niezły z Ciebie kozak jak się nie boisz 8O

[budo_paweł18]

ja to z kolei ani palek ani nozy za bardzo sie nie boje....

eee to niezły z Ciebie kozak jak się nie boisz 8O

e to spojrz na kaprala on sie nawet klamki nie boi :wink:
wiesz chodzilo mi o to ze ni czyje jakiegos panicznego leku na widok huligana z palka.....moze dlatego ze juz i tak mam mozg skopany

[budo_macieq]

heh ja też nie czuje lęku na widok huligana z pałką pod warunkiem że ten huligan nie chce mi nią przywalić :wink:

[budo_el primo]

Paweł18 napisał
wiesz mistrzu ty z palna bronia obeznany jestes, ja to z kolei ani palek ani nozy za bardzo sie nie boje....

Może nóż widziałeś tylko w kuchni a kij w ręku bejsbolisty :wink:
Bo oba narzędzia w rękach kogoś o złych względem ciebie zamiarach to niezbyt ciekawy widok. I lepiej nie kozaczyć...

[budo_paweł18]

Paweł18 napisał
wiesz mistrzu ty z palna bronia obeznany jestes, ja to z kolei ani palek ani nozy za bardzo sie nie boje....

Może nóż widziałeś tylko w kuchni a kij w ręku bejsbolisty :wink:
Bo oba narzędzia w rękach kogoś o złych względem ciebie zamiarach to niezbyt ciekawy widok. I lepiej nie kozaczyć...

przyznaje slusznosc co do drugiego zdania zas z pierwszym bym polemizowal

[budo_kapral]

Pawel, mylisz sie. Za kazdym razem sie boje.
Nawet odciagajac zamek na stzrelnicy czuje psychiczny dyskomfort.
"Bo to zabija"
Tylko pewne rzeczy mam juz wyuczone...

[budo_paweł18]

Pawel, mylisz sie. Za kazdym razem sie boje.
Nawet odciagajac zamek na stzrelnicy czuje psychiczny dyskomfort.
"Bo to zabija"
Tylko pewne rzeczy mam juz wyuczone...

tak tylko co innego jak ty maz bron co innego jak on ma, to jusz nie jest nawet dyskonfort....
pozdrowka

[budo_druss]

8O A ja sobie koło gdańskiego spokojnie chodzę... W sumie to okolica nie jest zła,brak blokowisk,blisko centrum handlowe itp.
Jak widać na bandytów można trafić wszędzie.
Poza tym zastanów się czy nie zgłość tego na policję.
Poważnie,może komuś uratujesz życie.
Pozdrawiam