Hunting knife ;) (dużo zdjęć).
Napisano Ponad rok temu
Jeśli nazwa sugeruje, że ma służyć do polowania to ok, ale dla myśliwego to ja bym go nie polecał .
Nawet niezły jest jak na dalekowschodni produkt.
Firma : Linton.
Recenzja: wkrótce.
Najpierw w środowisku naturalnym:
I.Detale:
1. Rękojeść.
2. Czubek klingi.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
3. Garda.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
4. Grubość klingi.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
II. Porównanie rozmiarów z MT SOCOM Elite (przypominam gr. kligi SOCOM'a Elite to 4,5mm).
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
...i to by było na tyle.
Napisano Ponad rok temu
Nóż coś mi chyba przypomina. Ciekawe co?
I jeszcze to nietuzinkowe rozwiazanie z oplotem z paracordu......
Napisano Ponad rok temu
Linton rżnie ze Stridera aż miło. Kradną ich design po prostu. Sytuacja podobna jak między Extrema ratio a pajacami z Dark Ops. Ale z Lintonem doszło nawet do tego, że na pewnym knife show ich stoisko zostało zbojkotowane przez ogół custom-makerów i musieli opuścić pokazy. Na następnym się już nie pojawili... na ich szczęście.
Oczywiście nawet nie będe próbował porównywać lintona do noży, które są mi bliskie z powodów wręcz osobistych...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Może jakiś nóż bojowy armii północnej korei
Napisano Ponad rok temu
sorry Wojtas, ale muszę to napisać...
Linton rżnie ze Stridera aż miło. Kradną ich design po prostu. Sytuacja podobna jak między Extrema ratio a pajacami z Dark Ops. Ale z Lintonem doszło nawet do tego, że na pewnym knife show ich stoisko zostało zbojkotowane przez ogół custom-makerów i musieli opuścić pokazy. Na następnym się już nie pojawili... na ich szczęście.
Oczywiście nawet nie będe próbował porównywać lintona do noży, które są mi bliskie z powodów wręcz osobistych...
...ale te noże to świetny materiał do "edukacji", jak zwykły śmiertelnik chce zobaczyć, jak pracuje się takim kolosem (grubym geometrycznym tanto) to nie musi się ruinować kupowaniem Stridera, jak się spodoba, to i tak wpadł, bo będzie chciał oryginał.
A ktoś, kto nożowi musi powierzyć życie weźmie orginał, bo na życiu oszczędzać nie warto.
Pomijając kradzież stylizacji, to ten nóż jest całkiem uczciwą ofertą dla cywili, którzy koniecznie chcą mieć "coś wielkiego". W każdym razie ofertą o niebo lepszą niż szmelc sprzedawany na allegro, a na pewno bezpieczniejszą.
I jeszcze raz powtórzę: wymagający użytkownik i tak weźmie Stridera.
Ja w każdym razie tak bym zrobił, a że kupiłem tego skubańca to tylko dlatego, że nie wywaliłbym kilkuset dolarów tylko po to, żeby się upewnić, że taki nóż (tantopodobny o grubej klindze) nie jest tym, którego szukam.
Napisano Ponad rok temu
Chociaz - noz, jak noz, zerzniety design to tylko jedna strona medalu.
Z jakiej to jest stali, czy cos przegapilem?
Oni maja na stronach groch z kapusta, w jednym opisie tego samego noza jakies 440A, w drugim ATS-34, ceny 300 baksow za noz niby-z-440A itd... Bylo o tym niedawno.
Napisano Ponad rok temu
Chodzi tylko o to, że Linton (jako firma i osoby, które za nią stoją) to gnoje i złodzieje. Nie ważne komu i za ile sprzedają, to inna bajka. I tyle. :twisted:
A swoją drogą to chyba ciężko musieli myśleć, żeby nzawać to "Hunting knife"
Napisano Ponad rok temu
No zerzniete ze Stridera jak cholera - te ich foldery rozne to chociaz sa zabawne, a to juz tylko niesmaczne IMO
Chociaz - noz, jak noz, zerzniety design to tylko jedna strona medalu.
Z jakiej to jest stali, czy cos przegapilem?
Oni maja na stronach groch z kapusta, w jednym opisie tego samego noza jakies 440A, w drugim ATS-34, ceny 300 baksow za noz niby-z-440A itd... Bylo o tym niedawno.
ten ma w papierach "stainless-440"
Napisano Ponad rok temu
Wojtas, no co ty... chyba nie bierzesz mojego "disclaimera" do siebie...
Chodzi tylko o to, że Linton (jako firma i osoby, które za nią stoją) to gnoje i złodzieje. Nie ważne komu i za ile sprzedają, to inna bajka. I tyle. :twisted:
A swoją drogą to chyba ciężko musieli myśleć, żeby nzawać to "Hunting knife"
Jak najbardzej nie biorę do siebie, chciałem tylko wyjaśnić czym się kierowałem przy zakupie.
Hunting to on mógłby być w filmie "Hunted", i polowałby na ludzi.
A z resztą może azjaci jkoś dziwnie obchodzą się ze zwierzyną, bo żrą wszystko co się rusza i każdy organ, więc może u nich....... :wink:
Napisano Ponad rok temu
Czyli to samo, co macalem skladane.ten ma w papierach "stainless-440"
A co do "niewydawania kilkuset dolcow", to prawda, ale z jednej strony to taka knifezilla troche, a z drugiej - nawet kupujac taki nozyk (mam na mysli kawal stali owineity parakordem), to sie nie dowiesz, "jak to by bylo ze Striderem", bo nie tylko design "robi" tamte noze.
Napisano Ponad rok temu
A co do "niewydawania kilkuset dolcow", to prawda, ale z jednej strony to taka knifezilla troche, a z drugiej - nawet kupujac taki nozyk (mam na mysli kawal stali owineity parakordem), to sie nie dowiesz, "jak to by bylo ze Striderem", bo nie tylko design "robi" tamte noze.
Ale tu nie chodzi o "poważną robotę", miałem na myśli zastosowania kuchenno-campingowo-grillowe, bo moim zdaniem te produkty są adresowane do takiej grupy konsumentów. Więc krojąc kiełbaski na grilla, męczysz się trochę, ale czerpiesz satysfakcję z tego jak współbiesiadnicy wywalają gały na twoją kosę .
A tak, na poważnie to dla przeciętnego (nie nożoholika, czy nawet poważnego surwiwalowca, czy outdoorowca) to jest to całkiem uczciwa oferta. Bo cóz taki człowieczek może nim robić? Patyk na kiełbaskę zetnie, zaostrzy go ponacina kiełbaski, wróci do domu umyje i położy na półkę. Zastąpi nim może jakąś starą harcerską finkę, do której pewnie wróci po pierwszej pracy w kuchni. Przy takiej robocie na prawdę nie odczyjesz różnicy czy zrobisz to Striderem czy Lintonem.
Jakościowo ten nóż jest na całkiem niezłym poziomie. Może stanowić alternatywę dla ColdSteel'a, KABara ale na pewno nie dla Stridera.
I żeby nie było, że chcę wypromować tę markę czy co gorsza, że popieram zrzynanie czyjejś pracy.
Po prostu zawsze staram się spojżeć na każdy produkt bez uprzedzeń ale i bez zachwytów, możliwie obiektywnie co nie zawsze wychodzi :wink: .
Napisano Ponad rok temu
Nooo... To jest calkiem serio argument. Nie nabijam sie.Ale tu nie chodzi o "poważną robotę", miałem na myśli zastosowania kuchenno-campingowo-grillowe, bo moim zdaniem te produkty są adresowane do takiej grupy konsumentów. Więc krojąc kiełbaski na grilla, męczysz się trochę, ale czerpiesz satysfakcję z tego jak współbiesiadnicy wywalają gały na twoją kosę .
OK - ale poprzednio to tak napisales, ze odebralem troche inaczej.A tak, na poważnie to dla przeciętnego (nie nożoholika, czy nawet poważnego surwiwalowca, czy outdoorowca) to jest to całkiem uczciwa oferta. Bo cóz taki człowieczek może nim robić? Patyk na kiełbaskę zetnie, zaostrzy go ponacina kiełbaski, wróci do domu umyje i położy na półkę. Zastąpi nim może jakąś starą harcerską finkę, do której pewnie wróci po pierwszej pracy w kuchni. Przy takiej robocie na prawdę nie odczyjesz różnicy czy zrobisz to Striderem czy Lintonem.
Czyli knifezilla
Jesli stal jest taka, jak w tych, ktore widzialem, to to nie jest zadna alternatywa dla CS-owych nozy z CarbonV, ani KaBarow z weglowki.Jakościowo ten nóż jest na całkiem niezłym poziomie. Może stanowić alternatywę dla ColdSteel'a, KABara ale na pewno nie dla Stridera.
Tak dla porzadku tylko
Zeby wypromowac, to bys sie chyba musial niezle postaracI żeby nie było, że chcę wypromować tę markę czy co gorsza, że popieram zrzynanie czyjejś pracy.
Po prostu zawsze staram się spojżeć na każdy produkt bez uprzedzeń ale i bez zachwytów, możliwie obiektywnie co nie zawsze wychodzi :wink: .
Jasne, tak sobie tylko gwarzymy przeciez, Ty piszesz swoje uwagi, a ja swoje. Nie chce nikogo przekonywac, bo i tak kazdy wybierze cos wg swojego uznania
Napisano Ponad rok temu
Zadowolony czy rozczarowany przy bliższym kontakcie ?
Spodobał mi się skurczybyk...
Napisano Ponad rok temu
A znam parę osób, któe poświęcą trzymanie ostrości chęcią uzyskania większej odporności na korozję.
Z tego co w moim egzemplarzu zauważyłem, ale nie robiłem nim zbyt ciężko, to stal zachowuje się całkiem przyzwoicie jak na ten gatunek. Nie jest to 440C BM :wink: , ale nie jest też źle.
No i nie spieram się. Prywatnie to preferuję noże na prawdę użytkowe i wszelkie zapasy mocy mnie raczej odstraszją. Ale co tam, chęć poznania ma wielką siłę :wink: .
Napisano Ponad rok temu
ponawiam pytanko...
gdzie, za ile ? itd.
podaj maila to się dogadamy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Takie tam brzydkie i zamazane fotki...
- Ponad rok temu
-
Nóż w wodzie ;)
- Ponad rok temu
-
alleee kosa ;)
- Ponad rok temu
-
mój pierwszy
- Ponad rok temu
-
taki sobie bydlaczek....
- Ponad rok temu
-
Cobra Fighter
- Ponad rok temu
-
mroczny damast
- Ponad rok temu
-
R. Dodd "Mammoth Hunter"
- Ponad rok temu
-
Jester "na zimno"
- Ponad rok temu
-
Skirmish solo.
- Ponad rok temu