Krótki incydent osiedlowy
Napisano Ponad rok temu
Sobota, wieczór okolo 24:00. Wracam ze znajomymi do domu lekko wstawieni .. będąc już na osiedlu mijamy grupkę innych "wciętych", próbujących podnieść jakiegoś chłopaka(z obitą facjatą) z gleby(prawdopodobnie był to ich znajomy, którego chcieli odprowadzić do domu), przechodząc obok kolega oferuje im pomoc.. jeden do mnie podbiega z piąchami, cały czas unikałem ciosów... zanim się zorientowałem jakiś jego kolo zaczął się szarpać z jednym odemnie, krótka szarpanina .. nagle ktoś łapie mnie za ramie i rzuca na maske ... jak nie trudno się domyślić była to policja, skuli mnie i wrzucili do samochodu, kolege też... słyszałem jak jeden z tamtych był na "Ty" z policjantem. Ich oczywiście nie zawineli... Co w takich przypadkach robić ? Walić w morde i szybko spinać się jak najdalej ? Czy policja postąpiła słusznie zabierając tylko nas ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
policja, skuli mnie i wrzucili do samochodu, kolege też... słyszałem jak jeden z tamtych był na "Ty" z policjantem.
A może nie słyszałes dalszego ciągu?
A on do niego mówił " Ty chuju..." :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to a propos postrzegania tego samego zdarzenia przez rozmaite osoby...
Poza tym policja przyjeżdża w trakcie afery, nie obserwuje jej od początku i patrol musi wyrobić sobie zdanie w krótkiej chwili o co w tym wszystkim chodzi - kto jest dobry a kto zły :wink:
I może przyjechali w momencie, w którym twój kumpel butował jednego z tamtych...
Jak sam napisałeś, wszyscy byli wcięci...
A jaki był koniec przygody?
Napisano Ponad rok temu
jak sie nie uda, bijesz do lokalnej gazety,
skurwysynstwo tzra tepic.
Napisano Ponad rok temu
Co do końca przygody to nie jestem jeszcze pewien jak to się skończy ze mną i kolegą, ale z tego co słyszałem to po naszym "zawinięciu" wszyscy rozeszli się w swoją strone(podobno nieobyło się bez ostrej wymiany zdań między tymi co zostali).
Kapral u mnie w mieście nie jest to takie łatwe, pogonisz na jednego policjanta to u reszty masz pozamiatane, a po co robić sobie większe problemy. Ja sam osobiście kłopotów nie szukam.
Napisano Ponad rok temu
Czyli będzie sprawa w sądzie? Bo jeśli tak, to wtedy nie ma wyjścia, trzeba walczyć, no bo co to za biznes mieć wyrok :?
Napisano Ponad rok temu
co najwyzej za zaklucenie ciszy nocnej a to smiech a nie sprawa...... komu w polsce bedzie sie chcialo za to skarzyc? no chyba ze suki uznaly ze pobiliscie tego lepka ktory krwawil....
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
co najwyzej za zaklucenie ciszy nocnej a to smiech a nie sprawa...... komu w polsce bedzie sie chcialo za to skarzyc? no chyba ze suki uznaly ze pobiliscie tego lepka ktory krwawil....
to drugie właśnie miałem na mysli
Napisano Ponad rok temu
sicc-lc: a co do tego lepka, który krwawił to podczas interwencji policji już go nie było.
Napisano Ponad rok temu
Wybrałem mandat ponieważ niechcem szlajać się po sądach ... wiadomo karalność i te sprawy.. a niech strace.. ale jeśli ponownie wydarzy się podobna sytuacja napewno nie będę unikał bójki.
Napisano Ponad rok temu
Z karalnoscia to jest tak, ze jesli zostales skazany za wykroczenie na kare grzywny - to nie figurujesz w KRK... zeby dostac sie na liste KRK trzeba zostac skazanym za artykol z kodeksu karnego... jesli zostajesz skazany za wykroczenie - to na KRK znajdziesz sie w przypadku gdy ukaraja Cie ograniczeniem wolnosci lub aresztem.
Bylbym wdzieczny gdyby ktos kto sie na tym zna potwierdzil lub zanegowal to co napisalem o KRK...ja to jestem taki prawnik samouk i wiem tyle co w ustawie przeczytam
Napisano Ponad rok temu
z tamtych był na "Ty" z policjantem. Ich oczywiście nie zawineli... Co w takich przypadkach robić ? Walić w morde i szybko spinać się jak najdalej ? Czy policja postąpiła słusznie zabierając tylko nas ?
Na początku tej historii myślałem ze policja była taka troskliwa, że chciała Was chronić. Wiadomo tamtych było więcej i nie wiadomo jak by się to mogło skończyć.
Ale teraz widzę że dostałeś mandat i myślę sobie że policja w Polsce jest zbyt represyjna. Lubią karać. W Elblągu kilkaset ludzi dostało mandaty bo mówili "kurwa" na ulicy. Dla mnie to jest trochę przegięcie bo wygląda to tak, że w Polsce rządzi policja a nie obywatele.
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W Elblągu kilkaset ludzi dostało mandaty bo mówili "kurwa"
8O rotfl
Napisano Ponad rok temu
Niestety tak nie jest, i dlatego spoleczenstwo nie ma zaufania do panow niebieskich. Zreszta swoja skutecznoscia tez nie zachwycaja wiec.
Druga sprawa jesli nie masz znajomosci to nie ma sie co wybijac. Chyba, ze sie nie boisz rzucic na wiatraki ;]
Napisano Ponad rok temu
gdyby na jakimś wykroczeniu złapał cię kolega ze szkolnej ławy, pracujący teraz w policji, to pewnie byś oczekiwał od niego "specjalnego" potraktowania...
albo gdyby ci strzełił parafkę na pozwoleniu na broń, etc.
myślę że to się moze zmienić, dopeiro wtedy gdy zaczniemy zmiany od siebie...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Dobry Glina ... Zły Glina - Spojrzenie Subiektywne
- Ponad rok temu
-
Zabity uderzeniem w twarz...
- Ponad rok temu
-
The Subtle Safety Defensive Ring
- Ponad rok temu
-
wykręcone techniki
- Ponad rok temu
-
Teraz ja tu będę sprzątał...
- Ponad rok temu
-
Skin jest całkiem łysy, włosków on nie nosi ...
- Ponad rok temu
-
Warto walczyć (smutna i wstrząsająca historia )
- Ponad rok temu
-
strzykawka i HIV
- Ponad rok temu
-
Tajbokser VS 4 uzbrojonych oprychów :) - ang.
- Ponad rok temu
-
WSDP w dzisiejszych Kulisach
- Ponad rok temu