35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gilotyna]

Polak zabity na dyskotece
29.10.2004 21:50
34-letni Polak zmarł, kiedy po kłótni ochroniarz w znanej dyskotece "Diabelska Huta" (Diabelska Hut') w Libercu, w północnych Czechach, uderzył go głową w twarz.

Do tragedii doszło wczoraj o 3. nad ranem. Mieszkaniec województwa świętokrzyskiego upadł i stracił przytomność po uderzeniu zadanym mu przez 31-letniego ochroniarza dyskoteki, który zajmował się także sprzedażą biletów.

Mimo że pogotowie ratunkowe natychmiast odwiozło Polaka do miejscowego szpitala, nie odzyskał on już przytomności. Zmarł wczoraj o godzinie 16.

- Pracownikowi dyskoteki, który został zatrzymany i najprawdopodobniej trafi do aresztu, grozi za wyrządzenie szkody na zdrowiu kara do 12 lat pozbawienia wolności - poinformowała rzeczniczka prasowa policji w Libercu Vlasta Suchankova.

Dyskoteka "Diabelska Huta" należy do najpopularniejszych tego typu lokali w Libercu. Jest jednocześnie miejscem szczególnie niebezpiecznym. W kwietniu 1998 roku przez dyskoteką doszło do strzelaniny pomiędzy grupą Rosjan, a obywateli byłej Jugosławii. Trzy osoby zostały ranne. Trzy lata wcześniej w toalecie "Diabelskiej Huty" także doszło do strzelaniny. Jedna osoba została wtedy ciężko ranna.

Położony niedaleko granicy Liberec jest bardzo popularny wśród Polaków. Ich celem jest miejscowy akwapark "Babylon" oraz lokale rozrywkowe.

Polskim władzom konsularnym w Pradze nie udało się na razie ustalić, w jakim charakterze przebywał w Czechach 34-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. Przypuszcza się, że przybył jako turysta.

Z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
P.S Cholera, jak on go musiał uderzyć. Fatal accident...

[budo_przemcio]

Może jak upadł to uderzył głową o cos twardego, bo raczej po ciosie z głowy to sie nie umiera . Nawet jeśli w skroń by został trafiony ,to duża powierzchnia głowy uderzającego nie powinna tak poskutkować. Żadki powód śmierci po jednym ciosie i do tego z głowy. Sam nie wiem.Szkoda człowieka.

[budo_ukyo78]

hehe to jeszce nic we wroclawiu jak sie chlopaki z gangow lali to jeden ochroniarz zabil drogiego w kasynie kopnieciem w klatke piersiowa- to jest sztuka:)

[budo_jurek]

hehe to jeszce nic we wroclawiu jak sie chlopaki z gangow lali to jeden ochroniarz zabil drogiego w kasynie kopnieciem w klatke piersiowa- to jest sztuka:)

Bo ja wiem. Silne ciosy/kopniecia w mostek moga byc bardzo niebezpieczne. Chyba nie az tak trudno zabic, jak dobrze i mocno sie trafi. Wiec taki cud to chyba nie byl. :wink:

[budo_gubrin]

No wlasnie nie ... kopniesz w klatke, zlamiesz zebro, zebro przebije pluco i dowidzenia. Ale w twarz ? Hmm sam niewiem podejrzewam, ze walna w cos jak upadal, ale to powinien sie wypowiedziec jakis lekarz.

Pozdrawiam.

[budo_shaft]

moj znajomy kiedys wszedl tak z glowki facetowi ze ten 10 dni w szpitalu musial spedzic i tez karetka go zabierala.
aczkolwiek on baardzo czesto zaczyna od glowki i to byl chyba jego drugi taki przypadek.,
koles ma 35 lat wiec nie od roku to robi.

sadze ze taka ilosc wejsc z glowki swiadczy o tym ze zakonczenie smiercia to "pech"

aczkolwiek tez trudno to wylicaac bo malo kto w zadymie patrzy czy koles po ciosie wstaje czy nie

[budo_mmaakkss]

HHmmm ja słyszalem(nie wiem czy to prawda) że jakiś koksik z mojego miasta dał liścia kolesiowi i złamał mu kark ( samym liściem w twarz ). :?

[budo_gubrin]

Uhm jasne Albo tamten koles ktory dostal liscia mial 210 wzrostu i 45 kilo wagi albo koks mial 1,5 metra w bicu

Pozdrawiam.

[budo_jurek]

Uhm jasne Albo tamten koles ktory dostal liscia mial 210 wzrostu i 45 kilo wagi albo koks mial 1,5 metra w bicu

Pozdrawiam.

Albo dobra motoryke.

[budo_mradu]

wiecie- jak ochroniarz mial duza przewage masy itd. ponadto mial zaprawiona w bojach dynke, to mogl mu jakos mozg uszkodzic sama sila uderzenia czy chuj wie co...
pozdrawiam

[budo_gab3d]

A mnie ciekawi za co dostal ?
Baska basce nie rowna, jednej prawie nie poczujesz inna posle cie spac, a jeszcze inna miala fajny biust. Niewatpliwe jest to ze jak sie dostanie z baski to takie fajne stukniecie slychac

[budo_smoku]

Uderzeniem w twarz można zabić. Uderzenie od dołu w nos sprawia, że kość nosa ( w kształcie coś jakby strzałki, czy trójkąika) leci do góry i wbija się w mózg. nie jest to z pewnością łatwe, ale podobnież możliwe.

PZDR

[budo_ludee]

Uderzeniem w twarz można zabić. Uderzenie od dołu w nos sprawia, że kość nosa ( w kształcie coś jakby strzałki, czy trójkąika) leci do góry i wbija się w mózg. nie jest to z pewnością łatwe, ale podobnież możliwe.

PZDR

ale jak glowa uderzyc druga glowe od dolu ? 8O

[budo_gab3d]

IMHO zaden problem. Nie trzeba uderzac dokladnie od dolu.Glowa jest kulista wiec to troche nadrabia. Wokol tego wbijania nosa w mozg to juz niezla legenda urosla przez lata...

[budo_strix]

Nie wiadomo jak to bylo i za co dostal ten koles. Ale bardzo mozliwe ze sam sie prosil (oczywiscie nie o zgon) , wiec glupia sprawa dla ochroniaza. Wykonywal swoja prace i przez jednego idiote i sporo pecha, trafi teraz do pudła na pare lat :?

[budo_ludee]

taki zawod... prawie z kazdym wiaze sie jakies ryzyko...

[budo_stern]

Polak zabity na dyskotece
- Pracownikowi dyskoteki, który został zatrzymany i najprawdopodobniej trafi do aresztu, grozi za wyrządzenie szkody na zdrowiu kara do 12 lat pozbawienia wolności

zwróćcie uwagę, że nie mówią o karaniu gościa za zabójstwo czy nieumyślne spowodowanie śmierci.
Więc ta śmierc to pewnie głupi wypadek.

pozdr.

[budo_kapral]

nie lubie teoretyzowac, ale mogl jakos niefortunnie wbic rzepke nosa do mozgu

[budo_liczmistrz]

Uderzeniem w twarz można zabić. Uderzenie od dołu w nos sprawia, że kość nosa ( w kształcie coś jakby strzałki, czy trójkąika) leci do góry i wbija się w mózg. nie jest to z pewnością łatwe, ale podobnież możliwe.

PZDR

Wlasnie to chcialem napisac. Poza tym, czlowiek jest bardzo delikanty. Mocne uderzenie u ucho oglusza, w podbrodek powoduje knock out, w splot sprawia ze ma sie problemy z oddychaniem. Takich "witalnych" punktow jest masa na ciele czlowieka.
Jezeli gosc oberwal w nos, a ten zapadl sie do srodka to az dziwne ze tyle przezyl czasu.
Pozdrawiam

[budo_charlie novak]

Liczmistrz:popieram cholernie.człowiek jest taką kruchą istotą.doświadczyłęm tego ostatnio na własnej skórze.poiwem szczerze,ze naszło mnie na przemyslenia odnosnie niektórych technik i poiwem,ze będe teraz bał się na przykład zastosowac kolnao na twarz przeciwnika...jest to jeden z moich"odruchów",ale boje sie,ze gośc mógłby zejsc....
Nie balibyscie na ulicy zastosowac czegos co mogłoby zabic goscia.....skoro mozna baska,to to przykładowe kolano jest chyba duzo bardizej niebepixeczne??????