25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_graframolo]

Zadko dyskutujemy o samym sprzecie duzo muwimy o trengu praktyce a malo o samym technicznym i artystycznym aspekcie broni.

Postanowilem nadrobic ta zaleglosc.
Na poczatek dla zachety 3 przedmioty 2 tsuby i Sorimono czyli oprawa zrobiona przez jednego artyste.

Pierwsza tsuba choc czrnobiala niestety uzekla mnie zaruwno jakoscia wykonania ale przedewszystkim tym co przedstawia.
Otuz widac na niej plynacego tygrysa (tak tak to wlasnie tygrys w japonskim wydaniu, cuz zwazywszy ze w japoni niema tygrysuw a przecietny artysta nigdy takiego na oczy nie widzial trzeba przyznac ze niezle mu wyszedl) czyms na grzbiecie. Gdy sie przypatrzymy widzimy malego tygryska! Ale czemu maly tygrys plynie na duzym? Historia jest taka: Tygrysica miala trujke tygrysiatek lecz jedno tygrysiatko bylo inne od reszy bylo po prostu zadziorne i niedo uspokojenia zaczepialo ciagle swoich ruwniesnikuw i notorycznie gryzlo sie z nimi. Tygrysica zatem postanowila oddzielic ygryski od siebie i przeplynac rzeke na druga strone z kazdym na plecach tak by niegrzeczne kocie zostalo samo do czasu az nie zacznie zachowuwac sie poprawinie. Uzekajaca istoria prawda? Co jest po drugiej stronie tsuby niewiem. Zostawiam to waszym domyslom. Szkola Uchikoshi okolo 1820r Sygnowana Ichijosai Hironaga z mistrzowskim podpisem kao.




Nastepna tsuba wymaga wprowadzenia.
Byl sobie dawno dawno temu w japoni samurai o imieniu Shoki, byl bardzo wytrawnym fechmistrzem, byl bardzo inteligetny lecz mial problem, byl po prostu potwornie brzydki i niemugl przezto nigdy zdobyc pozadnego stanowiska na dworze shoguna, w dodatu Shoki mial jeszcze jeden problem, mial potwornego pecha ktury to pech w dodatku mial swoja konkretna postac i zwal sie Oni czyli po prostu w japoni zlosliwy demonek. I Oni ciagle dokuczal Shokiemu i tak niestety bylo az do smierci. Gdy nasz bohater odszedl Shogunowi zrobilo sie przykro i nadal posmiertnie Shokiemu wysoki tytul i range.
Czesto Ow samuraj od tej pory pojawial sie na oprawach i tu prezentuje wam jedna z nich.
Widzimy jak Shoki siedzac sobie w seiza zlapal diableka i chyba chce mu wymiezyc sroga kare gdyz zauwazcie jak dobze zostala oddana rozpacz Oni jak sie rozpaczliwie wyrywa i ucieka.Widac jak wbija sie pazurkami w co popadnie. Mistrzowskie ujecie.
Po czym poznac Shokiego? Po pierwsze jest brzydki (wedlug kryteri uwczesnej japoni oczywiscie) ma brode, wasidal, smieszna czapeczke z ruzkami i przedewszystkim miecz Tachi.
Material Shakudo zlocone srebozne (rozki oni!) i nakuwane miedzia. Okolo 1700r szkola Yokoya. Zwrudzcie uwage na sygnature widnieje pod spodem znak Kakichan ktury oznacza iz tsuba zostala wykonana przez mistrza szkoly.



I na koniec muj faworyt
Co przedstawia kazdy widzi, lasice i wroble, balans zachowany w naturze oraz jej prawa. Material Shibuichi czyli stop srebra z mosiadzem zloto i miedz oraz shakudo (brzuszki wrubelkuw). Sygnowane Buntokusai Nyudo Sadataka Ze znakime Ka-o ok 1800r.

Nie bede sie rozpisywal nad pieknem gdyz to kazdy musi sam dostrzec jak idealnie oddane sa pozy zwierzat jak dobze podpatrzone gesty ruchy i pozycje, to zrozumie tylko ktos kto sam prubowal narysowac cos z natury tak by odrazu na pierwszy zut oka bylo widac co za czynnosc rysunek przedstawia i by nie bylo zludzien. Niech za swiadectwo kunsztu swiadczy tylko to ze jest tu wszystko uchwycone wysmienicie bez zbednych ozdobnikuw i skala, przyluzcie sobie linijke do kashiry ona w rzeczywistosci ma okolo 3,5cm!!!






Zachecam was do zadawania pytan nawet tych najtrudniejszych i do dzielenie sie wlasnymi przemysleniami, spostrzezeniami i wrazeniami.

[budo_vingdragon]

ktos tu mnie pouczal, ze pisze nie gramatycznie a tu prosze jaki faworyt

urzekajacy tekst wystukales, hehehe

Zadko, muwimy, uzekla, zaruwno, Otuz, cuz, tygrysuw, trujke, ruwniesnikuw, Uzekajaca, istoria, prawda? Zwrudzcie ktury, muj, faworyt

pozwol ze zadam Ci trudne pytanie: kto Cie uczyl j. polskiego?

[budo_thinspoon]

Jak nic ma zaświadczenie o dysleksji i/lub dysortografii.
To ostatnio bardzo modna przypadłość. :?

[budo_vingdragon]

nie wierze

[budo_cynik]

Graf jest ze staaarego pokolenia dyslektykow, tego z pierwszej polowy lat siedemdziesiatych jesli mnie pamiec nie myli wiec wiarygodniejszy no ale tez ciekawe - widze, ze baaardzo duzo ludzi zwrocilo na to uwage
No ale tresc za to piekna jest, moze i w formie kolczastej bardzo ale nie mozna miec wszystkiego na raz

[budo_puent]

Liczy sie treść a nie oprawa lepiej zeby tekst był pisany przez totalnego dysortografa a tak profesjonalnie jk to mielismy okazje przeczytać niz przez jakiegos totalnego laika chodzby najbardziej kwiecista polszczyzna

[budo_graframolo]

1. VingDragon odróżnij ortografię od stylistyki i gramatyki, to wbrew pozorom nie wszystko jedno.(potrafię jak widzisz pisać poprawnie a błędy robie celowo, mam taka fanaberię)
2.zasmuciliście mnie myślałem, że liczy się intencja a tu widzę, że większe poruszenie wywołała gramatyka niż tematyka postu.

[budo_vingdragon]

Jezu ale pacjent, wezcie mi go stad :splat:

prowokujesz, wiec sie nie dziw

[budo_rejs]

Oprawy przepiekne. Dbałość o szczegóły oraz wspaniałe rozplanowanie przestrzeni. Komentarza tez gratuluje

Prosze o wiecej..

BTW tez mam papiery na dyslektyka i dysgrafa

[budo_szczepan]

Mowiac szczerze Grafie, na oprawy do tej pory nie zwracalem wiekszej uwagi, ale jak tak dalej bedziesz pisal i przedstawial niezwykle estetyczne rzeczy to kto wie, kto wie......

Osobiscie nie lubie tsub zbyt masywnych, troche zaskoczyles mnie tym ze sa jakies historyjki na nich wygrawerowane. wyglada jak poczatki komiksu :wink:

[budo_thinspoon]

Liczy sie treść a nie oprawa lepiej zeby tekst był pisany przez totalnego dysortografa a tak profesjonalnie jk to mielismy okazje przeczytać niz przez jakiegos totalnego laika chodzby najbardziej kwiecista polszczyzna

Nie mogę się zgodzić. Wystarczy zresztą spojrzeć na treść tematu. Skoro mówimy o estetyce miecza to warto także pamiętać o estetyce tekstu.
Czytanie JAKIEGOKOLWIEK tekstu najeżonego błędami (zwłaszcza ortograficznymi, najbardziej rzucającymi się w oczy) to droga przez mękę. Przynajmniej dla mnie. A wiarygodność autora i zaufanie do jego profesjonalizmu drastycznie spada.
A jeśli popełniane błędy wynikają z 'fanaberii' autora czy też jego lenistwa to już jest ewidentny brak szacunku dla czytelników i ewentualnych partnerów w dyskusji.

A co do samych tsub. Nie jestem miłośnikiem japońskiej kreski. Dziwne, karykaturalne sylwetki, nienaturalne twarze z przerysowanymi emocjami. Nawet zwierzęta mają w sobie coś odrzucającego. Próbowałem się do tego przekonać - nie udało się. Kwestia gustu.
Raczej nie chciałbym mieć miecza ozdobionego historyjkami obrazkowymi rodem z bajek dla dzieci.

[budo_graframolo]

Poniewaz widze ze moje bledy ciesza sie wiekszym zainteresowanie niz sztuka zdobnicza japonskich mieczy (co mnie nie dziwi bo to latwiejszy temat do dyskusji nie trzeba posiadac zadnej wiedzy i wrazliwosci) zrobie wszystkim na zlosc i male uzupelnienie.

Shokiego mozna dzis spodkac w wielu domach japonskich jako figurke wypedzajaca zle duchy.Za dynastji T'ang byl on lekazem w prowincji Shensi czyli co za tym idzie wypedzal choroby a jak kiedys wierzono choroby byly to zle duchy zamieszkujace cialo ( i z tad jego przydomek pogromca demonuw). Shoki zdawal egzaminy na lekarza nadwornego ale pomimo iz zdal perfekcyjnie gdy zobaczyl go jego pan, zrezygnowal z jego uslug z powodu jego bzydoty, Shoki odebral sobie zycie gdyz poczyl sie schanbiony.
A tu jeszczejedno przedstawienie Shokiego tym razem na kozuce.

[budo_graframolo]

[budo_kashira]

tez bym zrezygnował z usług Shokiego. Przecież on ma czułki.

[budo_raben]

Moze jestem troche inny ale mi sie najbardziej podobaja miecze bez zadnych ,, udziwnien''. Proste, czyste, bez grawerowania i zadnyuch dodatkow.

[budo_graframolo]

Niewiem co masz na mysli mowiac grawerowanie? Chodzi ci o chorimono? czyli rysunki na glowni czy o oprawe? Bo o ile istnieja miecze z i bez horimono to niestety niema miecza japonskiego uzytkowego bez oprawy.

[budo_raben]

Jak dla mnie im prosciej tym lepiej. Tak jak mnie smiesza auta z poprzylepianymi spojlerami tak nie lubie grawerowania gdzie tylko sie da. Poprostu rzecz gustu.

[budo_artecki]

[budo_arek san]

Artecki - śliczna tsuba ...

[budo_artecki]

Wiem. Dlatego ją tu umieściłem :)