Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wasze codzinne domowe treningi.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

budo_zlotyelf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 624 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Feniks-Arete Rybnik

Napisano Ponad rok temu

Wasze codzinne domowe treningi.
Właśnie, jak wygladaja wasze codzinne treningi Taekwon-do w domu?
Jakieś macie specyficzne rozpiski na np. wzmocnienie nóg ?

Krótko zwieźle i na temat.
  • 0

budo_dunja
  • Użytkownik
  • Pip
  • 14 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
cześć
jestem nowa na forum więc cieplutko się witam na wstępie.

co do treningów własnych to cóż, na razie nie trenuję wogóle, gdyż nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności ostatnio złamałam rękę. no ale cóż. wypadki chodzą po ludziach.

ale zanim to nastąpiło to samodzielnie trenowałam mneij wiecej w taki sposób:
najpierw bieg, tak z grubsza średnio około 2 km, potem rozgrzewka (np. podstawowe wymachy i kopnięcia), potem dokładne rozciaganie.
następnie - podstawowe techniki nożne, po minimum 20 powtórzeń, ostatnie przytrzymane około minuty. a potem dopracowywanie tych technik, na które akurat miałam ochote albo które chciałam powtórzyć.
na koniec - zawsze układziki. przynajmniej raz każde, a te "najnowsze" - to i po pięć razy się zdarzało.

pozdrawiam
dunja
  • 0

budo_thanes
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 495 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sigil

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Ja w domu robię 70 pompek w seriach po dziesięć z różnym rozstawem rak, oraz 400-500 brzuszków w różny sposób. Rozciągam sie też, ale coraz mniej.
  • 0

budo_dunja
  • Użytkownik
  • Pip
  • 14 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
z reguły staram się wychodzić na dwór potrenować.
jesli jest to niemożliwe - robię brzuszki i kopnięcie (powoli i technicznie, plus ileś tam powtórzeć z przytrzymaniem na końcu).
na koniec jak się czuję rozgrzana - trochę się rozciągam.

pozdrawiam
dunja
  • 0

budo_beren
  • Użytkownik
  • Pip
  • 48 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dwa a po dwóch w

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Ale ja jestem leniem :( Aż mi wstyd...... muszę się wziąść za siebie.... ale od jutra.... :D
  • 0

budo_sakul
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pruszcz Gdański

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.

Ja w domu robię 70 pompek w seriach po dziesięć z różnym rozstawem rak, oraz 400-500 brzuszków w różny sposób. Rozciągam sie też, ale coraz mniej.


Brzuszki obciążają kręgosłup. Było o tym kilka tematów. O ile nie chcesz sie nabawić kontuzji poczytaj o tym. :( A poszukaj też ABS II Moim zdaniem bardzo dobry plan ćwiczeń na brzuch.
  • 0

budo_raju
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 237 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Krótko i zwięźle ? Ok :-)

Trening w domu (o ile już robie) to tak:
-mocna rozgrzewka: podskoki (przod, tyl, boki, gora), wszelkiego rodzaju skipy, podskoki, wymachy lekkie itp
-rozciąganie tu głownie dolne partie ciala i kregoslup
-wymachy nogą apchaolligi (w przód na boki ) bakkaty schodzenie i dociąganie się do szpagatu
-technika powolne kopnięcia, dokładne (szybkie i dynamiczne tylko na łapkach robię)
-siłowka: scyzoryki pompki itp
Zwykle robię taki trening jak mam dużo czasu (czyli rzadko) o wiele bardziej odpowiada mi się przejsc na bieżnie i tam:
-wytzrzymalosciowka 8 km biegu w spokojnym tempie i wbiegi po schodach gora dol po pare razy albo
-szybkosciowka 1.5km biegu skipy i sprinty na odcinkach od 10 - 100 m
  • 0

budo_sakul
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pruszcz Gdański

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Ja tam nawalam w worek przez 1h potem rozciąganie i po sprawie. A i drążek. Za każdym razem jak wchodzę do pokoju to robię 5 i jak wychodzę 4. Za każdym razem nawet jak idę np. po długopis.
  • 0

budo_choong
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 741 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lubin

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Duzo biegam ,3 razy w tygodniu po 6 km. Mam tez sprezyny przymocowane do sciany , staje do niej tyłem i trenuje sile i szybklosc uderzen rak. W weekendy biegne do pobliskiego lasu i robie interwały pod górę i troche kopniec. Pozatym 3 X w tygodniu siłownia. Jak na razie rozciagam sie b. mało.
  • 0

budo_thanes
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 495 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sigil

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.

Ja w domu robię 70 pompek w seriach po dziesięć z różnym rozstawem rak, oraz 400-500 brzuszków w różny sposób. Rozciągam sie też, ale coraz mniej.


Brzuszki obciążają kręgosłup. Było o tym kilka tematów. O ile nie chcesz sie nabawić kontuzji poczytaj o tym. :( A poszukaj też ABS II Moim zdaniem bardzo dobry plan ćwiczeń na brzuch.


chyba że robisz takie które go nie obciązają (spięcia z lekkim podniesieniem grzbietu )
:-)
  • 0

budo_sakul
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pruszcz Gdański

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.

Ja w domu robię 70 pompek w seriach po dziesięć z różnym rozstawem rak, oraz 400-500 brzuszków w różny sposób. Rozciągam sie też, ale coraz mniej.


Brzuszki obciążają kręgosłup. Było o tym kilka tematów. O ile nie chcesz sie nabawić kontuzji poczytaj o tym. :( A poszukaj też ABS II Moim zdaniem bardzo dobry plan ćwiczeń na brzuch.


chyba że robisz takie które go nie obciązają (spięcia z lekkim podniesieniem grzbietu )
:-)


A to sory. Jeżeli robisz pół-brzuszki to spoko nic Ci nie grozi.
  • 0

budo_dunja
  • Użytkownik
  • Pip
  • 14 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
ja zawsze robie "spięcia". jak sie je dobrz robi to sa lepsze od "klasycznych"


pozdrawiam
dunja
  • 0

budo_taxx
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 687 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomianki

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.

A i drążek. Za każdym razem jak wchodzę do pokoju to robię 5 i jak wychodzę 4. Za każdym razem nawet jak idę np. po długopis.



gratuluję silnej woli - w moim przypadku skończyło by się to tym że nie szedł bym po długopis, a jedzeni by mi brat do pokoju przynosił :)
  • 0

budo_black_fenix
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:POLSKA

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Fajnie a macie jakieś pomysły dla studena mieszkającego na stancji. Mam taki mały pokoik, że wchodzą w gre tylko podstawy. moja powieszchnia do trenowania w domu to 1x2,5 m. :cry:
To jest dopiero problem jak chce sobie poćwiczyć jakiś uklad. A staram się codziennie wszystkirego po trochu-technik i do tego ćwiczenia równowagi. NIestety nie wszysztko mogę z powodu brabu miejsca.
  • 0

budo_el_gordo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
oj ludzie ,a kiedy wy zyjecie?
Macie jakies rozwiazanie dla zonatego faceta?
Jakbym tak cwiczyl tak jak wy to by mi zona dala do pieca :lol:
a tak powaznie to ja sobie w pracy 3 razy w tygodniu robie treningi: 1/2 h rozgrzewkiz rozciaganiem , 40 min worek, 40 min silownia.
  • 0

budo_carpediem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 349 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Biała Podlaska

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Witam.

Jezeli nie mam treningu TKD to w te dni albo ide na worek (okolo 1h : rozgrzewka + rozciaganie + worek)
albo:
pompki rangerskie (stojac na rekach opierajac piety na scianie)
brzuszki
pompki z roznych rozstawem rak i z nogami na podwyzszeniu
lezenie przodem i unoszenie w gore nog z biodrami na czas
lezenie tylem i unoszenie wyprostowanych nog ok. 20 cm nad ziemie (na czas)
40 pelnych przysiadow
pompki na kosciach - kosci na drewnianych deskach sosnowych

sobota/niedziela - trening siłowy odpowiednio gorne partie miesni/ nogi

Pzdr CarpeDiem
  • 0

budo_endrjiu
  • Użytkownik
  • Pip
  • 32 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław/Utrecht

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Gratuluje silnej woli, ja zawsze mam zamiar wstać o 6:00 więc sobie nastawiam budzik, który zawsze naciskam :( i nici z porannego rozciągania i to się przeciąga, ale wiadomo początki zawsze bywają trudne. Mam taki zamiar, wstawać o szóstej, biec około 3 km do piekarni potem wracałbym, rozciągał bym się, na koniec pomki z różnym rozstawieniem rak. Na koniec prysznic i do szkoły :)
  • 0

budo_boshenqa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 107 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.
Sakul, mówiłes, że ABS II jest dobre... Ja mam plan ABS II i Aerobiczna "szóstkę" Weidera. Planowałam rozpoczać od tego drugiego... Ale skoro mówisz, ze ABS II jest bardzo dobry, tzn że lepiej zaczac od niego?
Pozdrawiam :D
  • 0

budo_sakul
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pruszcz Gdański

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.

Sakul, mówiłes, że ABS II jest dobre... Ja mam plan ABS II i Aerobiczna "szóstkę" Weidera. Planowałam rozpoczać od tego drugiego... Ale skoro mówisz, ze ABS II jest bardzo dobry, tzn że lepiej zaczac od niego?
Pozdrawiam :D


Trudno mi się wypowiedzieć, który program jest lepszy, ponieważ nie znam "szóstki" Weidera :oops: Wiem za to na pewno 8) , że ABS II działa i nie absorbuje dużo czasu, ponieważ wraz ze stopniem zaawansowania nie robi się siększej ilości ćwiczeń tylko robi się je np szybciej. Naprawde gorąco polecam ABS II poklon
  • 0

budo_deejay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 444 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Wasze codzinne domowe treningi.

Gratuluje silnej woli, ja zawsze mam zamiar wstać o 6:00 więc sobie nastawiam budzik, który zawsze naciskam :( i nici z porannego rozciągania i to się przeciąga, ale wiadomo początki zawsze bywają trudne. Mam taki zamiar, wstawać o szóstej, biec około 3 km do piekarni potem wracałbym, rozciągał bym się, na koniec pomki z różnym rozstawieniem rak. Na koniec prysznic i do szkoły :)


jak przestałem chodzić na treningi po paru tygodniach zaczął mi bardzo dokuczać brak ruchu, plany były ambitne szczególnie na wiosnę/lato/
plany:bieg 5km, trening bokserski: rozgrzewka, skip bokserski z obciążeniem 1kg i bez obciążenia( po 6 rund po 2min), walka z cieniem(6 rund), worek 6 rund/
niestety to na czym mi bardziej zależało(worek) rzadko udawało mi się uskuteczniać
biegałem dosyć regularnie, wstawałem ok 5 bo na 8 do szkoły w dzień powszedni a w weekendy o 6 bo o 7-8 już mi się źle biegało jakoś za ciepło dla mnie, a teraz cały dzień za zimno... chyba muszę zmienić klimat :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024