Wasze codzinne domowe treningi.
Napisano Ponad rok temu
Jakieś macie specyficzne rozpiski na np. wzmocnienie nóg ?
Krótko zwieźle i na temat.
Napisano Ponad rok temu
jestem nowa na forum więc cieplutko się witam na wstępie.
co do treningów własnych to cóż, na razie nie trenuję wogóle, gdyż nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności ostatnio złamałam rękę. no ale cóż. wypadki chodzą po ludziach.
ale zanim to nastąpiło to samodzielnie trenowałam mneij wiecej w taki sposób:
najpierw bieg, tak z grubsza średnio około 2 km, potem rozgrzewka (np. podstawowe wymachy i kopnięcia), potem dokładne rozciaganie.
następnie - podstawowe techniki nożne, po minimum 20 powtórzeń, ostatnie przytrzymane około minuty. a potem dopracowywanie tych technik, na które akurat miałam ochote albo które chciałam powtórzyć.
na koniec - zawsze układziki. przynajmniej raz każde, a te "najnowsze" - to i po pięć razy się zdarzało.
pozdrawiam
dunja
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jesli jest to niemożliwe - robię brzuszki i kopnięcie (powoli i technicznie, plus ileś tam powtórzeć z przytrzymaniem na końcu).
na koniec jak się czuję rozgrzana - trochę się rozciągam.
pozdrawiam
dunja
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja w domu robię 70 pompek w seriach po dziesięć z różnym rozstawem rak, oraz 400-500 brzuszków w różny sposób. Rozciągam sie też, ale coraz mniej.
Brzuszki obciążają kręgosłup. Było o tym kilka tematów. O ile nie chcesz sie nabawić kontuzji poczytaj o tym. A poszukaj też ABS II Moim zdaniem bardzo dobry plan ćwiczeń na brzuch.
Napisano Ponad rok temu
Trening w domu (o ile już robie) to tak:
-mocna rozgrzewka: podskoki (przod, tyl, boki, gora), wszelkiego rodzaju skipy, podskoki, wymachy lekkie itp
-rozciąganie tu głownie dolne partie ciala i kregoslup
-wymachy nogą apchaolligi (w przód na boki ) bakkaty schodzenie i dociąganie się do szpagatu
-technika powolne kopnięcia, dokładne (szybkie i dynamiczne tylko na łapkach robię)
-siłowka: scyzoryki pompki itp
Zwykle robię taki trening jak mam dużo czasu (czyli rzadko) o wiele bardziej odpowiada mi się przejsc na bieżnie i tam:
-wytzrzymalosciowka 8 km biegu w spokojnym tempie i wbiegi po schodach gora dol po pare razy albo
-szybkosciowka 1.5km biegu skipy i sprinty na odcinkach od 10 - 100 m
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja w domu robię 70 pompek w seriach po dziesięć z różnym rozstawem rak, oraz 400-500 brzuszków w różny sposób. Rozciągam sie też, ale coraz mniej.
Brzuszki obciążają kręgosłup. Było o tym kilka tematów. O ile nie chcesz sie nabawić kontuzji poczytaj o tym. A poszukaj też ABS II Moim zdaniem bardzo dobry plan ćwiczeń na brzuch.
chyba że robisz takie które go nie obciązają (spięcia z lekkim podniesieniem grzbietu )
:-)
Napisano Ponad rok temu
Ja w domu robię 70 pompek w seriach po dziesięć z różnym rozstawem rak, oraz 400-500 brzuszków w różny sposób. Rozciągam sie też, ale coraz mniej.
Brzuszki obciążają kręgosłup. Było o tym kilka tematów. O ile nie chcesz sie nabawić kontuzji poczytaj o tym. A poszukaj też ABS II Moim zdaniem bardzo dobry plan ćwiczeń na brzuch.
chyba że robisz takie które go nie obciązają (spięcia z lekkim podniesieniem grzbietu )
:-)
A to sory. Jeżeli robisz pół-brzuszki to spoko nic Ci nie grozi.
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam
dunja
Napisano Ponad rok temu
A i drążek. Za każdym razem jak wchodzę do pokoju to robię 5 i jak wychodzę 4. Za każdym razem nawet jak idę np. po długopis.
gratuluję silnej woli - w moim przypadku skończyło by się to tym że nie szedł bym po długopis, a jedzeni by mi brat do pokoju przynosił
Napisano Ponad rok temu
To jest dopiero problem jak chce sobie poćwiczyć jakiś uklad. A staram się codziennie wszystkirego po trochu-technik i do tego ćwiczenia równowagi. NIestety nie wszysztko mogę z powodu brabu miejsca.
Napisano Ponad rok temu
Macie jakies rozwiazanie dla zonatego faceta?
Jakbym tak cwiczyl tak jak wy to by mi zona dala do pieca
a tak powaznie to ja sobie w pracy 3 razy w tygodniu robie treningi: 1/2 h rozgrzewkiz rozciaganiem , 40 min worek, 40 min silownia.
Napisano Ponad rok temu
Jezeli nie mam treningu TKD to w te dni albo ide na worek (okolo 1h : rozgrzewka + rozciaganie + worek)
albo:
pompki rangerskie (stojac na rekach opierajac piety na scianie)
brzuszki
pompki z roznych rozstawem rak i z nogami na podwyzszeniu
lezenie przodem i unoszenie w gore nog z biodrami na czas
lezenie tylem i unoszenie wyprostowanych nog ok. 20 cm nad ziemie (na czas)
40 pelnych przysiadow
pompki na kosciach - kosci na drewnianych deskach sosnowych
sobota/niedziela - trening siłowy odpowiednio gorne partie miesni/ nogi
Pzdr CarpeDiem
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Sakul, mówiłes, że ABS II jest dobre... Ja mam plan ABS II i Aerobiczna "szóstkę" Weidera. Planowałam rozpoczać od tego drugiego... Ale skoro mówisz, ze ABS II jest bardzo dobry, tzn że lepiej zaczac od niego?
Pozdrawiam
Trudno mi się wypowiedzieć, który program jest lepszy, ponieważ nie znam "szóstki" Weidera Wiem za to na pewno 8) , że ABS II działa i nie absorbuje dużo czasu, ponieważ wraz ze stopniem zaawansowania nie robi się siększej ilości ćwiczeń tylko robi się je np szybciej. Naprawde gorąco polecam ABS II poklon
Napisano Ponad rok temu
Gratuluje silnej woli, ja zawsze mam zamiar wstać o 6:00 więc sobie nastawiam budzik, który zawsze naciskam i nici z porannego rozciągania i to się przeciąga, ale wiadomo początki zawsze bywają trudne. Mam taki zamiar, wstawać o szóstej, biec około 3 km do piekarni potem wracałbym, rozciągał bym się, na koniec pomki z różnym rozstawieniem rak. Na koniec prysznic i do szkoły
jak przestałem chodzić na treningi po paru tygodniach zaczął mi bardzo dokuczać brak ruchu, plany były ambitne szczególnie na wiosnę/lato/
plany:bieg 5km, trening bokserski: rozgrzewka, skip bokserski z obciążeniem 1kg i bez obciążenia( po 6 rund po 2min), walka z cieniem(6 rund), worek 6 rund/
niestety to na czym mi bardziej zależało(worek) rzadko udawało mi się uskuteczniać
biegałem dosyć regularnie, wstawałem ok 5 bo na 8 do szkoły w dzień powszedni a w weekendy o 6 bo o 7-8 już mi się źle biegało jakoś za ciepło dla mnie, a teraz cały dzień za zimno... chyba muszę zmienić klimat :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Tang Soo Do
- Ponad rok temu
-
Salta i inne triki
- Ponad rok temu
-
kategorie....
- Ponad rok temu
-
jak wiązać pas
- Ponad rok temu
-
Czym rózni sie WTF OD ITF ???
- Ponad rok temu
-
Namiar na klub w Toruniu
- Ponad rok temu
-
Odpowiedni wzrost i masa
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Wawy ITF
- Ponad rok temu
-
Lewa noga \:
- Ponad rok temu
-
Rozciaganie
- Ponad rok temu