27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_maciej t]

Rozpocznę jakis "komercyjny" link. Jakie osoby najbardziej przyczyniły się do popularyzacji kung-fu?

Wiadomo media-film:
BRUCE LEE, JET LI, DAVID CARRADINE, JACKIE CHAN.
Wymieniam ich w jednym rzędzie , bo nie chcę dyskutować o umiejętnościach bo to"temat rzeka", o którym na tym forum sie wielu wypowiadał.

Kto jeszcze i jakie inne media?? Może wydzarzenia polityczne, kulturalne...

[budo_robertp]

Kto jeszcze

Wojownicze żółwie ninja

[budo_skiper]

Może trochę objazdy po świecie i pokazy cyrku mnichów z klasztoru

[budo_maciej t]

Te Zółwie to znam ok

Ale poważniej mnie ten temat interesuje.Po "Wejsciu Smoka", czy "Klasztorze Shaolin" ludzie wariowali...Mimo, że "Wejście.." ukazało sie u nas jakwszystko parę lat po terminie, ale po "Gwiezdnych Wojnach" i "Poszukiwaczach.." był to największy przebój, film grali ponad 2 lata w kinach.Dzis albo na zachodzie dawnie TO NIEMOZLIWE jest

[budo_robertp]

Te Zółwie to znam ok
Ale poważniej mnie ten temat interesuje.

Ale ja Ci poważnie mówię, Ty po prostu dzieci nie masz i z dziećmi nie pracujesz. To chyba pierwszy kontakt dzieci z kung fu.

[budo_vingdragon]

teraz to nawet Stefan Seagal kungfu promuje w swoich filmach a ja zaczolem interesowac sie sztukami walki po obejrzeniu walk "Janosika" - to dopiero bylo cos :wink:

[budo_tsailifo]

Był też kiedyś taki film "Ernie" czy coś takiego 8)

[budo_mateusz wilk]

Był też kiedyś taki film "Ernie" czy coś takiego 8)

Owszem, byly dwie serie: "Ostatni elektryczny rycerz" i "Partnerzy" (wypas, zwlaszcza sceny z dziadkiem oraz modly Erniego do dziadkowego zdjecia)

[budo_maciej t]

Te Zółwie to znam ok
Ale poważniej mnie ten temat interesuje.

Ale ja Ci poważnie mówię, Ty po prostu dzieci nie masz i z dziećmi nie pracujesz. To chyba pierwszy kontakt dzieci z kung fu.

Chyba racja,że to pierwszy kontakt dzieci z kungfu, choć tych żółwi jakoś nie oglądałem...

Ale wracając do wpisu o Janosiku to jego chyba z 30 razy, ale najbardziej lubiłem Kwiczoła i Pyzdrę
A Perepeczko coś tam kopał w lewo i prawo i inni kulali się po tych kopnięciach z górki na dobre

[budo_vingdragon]

osobiscie uwazam, ze nikt lepiej nie rozpropaguje sztuk walki i popytu na nie jak sami cwiczacy oraz ludzie odpowiedzialni za szkolenia.

kwestia tylko checi, odpowiednich srodkow i mozliwosci

[budo_zandark]

moj qmpel zaczol chodzic bo mu sie walki z dragon balla podobaly

kazdy powod jest dobry

[budo_skiper]

To ja dodam jeszcze gry komputerowe o tematyce "fighterskiej".

[budo_flash]

A po co w ogole propagowac kungfu i sztuki walki? W jakim celu? Zeby zwiekszyc prawdopodobienstwo dostania fachowo w morde w przyszlosci?
Zastanowcie sie co piszecie!!!
No chyba, ze mowa o tych co sekcje prowadza - zatem to normalne ze chca kase sciagac wiec im na reklamie zalezy

[budo_tsailifo]

Ale wymyślił

[budo_wingtsun]

a po co propagować np. szachy?

[budo_tsailifo]

Bo przy szachach można szybciej zawał wyłapać

[budo_skiper]

Szachy należy propagować, by mniej ludzi przypadkiem trafiło na kung-fu. Od szachisty "fachowo" nie dostaniesz po mordzie

Flash, nie uważasz, że to ciut egoistyczne podejście?Tak to by Ciebie nigdy nic nie nauczał. Chyba, że jesteś samoukiem :wink:

[budo_muchol]

Bo przy szachach można szybciej zawał wyłapać

jak to rozumiesz

[budo_tsailifo]

Bo przy szachach można szybciej zawał wyłapać

jak to rozumiesz

Tak że graczom nerwowym ciśnienie skacze i pompa może im stanąć

[budo_żwirek]

A po co w ogole propagowac kungfu i sztuki walki? W jakim celu? Zeby zwiekszyc prawdopodobienstwo dostania fachowo w morde w przyszlosci?
Zastanowcie sie co piszecie!!!
No chyba, ze mowa o tych co sekcje prowadza - zatem to normalne ze chca kase sciagac wiec im na reklamie zalezy

Coś mi tu Trollem zajeżdża... :wink:

Co do tematu
Propagowanie Chińszczyzny - chyba jednak przede wszystkim filmy