Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Karate Kontaktowego
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ogolnie rzecz biorąc kilka walk eliminacyjnych powninno byc finałowymi a kilka finałowych- eliminacyjnymi no niestety losowanie bylo jakie bylo.
Jeżeli chodzi o wpomianane przez Tedo rozstrzygniecie walki Zapasa z Nepalczykiem - BŁĄD NIE ROBI SIE TAKICH DECYZJI, ALE TO BYL JEDYNY OBJAW ZLEGO SEDZIOWANIA . Widać że sędziowie polepszyli swoje umieętności, sędziowali sprawiedliwie, mądrze, nie patrzac na przynależność klubową zawodików.POPRAWA WIDOCZNA.
podumowując: BYŁO CALKIEM NIEŹLE ALE MOGLO BYC LEPIEJ - NAJWAŻNIEJSZE ŻE KTOŚ CHCE ROBIĆ COS TAKIEGO I ŁĄCZYC ZWAŚNIONY ŚWIAT MA.
pS. W PRZYSZŁYM ROKU -dziewczyny bójcie sie
Napisano Ponad rok temu
Kilka słow ode mnie ...
Organizacja zawodow znacznie lepsza niz w zeszłym roku, zarowno pod wzgledem organizacyjnym jak i sedziowania. Sedziowie w tym roku byli wyjatkowo obiektywni co zalicza sie im na duzy plus.Oby takdalej panowie.
No coz , rzeczywiscie kilka ekip zawiodło, ale mysle, ze kolejnym razem bedzie ich wiecej .
Co do miejsca rozgrywania turnieju to ,to co pisał wk33 ma sie nijak do tego co zobaczylismy...zawody odbywały sie w naprawde porzadnej hali sportowej -> tutaj brawo dla organizatora za wybor miejsca.
Poziom walk był naprawde zroznicowany. W wiekszosci przewazali młodzi zawodnicy, u ktorych widac było ducha i wole walki.Rowniez ci starsi z wiekszym doswiadczeniem pokazali Karate na dobrym poziomie.Jetem pewien,ze wszyscy uczestnicy dali z siebie wszystklo i pokzali to co najlepsze z ich strony. Mysle, ze zawody te były kolejnym wydarzeniem , ktore wszystkim nam dało kolejne doswiadczenia , ktore beda zostanie wykorzystane w przygotoaniach do kolejnych zawodow.
Tedo moje ogromne gratulacje i szacunek (od moich kolegow z klubu rowniez) za to,ze zdecydowałes sie walczyc w kategorii wyzeszj (plus 80 kg). Pokazałes prawdziwego ducha walki i to ze nie boisz sie walczyc z ciezszymi od siebie!Mysle, ze wielu internetowych krzykaczy wymiekłoby i nie zdecydowało sie walczyc !! Masz serce do walki !OSU!
Duża klasa, wyszkolenie i mądrość podejmowanych decyzji ( dotyczy to walk miedzy dwoma zawodnikami KK)
Dziekuje w imieniu swoim i Krzyska
Rowniez gorace pozdrowienia dla Tedo,Zapasa ,Dyzii , ktorej niestety nie poznałem , i reszty zawodnikow, uczestnikow i widzow.
Do nastepnego razu!
OSU!
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
aha...właśnie wielkie OUS dla Tedo za wyjście do walki w kategorii wyżej....uratował tą kategorie dla mnie i tak jestes WIELKI ( i ważysz wiecej niż 77 kg
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no Ty tylko takie bluzy nosisz:)
a tak poważnie to jak sie czujesz?? wszystko OK
no i oczywiscie widzimy sie w Kwietniu na podium
Napisano Ponad rok temu
Muszę jeszcze dodać coś od siebie i pogratulować Łukaszowi Górskiemu(zawodnikowi który był ze mną), to były jego pierwszę Mistrzostwa i do tego wlaczył z takimi ekspertami jakimi są zawodnicy z KK Warszawa. Wyszedł, walczył i pokazał że mimo małego doświadczenia, potrafi słuchać rad! Starał się jak mógł i to przyniosło wymierny efekt w postaci miejsca na podium!!! OSU!!!!! Oby więcej takich zawodników!!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ale koniec z prywatą..... wkońcu gadamy tu o ZAWODACH....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Btw teskt jest do mnie skierowany
"Mysle, ze wielu internetowych krzykaczy wymiekłoby i nie zdecydowało sie walczyc !!"
Kolego nie wiesz kto jest po drugiej stronie wiec zachowaj sobie prosze teksty dla siebie
jeszcze raz brawo dla wszystich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Turniej był bardzo fajny. Niestety polityka jest taka jaka jest i kilka ekip nie dostało wiz a szkoda. Duży ukłon poklon dla ekipy z Warszawy z Kyokushin. Macie bardzo fajnych fajterów. Szczególne pozdrowienia dla Chomika, Sensei Ewy, Maniaka, no i sensei Błasiaka i sensei Sapijaszko. Cieszę się, że w tym roku więcej ekip z innych styli z Polski zdecydowało się startować. I oby tak dalej.
Napisano Ponad rok temu
Btw teskt jest do mnie skierowany
"Mysle, ze wielu internetowych krzykaczy wymiekłoby i nie zdecydowało sie walczyc !!"
Kolego nie wiesz kto jest po drugiej stronie wiec zachowaj sobie prosze teksty dla siebie
Niestety , ale to akurat nie było do Ciebie skierowane (generalizowałem czytajac w ogole posty na forum - moze troche na wyrost, moja wina), jezeleiby było to bys o tym wiedział...ja sie odniosłem doTwoich uwag dotyczacych sali a nie Twoich umiejetnosci, bo nie wiem jakie sa i nie mi je oceniac.Chociaz moze nastepnym razem bedziemy mieli okazje powalczyc pzdr.
W imieniu zawodnikow z Warszawy dziekuje i rowniez pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zdarzyło się, że też byłem na tych zawodach, tylko pierwsza część eliminacje. To co chciałem skomentować to walkę Zapasa ( ) z nepalczykiem, w zasadzie pierwsze dwie minuty były wyrównane z delikatną przewagą Zapasa, sędziowie orzekli remis, oki można sie jeszcze zgodzić. W pierwszej dogrywce Zapas miał przewagę i dlatego też wygrał tą walke. Rzecz tyczy się drugiej dogrywki, która nastąpiła po tym jak już na matę wchodzili następni zawodnicy ( sędzia główny nagle stwierdził, że nie zgadza siż z wynikiem ), tak więc rozpoczęła się druga dogrywka która wedle regulaminu miała trwać jakią 1 minutę, oczywiście trwała 1 min i 45 sekund sam mierzyłem czas. Oczywiście wynik z góry przesądzony Zapas przegrywa, mimo w zasadzie delikatnej jego przewagi na macie. Potem wraz z trenerem Zapasa udaliśmy sie do sędziego głównego owych zawodów "sensei" Kasperka , z pytaniem dlaczego druga dogrywka trwała 1min 45 sek , po czym dostaliśmy odpowiedź że trwała 1 min 30 sek , oki przeboleje , ale ładujemy dalej dlaczego dogrywka trwała tyle a nie jak przewiduje regulamin 1 minutę , " no bo długo odpoczywali" - taka odpowiedź , Kur...... ludzie kiedy orzeka sie dogrywke chyba zaraz po ogłoszeniu wyniku a nie po podaniu osób walczących w następnej walce. Po drugie regulamin jest regulaminem i nawet sędzia główny nie może zwiększyć czasu dogrywki , może podważyć rostrzygnięcie walki orzeczone przez sędziego maty i czterech sędziów bocznych, ale świadczy to już o podważeniu wiarygodności sędziów. Sędzia g(ł)ówny tych zawodów ( nie omieszkam przypomnieć nazwiska - Kasperek ) zadał nam pytanie czy nie zgadzamy się z wynikiem, w zasadzie tak odpowiedzieliśmy , bo po co byśmy przychodzili ? po czym nic nie zostało uczynione w tym kierunku , zostaliśmy "olani" ? Napomnę jeszcze że całą rozmowę słyszał shihan Czapla, wiedział że mamy rację ale też nic sie odezawał . Ludzie to już jest polityka , że miał wygrać zawodnik z zagranicy w przeciwnym razie następnym razem by nie przyjechał, przez co zawody nie miały by statusu "Międzynarodowe" . Troszkę jestem zdegustowany sędziowaniem dnia pierwszego , w drugim nie byłem ale słyszałem że się poprawiło z czego niezmiernie się ciesze . Sorki chyba sie czepiam , ale wiem że mam rację chociaż częściowo :twisted: bo sam w zasadzie troszke walcze, a tak z innej beczki to nie lubie owej polityki z racji tego, że jak to ujmę "trzeba dać dupy" postępując wbrew swoim przekonaniom. W zasadzie wychodzę z przekonania (tak wracając do tematu sędziowania) że walki należy samemu zakończyć przed czasem, żeby sędziowie nie mieli do powiedzenia zbyt wiele, ponieważ często sędziują ludzie którzy pod względem kumite nie poszli za daleko . Mam nadzieje że nikogo nie uraziłem owym postem pominąwszy gównego , pozdrawiam zainteresowanych Osu
Napisano Ponad rok temu
Z tym to sie nie zgodze. Niezawsze zakonczenie walki przed czasem daje 100% pewnosci ze sie wygra.Otoz w zeszłym roku w Andrychowie (impreza Seitedo) mialem przyjemnosc walczyc z reprezentantem Iranu, ktorego trafiłem mawashi geri jodan , tak ,ze poleciał na mate , mial problemy z podniesieniem sie , a jak juz si epodnosł to sedzia musiał go trzymac. Niedosc, ze zaden z sedziow bocznych (2 iranczykow, 2 polakow), sedzia maty(iranczyk), sedzia głowny nie przyznali mi nawet wazari , a powinni ippon (upłyneło ponad 10 sekund zanimy przeciwnik był zdolny do dalszej walki), to przyznali pozniej jemu wazari własciwie za to ze zrobiłem krok do tyłu, gdy on atakował...W zasadzie wychodzę z przekonania (tak wracając do tematu sędziowania) że walki należy samemu zakończyć przed czasem, żeby sędziowie nie mieli do powiedzenia zbyt wiele, ponieważ często sędziują ludzie którzy pod względem kumite nie poszli za daleko .
Tak wiec nie zawsze mozna byc pewnym tego jak dana syuacja zostanie zinterpretowana przez sedziow ale to moze odosobniony przypadek
pzdr.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
FSKA
- Ponad rok temu
-
Enshin karate - Kancho Joko Ninomiya
- Ponad rok temu
-
shorinryu kyudokan
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Europy w Kyokushin
- Ponad rok temu
-
Gdzie byłeś co widziałeś?
- Ponad rok temu
-
Karate Tradycyjne,a wg jakiej TRADYCJI???
- Ponad rok temu
-
A co wy wiecie o karate?
- Ponad rok temu
-
Karate Shidokan w Białymstoku
- Ponad rok temu
-
Terminarz zawodow- Oyama i Kyokushin IFK?
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Europy ShinKyokushin Kai Kan - Eurosport
- Ponad rok temu