Po tym fascynującym wstępie - wyjasniam - o co mi chodzi.
Po krótce - od pewnego czasu chodziło mi po głowie któreś z ostrzy Fallknivena, z tych "bez rękojesci". Artemix nie miał, ale w jakimś niedawnym topicu temat się przewinął.
Fred mnie oświecił - "mailnij że chłopie do nich", no i mailnąłem...
Efekt jest lekkopółśmieszny: zapytałem z głupia frant - "czy macie "gołe" S1?
Pierwsza odpowiedź - Mamy! 410 zł i jest twój chłopie.
Odparłem - DAWAĆ!
Akurat byłem w Zagrzebiu.
Po powrocie zastałem dwie rzeczy:
- poczkę za pobraniem

- maila z odpowiedzią, że nie mają na stanie i ew. sprowadzą

a) paczkę odebrałem

No i mam!!!!!!!
Pierwsze wrażenia (nie pytajcie o foty - będą na masters of steel jak skończę...)
- faktycznie - ciutek grubsze niż S1
- takie trochę...toporne - sama klinga - poler na lustro, rękojeść - tak ot - bzyknieta , nawet nie polerką - po prostu - szlifnięta
- na rękojeści ( bez polerki) - widać wyraźnie, że jest to laminat - sama krawędź tnąca WYRAŹNIE odcina się od reszty, patrząc pod kątem 90° - tam gdzie nie jest wypolerowane widać trzy warstwy po ok. 2 mm grubiości.
- wreszcie - coś w temacie:
jesień idzie, śliwowicę trza zrobić, gąsiory nastawione, Pani mnie wyp...ła z domu z gąsiorkami do kanciapy, a tu aura niespecjalna dla drożdży - ZIMNO! Maleństwa zgasły. CO ROBIĆ??? Wpadłem na genialny pomysł - kupiłem grzałkę do akwarium i postanowiłem zaimplementować do gąsiorka przez korek. Com pomyślał - tak uczyniłem.
I tu problem techniczny - jak przechlastać na pół wielki, gumowy korek??
W ruch poszły po kolei:
- nozyk do tapet (bo ponoć ostry) - DUPA
- Benchmite (golący w locie) - Dupa
- Ha, ha - Green Beret (wyłącznie z ciekawości


- coś z serrated (znaczy - nóż do chleba) - DUPA
- z oczywistych względów nie próbowałem nawet chisela - SpecWara

- "Najbardziej zajebisty nóż do cięcia czegokolwiek - BOA" - DUPA
Ożesz kmać - se* pomyślałem
I w tym momencie wzrok mój kaprawy padł na surowe S1...
Convex -sprawdzimy

LUDZIE - 6 (słownie: sześć) sekund - gumowy korek rozpłatany na pół 8O 8O 8O
Nie odważyłem się po tym doznaniu wziąść pomidora do ręki - myślę, że rozpadłby się na ćwiartki na sam widok ostrza (kto ćwiczy Rajz-Do poklon - wie).
Jestem pod wrażeniem. Tak tnącego kawałka stali jeszcze w łapce nie miałem! (a miałem ich parę...).
Kolejne kroki - szukajcie na master - w skrócie - dwa kawałki palisandru wstęgowego (to takie drewienkko, z którego zaostrzony kijek wbija się w dębinę jak w tort - słowo!) właśnie schną po dwugodzinnym gotowaniu w oleju, jutro robię rękojeść...
CDN...
* - po galicyjsku "sobie"
Pzdr.
-wój-