Skocz do zawartości


Zdjęcie

EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

budo_mieszko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 361 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)
Heimdall:

OK mieszko, pod wieloma względami masz rację. Markowy scyzoryk to najlepsze rozwiązanie na EDC jeśli chodzi o stosunek funkcjonalności do ceny. No i wspomniany przez ciebie zakres zastosowań...To wszystko prawda...ja uznałem za najbardziej optymalną opcję scyzoryka Victorinox'a z dużym blokowanym ostrzem, piłą i innymi scyzorykowymi drobiazgami , noszę niemal zawsze (choć nie koniecznie bezpośrednio na sobie) i używam bardzo często, nie tylko w mieście - bo na zdrowy rozum: po ch. tępić nóż otwierając puszkę z konserwą - a zapewniam, że nawet S30V przestanie po takim wyczynie golić, może się nawet pojawić szczerba - skoro mamy otwieracz w scyzoryku? To samo tyczy desperackiego stosowania taktycznego folderka w charakterze śrubokręta, tudzież próby rąbania Sebenzą małych drzewek - piłka Victorinoxa przetnie 40mm gałąź w ~15sekund, ciekawe ile by zajęło przerąbanie jej folderem .
Pojawia się jednak ALE (i o tym niżej)
Seeman napisał:
Osobą, która zaczęła cywilizować w naszym uroczym kraju podejście do tego wspaniałego technologicznie narzędzia, jakim jest nóż jest naturalnie Piter.

Tak i chwała mu za to! Tylko nie utożsamiałbym tego z "głosem rozwagi AdamaD", PiterM nie tylko spopularyzował wysokiej klasy narzędzia ale też
nożową PASJĘ.
Mieszko - tu chodzi o to, że płacąc XXXUSD za jakiś niepozorny drobiazg po prostu doceniasz doskonałość (a raczej dążenie do doskonałości) w ramach określonej formy jaką jest narzędzie-nóż. SMAKUJESZ jego kształty, wykonanie, właściwości materiałów, techniczne możliwości etc. Jest to więc swoista ESTETYZACJA TECHNIKI, przyjemność z obcowania z danym przedmiotem. Ale raczej nie powiedziałbym, iż jest to estetyka-po-prostu a więc kwestia gustu, bo tu nie chodzi tylko o to aby nóż cieszył oko - choć są też i "bezużyteczne" tzw. "jewelery knifes" - ale też o świadomość wspomnianej technicznej doskonałości i możliwość (przynajmniej potencjalną) skonfrontowania jej z praktyką. A więc upieram się, że to estetyzacja techniki. To samo zjawisko dotyczy wielbicieli zegarków tudzież osób gotowych kupić rower górski w cenie samochodu (bo ma ZAPAS MOCY , i taktyczne amortyzatory)
Jest jeszcze kontrowersyjna sprawa samoobrony - nie mam najmniejszej ochoty dyskutować o tym, powiem tylko, że NIE WYKLUCZAM zastosowania w tym celu noża, i tu niestety scyzoryk praktycznie odpada (ale rację mają ci, którzy przekonują, że chiński folderek z bazaru jest równie śmiercionośny co OTF Microtech'a za 600USD, a więc po raz kolejny estetyzacja techniki, także w jej aspekcie bojowym )
Mam nadzieję, że zrozumiałeś i nie zanudziłem cię na śmierć
Pozdrawiam
Heimdall

ps: BTW - są wypadki - niekoniecznie samoobrony - gdy dobry folder okaże się niezastąpionym kompanem, a przecież nic nie szkodzi mieć taką 4'calową polisę w kieszeni


z ust mi to wyjales.. tylko moj jezyk nie jest tak kwiecisty :)
  • 0

budo_wiko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 204 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)

do "codziennych" prac (cywilnych) chyba wystarczy scyzoryk.. jedna reka to małoktóry da sie otworzyc, ale cytrynke do herbaty mozna nim ukroic.. piwko otworzyc.. srubke dokrecic.. nitke uciac.. dostac sie do szprota w sosie pomidorowym.. itd :)


Absolutnie. A jak kupisz dobry (np. Victorinox, Wenger) to jeszcze będziesz miał przyjemność z użytkowania. Dobierz narzędzia odpowiednio to tego co robisz na codzień i jest to z pewnością rozwiązanie praktyczniejsze od otwierania puszek sztyletem zaprojektowanym do szybkiego wyprawiania ludzi na tamten świat.

Nie wspominając o tym, że śrubki łatwiej i z mniejszym kołataniem serca można odkręcić śrubokrętem Victorinoxa niż czubkiem Makory za $600.

Kiedy jednak idę z dzieckiem obok puszczonych luzem psów, których właściciel z uśmiechem zapewnia, że nie gryzą i są łagodne niczym owieczki, to moje samopoczucie poprawia kawałek chłodnego metalu, z obśmiewanym tu ostatnio 'zapasem mocy'.
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)
Wiko i co mam tu dodać? Chyba tylko że podpisuję się pod tym dwoma ręcami.Na miejskie EDC każdy nożyk da się przypasować ale do lasu bez łomu nie ma co startować! Trzeba dopasować nóż do potrzeb i basta..!!!
  • 0

budo_wiko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 204 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)

Trzeba dopasować nóż do potrzeb i basta..!!!


Do tego jeszcze chyba każdy 'nosiciel' po jakimś czasie stwierdza, że na określone okazje to by się mu coś jeszcze przydało. Ja myślę np. ostatnio o czymś zupełnie malutkim (jak najmniejsze Spyderco) do używania w miejscach publicznych - rozciąć zgrzewkę napojów, uciąć nitkę, pożyczyć komuś do jakiejś drobnej użytkowej pracy. I nie wiem, czy nie lepszy do tego byłby jakiś mini nożyk ze stałą głownią. Zostało mi się ostrze po rozsypanym folderku i może coś sklecę.

BTW kilkadziesiąt lat temu wielu mężczyzn uważało się za nieprzygotowanych do wyjścia bez scyzoryka. Gdzieś leży taki używany nóż po moim dziadku - ostrze zdarte w 1/3. Łuk, proca dla wnuczka - no problem. Zaostrzyć ołówek, szybko coś naprawić - było oczywiste, że mężczyzna musi mieć ze sobą narzędzie.

Oczywiście narzędzie dostosowane do tego co akurat robi - inny nóż na spacer i inny na 10-dniową wycieczkę w Bieszczady. A 'taktyczny folder' to taki trochę melanż - > niby mieści się w kieszeni, a może zastąpić finkę. To chyba najbardziej pociąga - jak zabawka transformer. I jeszcze jedna uwaga - do wielu zastosowań można faktycznie kupić nożyk za 20 złotych. Najlepiej z backlockiem. Moja Pani nosiła taki wiele miesięcy i do wszystkich spokojnych zastosowań nadawał równie dobrze jak znacznie droższe noże markowe.
  • 0

budo_magdalena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 258 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)

tu chodzi o to, że płacąc XXXUSD za jakiś niepozorny drobiazg po prostu doceniasz doskonałość (a raczej dążenie do doskonałości) w ramach określonej formy jaką jest narzędzie-nóż. SMAKUJESZ jego kształty, wykonanie, właściwości materiałów, techniczne możliwości etc. Jest to więc swoista ESTETYZACJA TECHNIKI, przyjemność z obcowania z danym przedmiotem. Ale raczej nie powiedziałbym, iż jest to estetyka-po-prostu :wink: a więc kwestia gustu, bo tu nie chodzi tylko o to aby nóż cieszył oko - choć są też i "bezużyteczne" tzw. "jewelery knifes" - ale też o świadomość wspomnianej technicznej doskonałości i możliwość (przynajmniej potencjalną) skonfrontowania jej z praktyką.


i przez takie kawałki uwielbiam czytać to forum :) co my tu mamy... antropologia, technika, sztuka, militaria -doprawdy ujmujące.
kongratulejszn Mieszko
  • 0

budo_desmo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 396 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mikołów

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)
to akurat pisal Heimdall
mieszko tylko cytowal

:)
  • 0

budo_magdalena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 258 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)
o fakt nieuwaga, przepraszam :oops:

errata:

jest: kongratulejszn Mieszko
powinno być: kongratulejszn Heimdall

Podziękowania:

Pragnę podziękować za czujność i skrupulatność Desmodus' owi (ordung must zajn), a prawa autorskie święta rzecz.
  • 0

budo_desmo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 396 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mikołów

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)

Pragnę podziękować za czujność i skrupulatność Desmodus' owi (ordung must zajn)


no prosze! o jakich to ja sie swoich cechach nie dowiem :)
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)

powinno być: kongratulejszn Heimdall

A dziękuję Pani bardzo 8) :wink: .
  • 0

budo_slaw
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 437 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)

Kiedy jednak idę z dzieckiem obok puszczonych luzem psów, których właściciel z uśmiechem zapewnia, że nie gryzą i są łagodne niczym owieczki, to moje samopoczucie poprawia kawałek chłodnego metalu, z obśmiewanym tu ostatnio 'zapasem mocy'.


wiko, sam nosze cos co ma zapas mocy ale na pieska z tym nie zdazysz (co najwyzej przestraszyz wlasciciela czworonoga), zwierze jest duuuuuuuuuuuuuzo szybsze od czlowieka, jedyne co zrobisz to potniesz powietrze, tutaj lepiej sprawdza sie gaz (wyprobowane min 3 razy :wink: ) moze sobie byc nie wiem jakie duze bydle, to i tak nie nosi przy sobie maski p-gaz :)
  • 0

budo_wiko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 204 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)

wiko, sam nosze cos co ma zapas mocy ale na pieska z tym nie zdazysz (co najwyzej przestraszyz wlasciciela czworonoga), zwierze jest duuuuuuuuuuuuuzo szybsze od czlowieka, jedyne co zrobisz to potniesz powietrze, tutaj lepiej sprawdza sie gaz



Dzięki za radę. Myślę i o tym.

Nóż tylko w kontekście zupełnie ostatecznej sytuacji - gdyby pies rzucił się na dziecko, a nie na mnie. Kiedyś byłem w lesie i naprawdę duży pies podbiegł do moich chłopaków. Okazał się mądrym i sympatycznym zwierzakiem, ale wtedy zdałem sobie sprawę, że gdyby zaczął ich gryźć, to gołymi rękami nie zrobiłbym na nim specjalnego wrażenia.

Gdyby mnie przypadkowy kundel złapał za nogę, to raczej bym go nie atakował, tylko zachowywał się spokojnie i czekał na reakcję właściela lub po jego znudzenie tą formą rozrywki. Na rowerze - jak dotąd - zawsze udawało mi się uciec poza zasięg zainteresowania ;) . Jestem bardzo ugodowy i wobec zwierząt i ludzi - staram się unikać potencjalnie kłopotliwych sytuacji, co w przypadku psów oznacza np. nie naruszanie ich terytorium. Ale niektórzy tresują specjalnie psy, żeby w nich rozwijać agresję, albo katują zwierzaka, który od tego głupieje i staje się nieprzewidywalny. To już zresztą się robi OT - był jakiś czas temu topik o psach i co głowa, to opinia.
  • 0

budo_mieszko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 361 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)
no no..
jakie ladne teksty..
rzadko kiedy trafia sie taka Dyskusja - przez duze D :)

widze ze sie zrozumielismy...
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)
Tutaj na budo gzieś czytałem o kobiecie która wsiadając do samochodu została zaatakowana przez rottweilera (nie wiem czy tak się to pisze) który chwycił ją za rękę zębami i mocno potarzał.Natychmiast ludzie ruszyli z pomocą i nic to niedało dopiero ktoś z okna rzucił nóż kuchenny i babka go zarżnęła kilkoma pchnięciami. Po czym ją odwieżiono ale ręka została uratowana a bez nożyka byłoby ciężko. A odnośnie gazu... Psa gazem nie zabijesz a pittbula w ataku możesz tym nie zatrzymać.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024