40 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gaweł]

Trzyule a o czym ja pisałem?
Należysz do tych co "mają wiedzę".Hej!

[budo_charlie novak]

tak w kwestii formalnej:sint,forumowiczu drogi,zapewniam cię,ze w uderzeniu pięścią biorą udział nie tylko kostki palca wskazującego i środkowego.Ja na przykład używam kostek palców:małego,serdecznego i środkowego.Wszystko zależy od ułożenia ręki..mi tak jest wygodniej...

[budo_maniak]

mam takie jedno pytanie... w jakim celu w sztukach walki stosuje sie to cale "utwardzanie" czyli pompki na piesciach, utwardzanie goleni itd... wydaje mi sie to calkowicie bezsensowne bo utwardzalem sie w ten sposob kilka lat i nic mi to nie dalo...

Nie dziwie sie ,ze nic Ci to nie dało bo , piesci sie nie utwardza.To po pierwsze.Po drugie utwardzasz , a raczej zwiekszasz odpornosc na bol , miesnie.Po trzecie , po to to robisz,zebys w przypadku silnego uderzenia/kopniecia od razu nie usiadł z bolu.

[budo_zjarany_swistak]

CO?! jak to utwardzasz miesnie?? czyli jak kopiesz lowka to kopiesz miesniem?

[budo_trzyule]

Gaweł; napisałem do Ciebie bo jako nieliczny nie pisałeś w tym topicu dziwolągów o środkowym palcu. Nie zamierzam polemizować z Tobą, ani kpić, bo się zgadzam, więc nie wiem czemu używasz "cudzysłowów".

Zjarany Świstak - uderzasz kośćmi lub stawami, ale przyjmujesz na to w co Cię trafią. Jeśli trafią w kość, to nic nie zrobisz. Masz określoną, genetyczną twardość i tyle. Jeśli zaś trafią w mięsień, to albo się popłaczesz, porzygasz, itd, albo zniesiesz to spokojnie. W okinawańskich utwardza się nie po to żeby mocniej uderzać, ale by przetrwać uderzenie przeciwnika. Każdy kto sparował z gościem z koka wie jak oni są fenomenalnie obtłuczeni, przynajmniej na udach. Ktoś z koka kiedyś napisał, że jak sparuje z "bezdotykowcem" to najpierw low kick na udo, a po chwili low kick na głowę. Serio nigdy nie widziałeś jak gość po pierwszym low kicku klęczy tak pięknie jakby miał zamiar do loda się zabierać? Nic tylko go dobić...
Pozdrawiam
Art3ule

[budo_maniak]

CO?! jak to utwardzasz miesnie?? czyli jak kopiesz lowka to kopiesz miesniem?

Swistak rozpatrz dwie sprawy:
1. kopiacego
2. przyjmujacego

trzyule Ci wyjasnił wszystko.

W okinawańskich utwardza się nie po to żeby mocniej uderzać, ale by przetrwać uderzenie przeciwnika.

W Kyokushin jest tak samo. Poza tym jaki jest zwiazek utwardzenia swojego ciała z siła uderzenia????Utwardzasz sie po to ,zeby wytrzymac uderzenie/kopniecie, a nie po to zeby mocniej kopac/uderzac!!
Dobry lowkas to podstawa

[budo_gaweł]

Trzyule jeżeli cudzysłów wypadł tak źle to przepraszam,nie miałem na myśli nic złego.Jeżeli napisałem "wiedzę" to dlatego,że mam do tych określeń taki własny stosunek.
To co piszesz jest bardzo sensowne i myślę ,że jeszcze nie raz napiszesz coś co pozwoli mi rozszerzyć moje horyzonty.
A tak jeszcze jedno.Kata Sanchin to również kapitalne ćwiczenie służące utwardzeniu czy zahartowaniu całego ciała(właśnie mięśni).

[budo_zjarany_swistak]

LOl rzeczywiscie...moj blad nie pomyslalem o tym.
a jesli chodzi o

Serio nigdy nie widziałeś jak gość po pierwszym low kicku klęczy tak pięknie jakby miał zamiar do loda się zabierać?

sam ledwo chodzilem po pierwszym sparingu na kravce

[budo_trzyule]

Gaweł - spoko, mniejsza o półsłówka.
Maniak - z tego co wiem, to w koku utwardza się troszkę inaczej. Przede wszystkim uda i brzuch, co ma sens, bo tam najczęściej się pobiera.
Sam lubię kata połączone z dobrym obtłukiwaniem. Pot się z dupy leje bardziej niz przy kumite.
Pozdrawiam
Art3ule

[budo_maniak]

Trzyule, chodzi mi o koncept utwardzania - nie po to zeby silniej uderzac/kopac , tylko po to zeby uderzenie/kopniecie wytrzymac.

Swoja droga bylismy kiedys na seminarium z udziałem Goju Ryu, Uechi Ryu, Shorin Ryu i powiem Ci ,ze czesc cwiczen , ktore pokazywali, minn utwardzanie/wzmacnianie przedramion, praktykujemy do dzisiaj, bo stanowia dobre uzupełnienie tego co robilismy do tej pory w zakresie utwardzania.

W Kyokushin utwardzasz te czesci ciała , na ktore przyjmujesz uderzenia/kopniecia. A forma wykonywania utwardzania zalezy juz od trenera, ale mysle, ze jest ona podobna w wiekszosci styli kontaktwych , lub nawet taka sama.

Pzdr.

[budo_trzyule]

Maniak, mam wrażenie że piszemy dokładnie to samo. Swoją drogą sam jestem z shorin ale szanuję koka, po prostu shorin mi jakoś bardziej "leży". Chociaż muszę przyznać, że trening brzucha jaki miałem w koku był dużo lepszy.
Również pozdrawiam
Art3ule

[budo_karate_koks]

mam takie jedno pytanie... w jakim celu w sztukach walki stosuje sie to cale "utwardzanie" czyli pompki na piesciach, utwardzanie goleni itd... wydaje mi sie to calkowicie bezsensowne bo utwardzalem sie w ten sposob kilka lat i nic mi to nie dalo... dodatkowo zaczolem tez studiowac medycyne i tam mialem kontakt z lekarzem sportowym ktory powiedzial mi... ze bardzo fajne sa te wszystkie utwardzania i inne rzeczy bo na starosc powoduja roznego rodzaju zwyrodnienia i my lekarze bedziemy mieli prace leczac takich ludzi... co o tym sadzicie?

to bezsensowne utwardzanie, pompki na seiken, itd jest zeby jak kogs jebniesz to nie wstal, a ty zebys tego nie odczul na swojej piesci.

Mowisz ze to ci nic nie dalo, widocznie zle wykonywales te cwiczenia. albo za krotko, efekty przychodza minimum po paru latach.

[budo_warhead]

Co do utwardzania czytalem pare lat temu na jednym z konkurencyjnych forow ... mniej wiecej cos w tym stylu:
"W wyniku utwardzania powstaja mikropekniecia na kosciach po ktorych rozlewa sie okostna wzmacniajac sama kosc. POnadto miesien otaczajacy kosc przyzywczaja sie do bolu, ktory juz tak nie poraza jak osoby nie utwardzone." Nie wiem na ile to prawda, dziele sie tylko z wami tym co sam kiedys przeczytalem.
Utwardzanie nie jest zdrowe ... ale cos za cos, na pewno zwieksza skutecznosc w dziedzinie walki wrecz.


POzdrawiam

[budo_karate_koks]

zgoda... zaden koles nie ma twarzy miekkosci dywanu ale napewno zaden nie ma twarzy tak twardej jak podloga... czy moze zaprzeczysz? wiec wyjasnij mi jaki jest sens cwiczyc krokodylki na podlodze? te cale pompki maja Cie nauczyc PRAWIDLOWO ukladac reke a nie cokolwiek Ci utwardzac... dlatego na dywanie jest je robic dobrze czy na jakiejs macie... a zetknalem sie z takimi opiniami ze one cos utwardzaja i sie pytam co Wy o tym sadzcie..

Oj chlopie skoro studiujesz medycyne to powinienes wiedziec jak zbudowana jest kosc ludzka i jakie efekty daje utwardzanie.

otoz kosc w srodku nie ma jednolitej budowy, tylko pelno mikroskopijnych dziurek, co w przekroju powinno wygladac jak ser ktory ma bardzo wile dziur. pod wplywem, uderzen, krokodylkow, cwiczen na makiwarze... itd...te dziurki ulegaja uszkodzeniom sa miarzdzone, a organizm odbudowuje je mniejsze i coraz gesciej wiec w istocie kosc naprawde staje sie twardsza.
i ty student medycyny tego nie wie????

[budo_karate_koks]

Co do utwardzania czytalem pare lat temu na jednym z konkurencyjnych forow ... mniej wiecej cos w tym stylu:
"W wyniku utwardzania powstaja mikropekniecia na kosciach po ktorych rozlewa sie okostna wzmacniajac sama kosc. POnadto miesien otaczajacy kosc przyzywczaja sie do bolu, ktory juz tak nie poraza jak osoby nie utwardzone." Nie wiem na ile to prawda, dziele sie tylko z wami tym co sam kiedys przeczytalem.
Utwardzanie nie jest zdrowe ... ale cos za cos, na pewno zwieksza skutecznosc w dziedzinie walki wrecz.


POzdrawiam

dokladnie choc jeden sie zna na rzeczy pozdrawiam

[budo_wingtsun]

z tym co powyżej to się w 90% zgadzam... poza tym nie trzeba być fachowcem medycynyt żeby stwierdzić, że jak przyzwyczajasz organizm do czegoś powoli to się przystosuje, a jak na gwałt to wylądujesz na wózku - w tajlandii połowa tych co wygrywają zawody jeździ potem na wózkach, a mozna przecież powolutku... coś o tym wiem

zmiany zwyrodnieniowe - sory - ale po prostu sparując już bedziesz się utwardzał, no chyba że trenujesz jakiś system zdrowotny

[budo_trzyule]

Wszystko fajnie, ale my nie mowimy o utwardzaniu będącym niejako skutkiem ubocznym treningu, sparingów, pompek (które nota bene sa do wzmocnienia klatki i tricepsu, nie zaś pięści), lecz o specejalistycznym treningu mającym na celu uszkadzanie okostnej. Fakt, że w wyniku mikrouszkodzeń kość się wzmacnia, zależy tylko ile tych mikrouszkodzeń i w jakim czasie się sobie funduje. Porównać to można z jedzeniem codziennie jabłka przez rok - samo zdrowie i ze zjedzeniem 365 jabłek tygodniowo - pewna sraczka.
Pozdrawiam i zalecam umiar, acz medycynym nie studiował
Art3ule

[budo_kenkyuusei]

po co ? ;p a co powiesz na to ze ludzie po takim utwardzaniu lamia po 4 "bejsbole" goleniem ... jak go zablokujesz ? plyta chodnikowa ?;p

[budo_kenkyuusei]

i jeszcze taki drobiazg ... pompki sa do utwardzania piesci ... ale nie tylko ... pompkami mozna tez wzmacniac palce i "polpiesci" ... no i jeszcze jest cwiczenie bardzo podobne do pompek wzmacniajace lokcie

[budo_moro]

otoz kosc w srodku nie ma jednolitej budowy, tylko pelno mikroskopijnych dziurek, co w przekroju powinno wygladac jak ser ktory ma bardzo wile dziur. pod wplywem, uderzen, krokodylkow, cwiczen na makiwarze... itd...te dziurki ulegaja uszkodzeniom sa miarzdzone, a organizm odbudowuje je mniejsze i coraz gesciej wiec w istocie kosc naprawde staje sie twardsza.
i ty student medycyny tego nie wie????

..ale jak uszkodzisz okostna ktora pelni funkcje odzywcza dla komorek kosci to stana sie one slabsze przez co cala kosc bedzie slabsza (a potem sie oglada filmiki gdzie po zblokowanym lowkicku pekaja kosci podudzia :wink: )