Czyżby tylko polski problem?
Napisano Ponad rok temu
i dodam drugie.. co bedzie jezeli sensej z 6 danem w wyniku zdarzenia losowego przestnie widziec? to tez juz nie bedzie aikido?
Napisano Ponad rok temu
A czy koniecznie musi je ćwiczyć? Cwiczyłem przez jakieś półtora roku razem z osobą niewidomą (może ktoś z tego forum kojarzy jeszcze Aśkę z warszawskiej Gwardii?) i jakoś nikomy nie przychodziły do głowy takie dylematy. Jasne jest, że jeśli trening z bronią, to tylko indywidualny, a uderzenia zamienia się na chwyty, tudzież kontakt krawędzią dłoni.
I wsio. Nic, tylko cwiczyć...
Z rzadka zdarza mi sie zgadzać ale tym razem to zrobie
Kiedyś w sali polonistycznej w podstawówce wisiało takie hasełko; wyimek z jakiegos dzieła literackiego
Granice mego języka sa granicami mego świata
Długo sie w to człowiek wpatrywał to i zapamiętał a po latach stwierdzam, ze to nie głupie było. No bo z aikido jest podobnie i można powiedziec że
Granice moich fizycznych możliwości są granicami mojego aikido
I tak dla niepełnosprawnego granica tego co jest a co nie jest aikido będzie znaczaco rózna niż dla superfightera na krawędzi pełnosprawnego (przynajmniej fizycznie :wink: ) Szczepana. I każdy z nich może ćwiczyć aikido na swoją miare możliwosci i marzenia.
Howgh
Ł. (nastrojony z poniedziałku filozoficznie)
Napisano Ponad rok temu
a co to za dumping Smailu -chcesz konkurencje wykończyć.....Szczepan gdzie te fimy?
zaproponowalem ze beda chodzic w dwojke z jedna racje zywnosciowa :-)
Napisano Ponad rok temu
Obejrzyj sobie video jak cwicze bron. U nas nie ma zadnych markowanych atakow.
elementy te wyrabiaja m.inn takie umiejetnosci jak przelamanie strachu jak cos twardego leci np. na glowe, obicie fizyczne oraz odpornosc na uderzenia(bo wielokrotnie atak wchodzi i to jest bolesne ), timing, blyskawiczna i dokladna ocene odleglosci i sytuacji, zmiane tempa cwicznie, zmiane rytmu, odczytywanie "body language" przed atakiem...itd...itd....a wszystko to zmierza do uzyskania kontroli nad atakujacym zanim jeszcze rozpocznie sie atak.
Przyznam, że nie widze żadnego związku przyczynowo-skutkowego :wink: no ale jest to temat o osobach mających kłopoty ze wzrokiem
Tego Szczepan to ja nie wiem - po to załozyłem temat.... :-)Nadal nie napisales, jak niewidomy ma cwiczyc wyczucie w atakach uderzanych oraz w broni
Z drugiej strony popatrz jest nas tu sporo przedstawicieli tak różnych szkół aikido i nie można się oszukiwać z jednym wnioskiem. Jakby kompletnemu dyletantowi pokazać video z treningów prowadzonych przez kilkunastu nauczycieli to pewno by powiedział tak : jak pan X robi aikido to pan Y robi totalnie inne aikido, natomiast pan Z nie ma z aikido nic wspólnego* Ale kolejność panów X, Y, Z może być totalnie różna.......
Wniosek jeden - aikido jest w każdym z nas i każdy ma swoje wyobrażenie tego co robi - nie odbierajmy nikomu szansy ćwiczenia aikido bo tego tak nie można nazwać - Wielce Szanowny Effendi Łąbędź ma w 100 % racje.
* nazwiska X, Y, Z do wyboru bez żadnych ograniczeń :wink:
Pancer ( w poniedziałkowy ranek )
Napisano Ponad rok temu
PS.
to dla nieuków
Napisano Ponad rok temu
Granice mego języka oznaczają granice mego świata. Ludwig Wittgenstein (1889 - 1951)
PS.
to dla nieuków
[5.6] Die Grenzen meiner Sprache bedeuten die Grenze meiner Welt.
.
Ale on, zdaje sie, nie uprawial aikido.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nasz mod
- Ponad rok temu
-
Tekatana jako zaawansowana forma meguri czyli KISS
- Ponad rok temu
-
Chcecie spróbować Jodo?!?!
- Ponad rok temu
-
Przeprosiny czyli lekcja pokory
- Ponad rok temu
-
Po prostu Jo :)
- Ponad rok temu
-
Aikidocy - Rodzice i ich pociechy
- Ponad rok temu
-
Próowaliscie Bokenów albo Bo czy Jo tego pana... ?
- Ponad rok temu
-
Pytanie do Danów...
- Ponad rok temu
-
Pare fotek z Lesneven
- Ponad rok temu
-
Co to znaczy "twarde aikido"?
- Ponad rok temu