3 odpowiedzi w tym temacie

[budo_krislee]

Przychodzę regularnie to mojego lekarza rodzinnego, z różnymi kontuzjami typowo sportowymi. A on traktuje mnie jak stare babcie i np. naderwane ścięgno zapisze mi jakieś tabletki (ketonal czy coś takieg) po których mam sraczkę. Ale to nie o tym.
Czy jest taki lekarz, który jest obeznany z typowymi kontuzjami występującymi u trenujących sztuki walki czy akrobatykę, i po pierwszych objawach albo po opisie sposobu w jaki wystąpiła kontuzja od razu wie co to jest i jak to leczyć?
Jaki to lekarz? Czy można dostać do niego normalnie skierowanie, czy jak?

[budo_saudade]

Są lekarze specjalizujący się w medycynie sportu. A poza tym przy naderwaniu ścięgna czy czegoś to raczej załatw skierowanie do traumatologa, a nie u rodzinnego się lecz.

pozdrawiam

[budo_malta]

lekarz sportowy

idziesz do przychodni gdzie takowy sie zjaduje (badz ma wlasna klinike...), zapisujesz sie, placisz i juz.

[budo_aviator]

oczywiście, ale dobry lekarz sportowy, to tylko sportowiec, a nie facet który specjalizację zrobił z przypadku. Inny udupi Cię i bez murgnięcia okiem zrobi z Ciebie kandydata na kalekę i zakończy Twoją przygodę ze sportem. Ja sam swego czasu odbyłem "ścieżkę zdrowia" po lekarzach i dopiero 3 potrafił mi pomóc. Oczywiście - jeśli doznamy kontuzji, to tylko zaprzestanie treningów daje szansę lekarzowi aby Cię wyleczył. To jest moje zdanie, poparte własnym bardzo przykrym doświadczeniem.