Dominator kontra S...
Napisano Ponad rok temu
Od czasu kiedy zainteresowałem się nożami, szczególnie spodobała mi się koncepcja narzędzi z tytanowymi rękojeściami i blokadą frame-lock.
Minimum komplikacji - maximum efektu.
Dziś dla porównania dwa modele reprezentujące taką właśnie konstrukcję:
Fakty:
Sebenza Small
Ostrze: 2.9" S30V
Grubość ostrza: 0.118"
Rękojeść: Tytan
Blokada: Frame Lock
Camillus Cuda Dominator
Ostrze: 3.65" S30V
Grubość ostrza: 0.125"
Rękojeść: Tytan
Blokada: Frame Lock
Prawie to samo, ale nie to samo...
Pierwsze zaskoczenie – Dominator sprawia wrażenie bardziej ergonomicznego. Profil rękojeści jest świetnie dopasowany do dłoni a frezy w tytanie sprawdzają sie świetnie. Może Chris Reeve wypuściłby jakąś wersję Sebbie „Ultra Grip” z podobną rękojeścią.
Blokady:
Wiadomo - w folderze to być albo nie być dla palców. W obu przypadkach bardzo porządna robota. Sam dżwięk powstający przy blokowaniu ostrza uspokaja. Nie jest to może odgłos typu „zatrzaskujące się wieko od trumny” jaki wydają np. pancerne konstrukcje lock back Extrema Ratio, ale poczucie solidności jest niewątpliwe.
Jedna istotna uwaga – system otwierania ROBO jest w moim subiektywnym odczuciu mało rewelacyjny - sprężyna nie zawsze dopycha ostrze do pozycji zablokowanej. Speed Safe stosowany przez Kershawa daje znacznie lepszy efekt.
Dominator chyba zyskałby, gdyby zdecydowano się pozostawić go manualem.
Na koniec cytaty z klasyków: :wink:
Piter: ... i nic nie poradzę, że uważam Sebenzę za nóż wręcz doskonały.
Dark: Quality...is EVERYTHING! [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zgadza się, obaj panowie mają rację. Różnice w jakości widac gołym okiem:
Camillus:
Chris Reeve:
No comments...
Prawie to samo, ale nie to samo...
Podsumowując:
Teoretycznie 2+2 = 4, przynajmniej w przybliżeniu . Stąd elementy typu S30V + tytanowa rękojeśc + frame lock powinny dać podobny efekt. W rzeczywistości sprawa ma się trochę inaczej...
Camillus stworzył dobry i bardzo ergonomiczny nóż, na którego wartość niestety rzucają cień drobne niedoróbki. Pewnie lepiej by mu się żyło, gdyby był manualem bez wspomagania, no i gdyby producent bardziej skrupulatnie przestrzegał procedur kontroli jakości.
Na Sebenzę można wybrzydzać, że za mało taktyczna, że flicking jest niewykonalny, że słabo pierze i prasuje i że deszcz pada latem.
Moim zdaniem Sebenza ma tylko jedną wadę – koszt zakupu (równo 2xDominator). Natomiast jej wielką zaletą jest to, że jest warta tych pieniędzy.
PS Ostatnio dorobiłem się trzeciego egzemplarza konstrukcji tego typu (tytan+integral lock) – Spyderco ATR (zdaje sie, że teraz traktują ten nóż jako swój model flagowy); jak się nim trochę dłużej pobawię, pewnie coś na jego temat wrzucę. Tymczasem na zachętę:
PPS Panowie, moje PW póki co nie działają, stąd brak odpowiedzi bynajmniej nie oznacza, że olewam nadawców.
Pozdrawiam,
See...
Napisano Ponad rok temu
A jak z trzymaniem ostrza z S30V u tych różnych producentów? Masz tu jakieś przemyślenia :wink: ?
Napisano Ponad rok temu
Seamann chcialbym ja wrzucic do siebie na strone, moge ?
Napisano Ponad rok temu
ten spyderco wyglada niezle - czekam na jakies zdjecia i moze recenzje - miodzio
Napisano Ponad rok temu
bardzo fajne zdjecia i recka :wink:
Napisano Ponad rok temu
ale zgodze sie obiektywnie ze seb moglaby miec nieco bardziej ergonomiczna rekojesc, natomiast o flicking open sie zapomina i juz.
Napisano Ponad rok temu
Swietne fotki.
A propos ATR - wiosna Messer Magazin robil test, plusy (w porownaniu do pozostalych, Buck Strider, BM Stryker, E. Commander, Böker Kalashnikov, CRKT M16, oceniane jako "tactical folder") to ergonomia i ostrze - reszta musi sie tu duuzo uczyc, taki wniosek - no i compression lock.
Minusy - wrazliwy czubek (zrzucali z metra na stalowa plyte, wyraznie sie uszkodzil), sliski, kruchy (polamali klinge przy zginaniu), droooogi.
Stowa wiecej i juz mozna sie zaczac rozgladac ze Striderami.
Ogolne wnioski - tnie super, na tactical sie srednio nadaje.
Zajal drugie miejsce ex-aequo z BS880T.
Napisano Ponad rok temu
Odpowiadam na pytania:
Vince - jeżeli masz ochotę to spokojnie wkładaj materiał na swoją stronę.
Heimdall - póki co oba sprawują się bez zarzutu i nie obserwuję różnicy w trzymaniu ostrza (tyle, że za ciężko to one u mnie nie pracują).
Z tą jakością zdjęć, to pochwały są... jak by tu powiedzieć... trochę (trochę bardziej niż trochę) nieuzasadnione - fotki były z lenistwa pstrykane na biurku obok klawiatury - poniżej szeroki plan mojego atelier :
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
No i nie badz taki skromny, co z tego, ze zdjecia na stoliku robione ? Makro wyszly czysciutko, az milo sie oglada!
Napisano Ponad rok temu
ten pokrowiec jestwidać do tego własnie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z innej beczki Heat bądź co bądź ekonomiczna wersja Dominatora jest wykonany i złożony perfekcyjnie.
Będę monotematyczny Tajwan góruje :twisted:
Może kiedyś ktoś powie "dobre bo niemieckie i w dodatku wykonane w Polsce"
Napisano Ponad rok temu
Może kiedyś ktoś powie "dobre bo niemieckie i w dodatku wykonane w Polsce"
juz moze powiedziec - Opel Agilla
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
8O jestem zszokowany powiększonymi zdjęciami Dominatora. Mam trzy noże od Camillusa i czegoś takiego się nie spodziewałem. Z podobnej półki Cuda Maxx jest wykonana bez najmniejszej podkreślam NAJMNIEJSZEJ niedoróbki
Z innej beczki Heat bądź co bądź ekonomiczna wersja Dominatora jest wykonany i złożony perfekcyjnie.
Będę monotematyczny Tajwan góruje :twisted:
Może kiedyś ktoś powie "dobre bo niemieckie i w dodatku wykonane w Polsce"
Mnie też to w...wia i zastanawia, czemu azjaci (np. a propos tańszych ColdSteel'ów z 420 ) mogą ładnie spasować części, dokładnie wykończyć szlif i jeszcze do tego symetrycznie wykonaną krawędź tnącą wykończyć na lustro a ich droższe odpowiedniki z linii produkcyjnej "made in USA" są nieraz niechlujnie wykończone a krawędź tnąca zwykle wygląda jakby ktoś uczył się na niej ostrzenia z wolnej ręki zdradzając przy tym totalne beztalencie do prac manualnych . Ja rozumiem że np. SRK to nóż roboczy, nie musi być piękny itd.itp. ale skoro można to po prostu zrobić dobrze (a przeciętny robotnik z Azji po fabrycznym przeszkoleniu to potrafi więc obywatel USA też dałby radę :wink: ) to czemu się serwuje taką żenadę??? Skoro już mówię o ColdSteelu - przewinęło mi się przez ręce kilka SRK i ReconTanto, wszystkie miały tak niechlujnie wyprowadzoną krawędź tnącą, że jadąc po osełce stal ścierała się...miejscami, bo kąt fabryczny był na całej jej długości delkatnie mówiąc "zmienny" ...- niestety jest to przypadłość spotykana dość powszechnie także wielu innych firmach.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
moze trzeba po prostu odeslac do wymiany, opieprzyc i bez problemu przysla nowy..?
a przysla nowy??
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Teraz tylko poczekać kilka tygodni (miesięcy), na wyniki z używania tych modeli.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Zwierciadelko powiedz przecie... ;)
- Ponad rok temu
-
CRKT Ryan PLan B, a Teklok
- Ponad rok temu
-
SERGIUSZ MITIN - "NOŻE"
- Ponad rok temu
-
Camillus Heat mój trzeci
- Ponad rok temu
-
Benchmade 350
- Ponad rok temu
-
Knife Throwing
- Ponad rok temu
-
Spyderco Paramilitary - recenzja i zdjęcia.
- Ponad rok temu
-
Red Hardness?
- Ponad rok temu
-
nowy konkurs
- Ponad rok temu
-
Jaki Nóż ???
- Ponad rok temu