24 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wingtsun]

poprostu w walce możesz zrobić coś głupiego (możesz nawet nie wiedzieć o tym że to jest głupie, nie zauważyć tego - po to są isntruktorzy)

albo nauczyć się techniki tak że będzie z czasem uszkadzala stawy przez np. zła dynamikę albo nieprawidłowe ponadprzeciętne obciążenie itd.

to tak jak z matematyką: teraz mozesz jej się uczyć z książek ale jakbyś miał tak od zerówki sam to byłoby niesamowicie ciężko - na pewno trzeba zacząć z intruktorem

[budo_piotrek0589]

wytlumacz mi to "moze doprowadzic do kontuzji"

O człowieku ...
Przecież złe ułożenie kolana lub stopy w czasie mocnego kopnięcia złamie ci coś albo skręci 8O Jeżeli będziesz miał więcej szczęścia to przejdzie Ci to po jakimś czasie, jak nie będziesz miał to do końca życia będziesz czuł swój błąd

Oczywiście mówie tu o pechowych sytuacjach :wink: Nie musi się tak zdażyć, ale ja bym nie ryzykował

[budo_telex]

Spokojnie mozesz zaczac cwiczyc samemu. Ryzyko kontuzji jest marginesowe, zlych nawykow rowniez. Ktos kto zaczyna sam, z ksiazek itp jest pasjonatem tego co robi (inaczej by mu ten pomysl w ogole nie zaswital) ponadto ma swiadomosc brakow, nie jest pewny czy dobrze wykonuje technike, czy gdyby byl trenenr to moze by cos poprawil itp itd, jednym slowem ma kompleksy i to bedzie go paradoksalnie bronilo przed zlymi nawykami, cwiczeniami groznymi dla zdrowia itp.
Nie da rady nauczyc sie samemu z ksiazek sztuki walki, ale sam widze jak duzo pozytywmego to dalo w moim przypadku i ludzi ktorych poznalem a ktorzy tak zaczynali. Ci ktorzy pozostana przy ksiazkach pozostana teoretykami, ci ktorzy pozostana tylko przy cwiczeniu na sali, beda sie uczyc wolniej gdzy nie maja podstaw teoretycznych i "wywazaja otwarte drzwi", samemu odkrywajac cos co juz dawno zostalo wyjasnione i udowodnione. Grunt to zachowac rownowage i proporcje, nie obawiaj sie ksiazek
A co do kontuzji to widzialem ich o wiele wiecej na sali treningowej niz w domowym ogrodku znajomych. Czlowiek ma dwie rece i nogi i dopoki sie to nie zmieni to nic nowego nie wymysla w sztukach walki... czy jakos tak to bylo 8) To zadne czary mary, zle nawyki i krzywe ustawienie stopy... nie zostaniesz mistrzem przez rok, dwa ani 5... spokojnie przez ten czas sie dowiesz jak ustawiac stope zeby nie bolalo.

[budo_sorata]

zacznijmy od tego zzee podstawy mam , z ksiazek nie korzystam
to tego wina ze w jednym miescie jest co i gdzie cwiczyc a moim nie ma nic , niestety

[budo_telex]

zacznijmy od tego zzee podstawy mam , z ksiazek nie korzystam

No widzisz... od razu nie ma problemu