Może gdyby był delikatniejszy kamień...
Szlifowanie na tej wolno obrotowej jest całkiem ok dla wprowadzenia już dokładnego szlifu(a później to ja już się bawie osełką i polerką).
Natomiast jest jeszcze jeden aspekt, o którym dowiedziałem się niedawno; mianowicie powiedziano mi, że takie szlifierki są już wycofywane i mało kto takich używa(tych wolno-obrotowych), więc bardzo trudno jest dostać do takiej kamień

Ja tą kupiłem w Castoramie na targówku i nie pamiętam czy tam mieli te kamienie, natomiast w sklepie, który się specjalizuje w asortymencie szlifierskim powiedzieli, że takie kamienie można dostać tylko za pomocą zamówienia(minimum 10 sztuk), co jest dosyć niepokojące bo teraz to ja się boje profliować ten kamień, gdyż jak go rozwale to mogę mieć problem z dostaniem drugiego...